falowniki - mostkowanie N w PE?

czy można zmostkować N z PE w falowniku lenze, nie mam w instalacji PE

Przeniosłem z: Schematu/instrukcji…

Można.Nie masz PE w instalacji ale N i PE mają a przynajmniej mogą mieć ten sam potencjał.I mogą mieć go zawsze.Nie szkodzi to pracy falownika.Zresztą PE w falowniku możesz wcale nie podłączać do niczego tylko nie jest to wskazane bo wtedy obudowa wisi i tyle.Może się na niej pojawić jakiś potencjał i to całkiem wysoki.Jak go podepniesz do N to nic się nie stanie.Zresztą jeśli nie masz w instalacji PE to masz tam nie samego e'N'a tylko PEN i inaczej się nie da podłączyć.

To znaczy że N od strony zasilania falownika podłączam do masy silnika.

No szczerze to tak zgodnie z obowiązującymi obecnie zasadami to już się tak nie robi.Stare urzadzenia zawsze miały obudowe łączoną z PEN'em i było wszystko dobrze.Dzisiaj też to oczywiście zadziała ale z założenia tak się nie łączy.Możesz obudowę podłączyć do PEN'a i będzie to ochrona przeciwporażeniowa.Nie wiem czy Twój falownik jest jedno czy trójfazowy.W trójfazowych punkty neutralne strony wejściowej i wyjściowej pozostawia się z reguły odseparowane albo przy połączeniu w trójkąt silnika tego punktu nie ma. W każdym bądź razie nie jest to połączenie niezbędne do działania.W Twoim przypadku bedzie to połączenie i zarazem ochrona ale układ będzie działał.

Musisz zmostkować. Musisz.
PE od strony silnika przyłączasz do jego obudowy, NIGDY do środka gwiazdy.

romoo wrote:

Musisz zmostkować. Musisz.
PE od strony silnika przyłączasz do jego obudowy, NIGDY do środka gwiazdy.

Nie napisałem że punkt neutralny gwiazdy silnika ma być połączony z obudową.Jeśli tak to zostało odebrane to nie o to chodziło,wiadomo.Wiadomo że np. w przypadku zwarcia na obudowie pojawiło by się pełne napięcie sieci ale też tylko wtedy gdyby obudowa nie była połączona z N'em.

Dodano po 11 [minuty]:

Cytuje siebie:
"W Twoim przypadku bedzie to połączenie i zarazem ochrona ale układ będzie działał."
Nie tyczyło się jak twierdzi ramoo łaczenia N gwiazdy silnika z przewodem neutralnym tylko bezpośrednio pytania w pierwszym poscie.Nic wcześniej takiego zresztą nie sugerowałem.Opisuje tylko jak ma się "dzisiaj" do "wczoraj".Tyle w ramach wyjaśnień.
Pozdrawiam.

Zrozumiałem skunksa dlatego nie zadawałem dodatkowych pytań ,ale napewno po uruchomieniu falownika zadam pare pytań o parametryzacj.

Chylę czoła ramoo bo na pewno jesteś bardziej wyczulony na bezpieczeństwo eksploatacji o czym ja często zapominam i patrzę tylko na tą teoretyczną stronę.To dział dla początkujących i właśnie bezpieczeństwo liczy się tutaj przede wszystkim także dzięki mimo wszystko za upomnienie o ewentualnej nieścisłości.Jęśli chodzi o zdrowie i prąd to ostrożności nigdy za wiele.Nie raz przekonałem się na własnej skórze ale póki co jeszcze żyję
Pozdrawiam

Po podłączeniu przemiennik częstotliwości dzała cacy,regulacia obrotów od zera.Nadmienie że jest to przemiennik firmy LENZE.dzięki za porady.a na koniec to elektryka prąd nie tyka" prawdopobnie".Pozdrawiam.

No z tym nietykaniem to lepiej uważaj.Rąbnie każdego jak nic a z elektryków podobno jest najwięcej smrodu.To tak w żartach ale
Z PRĄDEM OSTROŻNOŚCI NIEGDY ZA WIELE!
Pozdrawiam;)