Bardzo ciekawy modelik!!!. - "bumarang" z własnym napędem
http://www.veratech.aero/phantom.html
TU - polecam ogladnąc w pierwszej kolejosci animację , wyjasnia budowę, ustawienia silników , oraz zasadę lotu .
A TU trochę informacji po polsku :
http://www.asimo.pl/modele/phantom.php
A TU opis patentowy :
Link
Jak tym poprawnie sterowac, jak rozwiazac to prosto , tanio i skutecznie ?
Prosze o burze mózgów , takze z konkretami rozwiazaniami układowymi - prostymi a skutecznymi.
Zalozenia:
- sterowanie radiowe
- model nie musi byc autonomiczny ( na pocztek przynajmniej ) stad wszelkie komfortowe dodatki jak GPS i inne tego typu nie sa wymagane.
- Modelm ma sie dac strować na podstwie glownie obrazu widzianego przez operatora z kamery na pokladzie Phantoma - ( gogle , monitor ).
Model nie moze szukac jakich punktów odniesienia w terenie np na podstawie skanu z kamery , czy tez na podstwie
jakiegos " oswietlenia laserem "terenu przez opreatora itp pomysły odpadaja . ( np . nad woda ( Morzem ) nie znajdzie takich punktów ani dzieki jakiemus oswietleniu , ani na podstwie kamery. ).
Mozliwe jest natomiast wyznaczanie azymutu , np na podstwie okreslania kierunku w stosunku do operatora - jego nadajnika i promieniowanej przez ten nadajnik fali nosnej ( namierzanie własnego zrodla sterowania .Taki sygnał trudniej przeslonić w stosunku do lasera )
Powinno byc to stosunkow łatwe w realizacji .
Mechanicznie konstrukcja jest prosta - pomijając oczywiscie fakt składania tego w podluzny pakiet na czas transporu.
Zapraszam do szukania konkretnych rozwiazań układowych !!!
Takich by mozna sobie zbudowac taki własnie sterowany model, ale bez przgiecia na wyszukną elektronike i wyszukane kosztowne rozwiazania. Tu nie sa potrzebne zadne zyroskopy, uklad sam sie stabilizuje w płaszczyznie na skutek szybkiego wirowania . Tak jak i zwykły bumeang .
Ponizej dotyczczasowe pomysły i ustalenia z tematu :
X-UFO ekstra projekt.
[color=blue]„”Sterowanie pewnie odbywa sie na pulsacyjnym regulowaniu zasilania silników, tak że pracują mocniej gdy znajdują się z danej strony osi obrotu. Ciekawe, że to urządzenie robi jeszcze panoramiczny skan przestrzeni nad którą się znajduje „’
„”Silniki nie są w jednakowej płaszczyźnie. Najwyraźniej jeden odpowiada za kąt "zaklinowania" płata nośnego a drugi za prędkość obrotową całej maszyny. Środek ciężkości znajduje się sporo powyżej płata ale to ze względów bezpieczeństwa przy lądowaniu, po rozpędzeniu układ staje się żyroskopem. Sterowanie takim półbumerangiem w czasie zawisu powinno być proste. Gorzej sprawa wygląda z przelotem. Jak to już zauważył jeden z Kolegów, silnik odpowiedzialny za prędkość obrotową musi zostać mocno przyspieszony, na dodatek w bardzo krótkim czasie (nie chcemy się unosić). Prawdopodobnie po przejściu do lotu poziomego już nie trzeba "wspomagać" zaistniałego przechyłu ale pewnie trzeba zmniejszyć obroty, podobnie jak w typowym śmigłowcu, by phantom nie zaczął się wznosić.
Myślę, że maszyna taka może latać bez GPS-u. Kluczem do sterowania jest panoramiczna kamera. Najciekawsze, że jej przetwornik może zawierać tylko jedną linię matrycy CCD, podobnie jak skaner. Synchronizm sterowania osiągamy przez "zatrzymanie" kadrowanych obiektów, lub ich odpowiedni ruch, który będzie symptomem przemieszczania się statku powietrznego. Tak mi się wydaje. Oczywiście na pustyni, czy nad powierzchnią morza nie będzie kontrastowych punktów odniesienia i wówczas GPS będzie potrzebny. Sama kamera pewnie jest noktowizyjna.””
„”Tak masz racje silniki sa roznie zaklinowane ;
- jeden mam wrazenie że przede wszystkim daje napęd pchajacy i cześciowo obrotowy ( ukosnie w dół i wychylony na zewnatrz)
- drugi ma inne kąty zklinowania i daje raczej przechył i czesciowo napęd obrotowy . ( do góry i lekko ukosnie tez wychylona na zewnątrz )
Moze nie jest to precyzyjne , ale opisuje to co dało sie dojrzec na zdjeciach oraz na DEMO i odniesione wrazenie z kierunku dzialania sił .
Ramiona tez chyba raczej nie sa okragłe , wydaje sie ze maja przkrój jednak owalny jakby jajo. Plat nosny jest jeden - to widac wyraznie i nie ma co do tego watpliwosci . „”
„”Myślę, że bez większego wkładu można takie ustrojstwo zmontować. Zamiast GPS-u wystarczy jakieś kontrastowe źródło światła (podczerwieni)np. w postaci lasera na Ziemi, czy nawet na nadajniku zdalnego sterowania, szerokokątny obiektyw do kamerki internetowej i soft, który odczyta jedną linię z matrycy CCD. Oczywiście soft musi zawierać odpowiednie charakterystyki i algorytmy sterowania silnikami, uwzględniające wolę pilota.
