mam problem bo kupiłem do swojego simsona zapłon elektroniczny (wcześniej miałem zwykły stykowy zapłon) po przejechaniu jakichś 50 km spalił mi sie moduł zapłonowy (orginalny) kupiłem drugi juz nie oryginalny. założyłem go i mototek odpalił od razu pochodził ze 20 sekund i zdechł. póżniej już nie chciał odpalić bo nie było iskry.
czy mógł by mi ktoś powiedzieć co było prawdopodobna przyczyną spalenia się modułów
i co zropbić zeby nie spalił mi sie następny moduł
dodam jeszcze że cewkę pod zbiornikiem mam ze zwykłego simsona i podejrzewam że to może być jej wina. proszę kogos kto posiada więcej imformacji na ten temat o pomoc. [/b]



