Fiat Ducato 2.5 TDI 95r. "szarpie"

Pierwszy wypust z komputerem sterującym.

Na początku był też brak mocy (każda mała górka, a na pusto nie mógł podjechać). Okazało się, że turbina więcej zasysa niż daje. Została wymieniona na nową (nie regenerowaną), przy tej okazji wymiana filtru powietrza i paliwa. Samochód odzyskał swoją moc.

Jednak dalej szarpie jak da sie za dużo gazu. Rok temu przy takich objawach został wymieniony wtrysk sterujący, dlatego ustalanie przyczyny zaczęło się od tego wtrysku. Okazał się sprawny.

Drugie to to, że katalizator może blokować spaliny i przydusza wtedy turbinę, więc został wymontowany. Samochód nadal szarpie.

Sprawdziłem zawór EGR (zepsuty), ale nie jest sterowany komputerem. Pan z serwisu fiata powiedział, że to kosmetyka i trzeba wykręcić, zamknąć, wkręcić spowrotem i nie podłączać, żeby przypadkiem sie nie otworzył. Samochód nadal szarpie.

Następną rzeczą było wykręcenie wszystkich wtrysków, przeczyszczenie i sprawdzenie końcówek wtryskiwaczy (niestety sprawdzone do 4bar, ale dają na wszystkie 5 stron, każda). Samochód dalej szarpie.

Moje pytanko. Czy może to być usterka pompy wtryskiwaczy, jeżeli samochód na postoju, po wciśnięciu gazu do podłogi od razu reaguje bez dławienia, a gdy wrzuci się bieg zaczyna szarpać?
Gdzie jeszcze szukać przyczyny?

A byly sprawdzone przewody paliwowe czy czasami niezapowietrza sie uklad paliwowy i niedostaje tyle paliwa co potrzeba?Bez obciazenia silnik niepotrzebuje takiej dawki paliwa co pod obciazeniem-moze tez wlasnie byc pompa wtryskowa.

Też mi się tak wydaje ale jak sprawdzić czy ona jest dobra?? Jak sprawdzić ciśnienie, które daje.

Zapomniałem dodać, że jak potrzymam go na tym "szarpaniu" dłużej to zaświeca się czerwona kontrolka "błąd wtrysku"

pompe to dac do fachowca od pomp bo we wlasnym zakresie to sie niesprawdzi,a czy nieciagnie lewego powietrza w ukladzie paliwowym to mozna przed pompa na przewod zasilajacy zamontowac kawalek przewodu przezroczystego i obserwowac czy nieida babelki powietrza wraz z paliwem.Mozna jeszcze wlac troche paliwa do jakiejs butelki i podwiesic w komorze silnika i z niej podlaczyc przewod paliwowy -bo moze tez byc cos w zbiorniku przytkane.

Trzy tygodnie pobytu samochodu w autoryzowanym serwisie fiata skończył się tym, że po odebraniu jeszcze gorzej chodzi jak przed oddaniem, podłączyli zawór EGR (chodź mówilem, że jest uszkodzony). Po za tym wydaje mi się, że miałem drogi parking płatny.

Okazało się, że jeden wtrysk leje więc został wymieniony.
Pompę niby zawozili do fachowca, który stwierdził, że jest z nią wszystko OK.
Wymyślili sobie, że trzeba wyregulować elektro-zawór tejże pompy, skończyło się na tym, że silnik nie reaguje nawet na to.

Wyskoczyli z pomysłem, że może to być wina sterownika pompy (wymiana 800zł), podziękowałem i zabrałem samochód.

Moje kolejne pytanko. Jak mogli oddać pompę bez sterownika, który jest do niej przytwierdzony, jak mogli sprawdzić czy z pompą wszystko OK jeżeli nie miała tego sterowania??

Gdzie dalej szukać przyczyny??

Szarpanie pojawia się przy tych samych obrotach silnika?jaka tam jest pompa bosch?myslę że to nastawnik...

