Witam Was
"Ponieważ w temacie samochodów jestem laikiem z góry proszę o wyrozumiałość i nie obrzucanie mnie "guanem" ..... Dziękuję"
(Zajmuję się kserokopiarkami...serwis)
Problem:
Posiadam FORD Galaxy, 2002r. 1,8 benzyna, od jakiegoś miesiąca.
Był kupiony jako bezwypadkowy. (3x diagnostyki to potwierdzają).
Wczoraj, zaświecił się w czasie jazdy, na pulpicie/ zegarach wskaźnik poduszki p. Zdziwiło to nas okrutnie. .
Jest tak.
Jak się uruchomi samochód wskaźnik po jakiś 15 sekundach znika ale zaświeca się zaraz po ok. 4-5 sekundach i tak się świeci ciągle.
Zacząłem patrzeć czy aby się gdzieś nie rozłączyły kostki. Pomyślałem, że ponieważ w siedzeniach są poduchy to może wyjmując "ściągaczkę" do szyb, którą Żona chowa pod siedzeniem, zerwała niechcący kabelek.
Od strony kierowcy OK ! Patrzę sobie od strony pasażera a tu niespodzianka...
KABELEK OD SIEDZENIA SOBIE WISI. Wyciągnąłem ręką ten od strony podłogi. Koniec (kostka) zakręcona taśmą - izolacją. Odkręciłem izolacje, wypadł na wycieraczkę mi mały opornik. Pewnie wypadł z kostki...
No to mamy jakąś kombinację typu "na krótko"....ect.
Domyślam się że nie wiem wszystkiego o moim aucie....no ale "no way" jak mówią Indianie...
Być może komuś się po porostu popsuła poducha. Sama poduszka w fotelu wygląda na całą, nie naruszoną. Zresztą nadwozie, lakier (warstwa) też.
Jak, w które z trzech (3) wsuwek ( w żółtej kostce) wsadzić ten opornik żeby zgasła lampka poduchy bocznej.
Z doświadczenia ze sterowaniem i zasilaniem wentylatorami 12v i 24v-wymi ( w innych urządzeniach) pamiętam że aby płyta główna nie protestowała, że jakiś wentylator (zużyty lekko) nie ma odpowiedniej szybkości obrotowej trzeba zewrzeć masę i sygnał powrotny. 2 z 3 -ech przewodów i był spokój do czasu zamówienia nowego.
Nie chciał bym (za bardzo) eksperymentować z tym zasilaniem poduchy to też do Was pytanie !
Co z tym opornikiem zrobić żeby zgasła lampka ??? HELP !!!

Pozdrawiam
"serwek"
"Ponieważ w temacie samochodów jestem laikiem z góry proszę o wyrozumiałość i nie obrzucanie mnie "guanem" ..... Dziękuję"
(Zajmuję się kserokopiarkami...serwis)
Problem:
Posiadam FORD Galaxy, 2002r. 1,8 benzyna, od jakiegoś miesiąca.
Był kupiony jako bezwypadkowy. (3x diagnostyki to potwierdzają).
Wczoraj, zaświecił się w czasie jazdy, na pulpicie/ zegarach wskaźnik poduszki p. Zdziwiło to nas okrutnie. .
Jest tak.
Jak się uruchomi samochód wskaźnik po jakiś 15 sekundach znika ale zaświeca się zaraz po ok. 4-5 sekundach i tak się świeci ciągle.
Zacząłem patrzeć czy aby się gdzieś nie rozłączyły kostki. Pomyślałem, że ponieważ w siedzeniach są poduchy to może wyjmując "ściągaczkę" do szyb, którą Żona chowa pod siedzeniem, zerwała niechcący kabelek.
Od strony kierowcy OK ! Patrzę sobie od strony pasażera a tu niespodzianka...
KABELEK OD SIEDZENIA SOBIE WISI. Wyciągnąłem ręką ten od strony podłogi. Koniec (kostka) zakręcona taśmą - izolacją. Odkręciłem izolacje, wypadł na wycieraczkę mi mały opornik. Pewnie wypadł z kostki...
No to mamy jakąś kombinację typu "na krótko"....ect.
Domyślam się że nie wiem wszystkiego o moim aucie....no ale "no way" jak mówią Indianie...
Być może komuś się po porostu popsuła poducha. Sama poduszka w fotelu wygląda na całą, nie naruszoną. Zresztą nadwozie, lakier (warstwa) też.
Jak, w które z trzech (3) wsuwek ( w żółtej kostce) wsadzić ten opornik żeby zgasła lampka poduchy bocznej.
Z doświadczenia ze sterowaniem i zasilaniem wentylatorami 12v i 24v-wymi ( w innych urządzeniach) pamiętam że aby płyta główna nie protestowała, że jakiś wentylator (zużyty lekko) nie ma odpowiedniej szybkości obrotowej trzeba zewrzeć masę i sygnał powrotny. 2 z 3 -ech przewodów i był spokój do czasu zamówienia nowego.
Nie chciał bym (za bardzo) eksperymentować z tym zasilaniem poduchy to też do Was pytanie !
Co z tym opornikiem zrobić żeby zgasła lampka ??? HELP !!!



Pozdrawiam
"serwek"