Witam!
Ford Galaxy z silnikiem 2.8 VR6
Zagazowane.
Problem to ciagle przebicia na przewodach. Zarowno na benzynie jak i na gazie na poczatku lekko odczuwalne po kilku dniach nie da rady jezdzic.
Po kolei. Auto bardzo zle chodzilo, okazalo sie ze ma przebicie na kilku przewodach. Zakupione zostaly nowe przewody Sentecha i swiece zaplonowe.
Po 3 dniach sytuacja ta sama, nowe przewody maja przebicie, strzela i jechac nie chce, i na gazie i na benzynie.
Wymieniony drugi komplet przewodow + wymiana cewki na nowa. (nowa nie uzywana).
I znowu ok przez kilka dni po czym oczywiscie przewody dostaly przebicia.
Tym razem wymieniony tylko komplet przewodow na Boscha no bo swiece i cewka sa nowe.
Po kilku dniach 3-ci komplet przewodow za 400zl do wywalenia ...
Co moze byc przyczyna, ze przewody dostaja przebicia?? Plastiki na ktorych przyczepione sa przewody sa sztywno i nie ruszaja sie, zapas przewodow jest po jednej i drugiej stronie aby sie nie napinaly podczas pracy silnika.
Pozdrawiam!
Ford Galaxy z silnikiem 2.8 VR6
Zagazowane.
Problem to ciagle przebicia na przewodach. Zarowno na benzynie jak i na gazie na poczatku lekko odczuwalne po kilku dniach nie da rady jezdzic.
Po kolei. Auto bardzo zle chodzilo, okazalo sie ze ma przebicie na kilku przewodach. Zakupione zostaly nowe przewody Sentecha i swiece zaplonowe.
Po 3 dniach sytuacja ta sama, nowe przewody maja przebicie, strzela i jechac nie chce, i na gazie i na benzynie.
Wymieniony drugi komplet przewodow + wymiana cewki na nowa. (nowa nie uzywana).
I znowu ok przez kilka dni po czym oczywiscie przewody dostaly przebicia.
Tym razem wymieniony tylko komplet przewodow na Boscha no bo swiece i cewka sa nowe.
Po kilku dniach 3-ci komplet przewodow za 400zl do wywalenia ...
Co moze byc przyczyna, ze przewody dostaja przebicia?? Plastiki na ktorych przyczepione sa przewody sa sztywno i nie ruszaja sie, zapas przewodow jest po jednej i drugiej stronie aby sie nie napinaly podczas pracy silnika.
Pozdrawiam!