Płat nośny to "pikuś". Może być o profilu płasko-wypukłym lub symetrycznym, jak łopata wirnika śmigłowca.””[/color]
zapaszam
pozdrawiam
[/b]
http://www.veratech.aero/phantom.html
TU - polecam ogladnąc w pierwszej kolejosci animację , wyjasnia budowę, ustawienia silników , oraz zasadę lotu .
A TU trochę informacji po polsku :
http://www.asimo.pl/modele/phantom.php
A TU opis patentowy :
Link
Jak tym poprawnie sterowac, jak rozwiazac to prosto , tanio i skutecznie ?
Prosze o burze mózgów , takze z konkretami rozwiazaniami układowymi - prostymi a skutecznymi.
Zalozenia:
- sterowanie radiowe
- model nie musi byc autonomiczny ( na pocztek przynajmniej ) stad wszelkie komfortowe dodatki jak GPS i inne tego typu nie sa wymagane.
- Modelm ma sie dac strować na podstwie glownie obrazu widzianego przez operatora z kamery na pokladzie Phantoma - ( gogle , monitor ).
Model nie moze szukac jakich punktów odniesienia w terenie np na podstawie skanu z kamery , czy tez na podstwie
jakiegos " oswietlenia laserem "terenu przez opreatora itp pomysły odpadaja . ( np . nad woda ( Morzem ) nie znajdzie takich punktów ani dzieki jakiemus oswietleniu , ani na podstwie kamery. ).
Mozliwe jest natomiast wyznaczanie azymutu , np na podstwie okreslania kierunku w stosunku do operatora - jego nadajnika i promieniowanej przez ten nadajnik fali nosnej ( namierzanie własnego zrodla sterowania .Taki sygnał trudniej przeslonić w stosunku do lasera )
Powinno byc to stosunkow łatwe w realizacji .
Mechanicznie konstrukcja jest prosta - pomijając oczywiscie fakt składania tego w podluzny pakiet na czas transporu.
Zapraszam do szukania konkretnych rozwiazań układowych !!!
Takich by mozna sobie zbudowac taki własnie sterowany model, ale bez przgiecia na wyszukną elektronike i wyszukane kosztowne rozwiazania. Tu nie sa potrzebne zadne zyroskopy, uklad sam sie stabilizuje w płaszczyznie na skutek szybkiego wirowania . Tak jak i zwykły bumeang .
Ponizej dotyczczasowe pomysły i ustalenia z tematu :
X-UFO ekstra projekt.
[color=blue]„”Sterowanie pewnie odbywa sie na pulsacyjnym regulowaniu zasilania silników, tak że pracują mocniej gdy znajdują się z danej strony osi obrotu. Ciekawe, że to urządzenie robi jeszcze panoramiczny skan przestrzeni nad którą się znajduje „’
„”Silniki nie są w jednakowej płaszczyźnie. Najwyraźniej jeden odpowiada za kąt "zaklinowania" płata nośnego a drugi za prędkość obrotową całej maszyny. Środek ciężkości znajduje się sporo powyżej płata ale to ze względów bezpieczeństwa przy lądowaniu, po rozpędzeniu układ staje się żyroskopem. Sterowanie takim półbumerangiem w czasie zawisu powinno być proste. Gorzej sprawa wygląda z przelotem. Jak to już zauważył jeden z Kolegów, silnik odpowiedzialny za prędkość obrotową musi zostać mocno przyspieszony, na dodatek w bardzo krótkim czasie (nie chcemy się unosić). Prawdopodobnie po przejściu do lotu poziomego już nie trzeba "wspomagać" zaistniałego przechyłu ale pewnie trzeba zmniejszyć obroty, podobnie jak w typowym śmigłowcu, by phantom nie zaczął się wznosić.
Myślę, że maszyna taka może latać bez GPS-u. Kluczem do sterowania jest panoramiczna kamera. Najciekawsze, że jej przetwornik może zawierać tylko jedną linię matrycy CCD, podobnie jak skaner. Synchronizm sterowania osiągamy przez "zatrzymanie" kadrowanych obiektów, lub ich odpowiedni ruch, który będzie symptomem przemieszczania się statku powietrznego. Tak mi się wydaje. Oczywiście na pustyni, czy nad powierzchnią morza nie będzie kontrastowych punktów odniesienia i wówczas GPS będzie potrzebny. Sama kamera pewnie jest noktowizyjna.””
„”Tak masz racje silniki sa roznie zaklinowane ;
- jeden mam wrazenie że przede wszystkim daje napęd pchajacy i cześciowo obrotowy ( ukosnie w dół i wychylony na zewnatrz)
- drugi ma inne kąty zklinowania i daje raczej przechył i czesciowo napęd obrotowy . ( do góry i lekko ukosnie tez wychylona na zewnątrz )
Moze nie jest to precyzyjne , ale opisuje to co dało sie dojrzec na zdjeciach oraz na DEMO i odniesione wrazenie z kierunku dzialania sił .
Ramiona tez chyba raczej nie sa okragłe , wydaje sie ze maja przkrój jednak owalny jakby jajo. Plat nosny jest jeden - to widac wyraznie i nie ma co do tego watpliwosci . „”
„”Myślę, że bez większego wkładu można takie ustrojstwo zmontować. Zamiast GPS-u wystarczy jakieś kontrastowe źródło światła (podczerwieni)np. w postaci lasera na Ziemi, czy nawet na nadajniku zdalnego sterowania, szerokokątny obiektyw do kamerki internetowej i soft, który odczyta jedną linię z matrycy CCD. Oczywiście soft musi zawierać odpowiednie charakterystyki i algorytmy sterowania silnikami, uwzględniające wolę pilota.
Płat nośny to "pikuś". Może być o profilu płasko-wypukłym lub symetrycznym, jak łopata wirnika śmigłowca.””[/color]
zapaszam
pozdrawiam
[/b]
Moderated By McRancor:Temat poprawiłem, link skróciłem