Szarpie na tych samych obrotach. Dokładnie tak w 1/4 i 1/2 sprawdzane.
Pompa oryginał BOSHA, na niej zamontowana puszka ze sterownikiem, w okrągłej wtyczce jak dobrze pamiętam 8 pinów + masa.

Ale z tego co w serwisie powiedzieli to pompa w ogóle nie reagowała na zmiany w tym elektrozaworze, czy tam nastawniku.

Napiszcie co mogę jeszcze sam sprawdzić. Jak nie to w czwartek czeka mnie skoczna droga do mechanika gdzie wizyte (niby) miała pompa.

tak ale pompiarz sprawdzi pompę mechanicznie,z taką elektronicznie sterowaną tylko serwis bosch...ew.do zakładu który ma sprzęt do sprawdzenia tego typu pomp ze sterownikiem.

Odwiedziłem dzisiaj serwis pomp. Wstawiono sterownik (nastawnik) z innej pompy i było dalej to samo.

Prawdopodobnie jest coś z elektroniką. Podejrzenie padło na czujnik położenia pedału gazu. Lecz jak może być uszkodzony jeżeli płynnie reaguje bez obciążenia??

Drugie podejrzenie to uszkodzenie przewodów paliwowych. W baku nie ma pompy wiec nie wymusza ciśnienia tylko pompa wtryskowa zasysa, więc nie bedzie widać wycieków na przewodach.

Spróbuje zasilić go jeszcze raz z bańki, ale tym razem na zwykłym (giętkim) przewodzie paliwowym. Wtedy wyeliminuje dostawanie sie powietrza do pompy.

P.S. po tym grzebaniu przy pompie zapala się czerwona kontrolka "błąd wtrysku" jak nacisnę gaz to gaśnie.

EDIT:

Na 99% znalazłem przyczynę. Dostarczenie paliwa całkiem innym przewodem do pompy nic nie dało, więc zacząłem wszystko przeglądać od początku.

Wyciągnąłem przepływomierz powietrza, okazało się, że ktoś już przy nim grzebał (plastikowa kopułka była zasmarkana ciepłym klejem). Ściągnąłem rurę zasilającą turbinę przed przepływomierzem. Jak ruszałem już nie szarpał to przejechałem jakieś 500m z gazem do deski i8 nie szarpał.

Jeszcze postaram się załatwić od znajomego inny przepływomierz w celu testów żeby być w 100% pewny. Z tego wychodzi, że niepotrzebnie była wymieniana turbina . Jak będzie po testach poinformuje czy to właśnie było przyczyną.

WITAM

PRZERABIAłEM TA SAMą BAJKE.

FACHWOCY Z "BOSHA" W RZESZOWIE WAłKOWALI TO 2 TYGODNIE I NIC. W KOńCU ZE ZNAJOMYM KROK PO KROKU DOSZLIśMY DO MNIOSKU żE W DUPE DAJE RECYRKULATOR POWIETRZA CZYLI TZW ZAWóR EGR. OSZUKALIśMY STEROWNIK WLUTOWUJąC NA MIEJSCU WTYCZKI OPORNIK. PODALIśMY śREDNIą WARTOść DO STEROWNIKA I PROBLEM ZNIKNął.
JEżELI PRZEPłYWOMIERZ NIE WYPALI TO SPRUBUJ MOJEGO SPOSOBU.

Gościu zamiast twoich bajek z tym oszukaniem centralki wstawił bym po prostu blaszkę między EGR a kolektor odłączając go i jeśli on jest winny to diagnoza jest tylko jedna.

Kolego BWOYTAS jak pisałem na samym początku, jest to pierwszy wypust z komputerem i zawór EGR nie jest sterowany przez ten komputer. Do zaworu EGR dochodzi tylko napięcie (w celu wytworzenia ciśnienia, które reguluje przepływem spalin). Napięcie uwarunkowane jest położeniem pedału gazu (według schematu i dedukcji).

Raczej spaliłbym instalacje robiąc tak jak napisałeś. Chyba mówisz o innym modelu silnika i komputera)