Cześć
W moim maluchu mam taki problem:
Pali tylko na ssaniu jak wyłączę ssanie to zgaśnie. Jak już zapali na tym ssaniu to nierówno chodzi po czym po 2-3 minutach gaśnie. Nie da się dać gazu bo jak dam gazu to zaczyna gasnąć jak puszcze wchodzi na obroty i po 30 sekundach gaśnie. Jest to model z 86r. Jedyne co w nim robiłem to regulacja zapłonu co jeszcze zrobić. Acha i jak założyłem nowe świece to chodził jak nowy lecz po 2-3 kilometrach to samo świece zakopcone.
W moim maluchu mam taki problem:
Pali tylko na ssaniu jak wyłączę ssanie to zgaśnie. Jak już zapali na tym ssaniu to nierówno chodzi po czym po 2-3 minutach gaśnie. Nie da się dać gazu bo jak dam gazu to zaczyna gasnąć jak puszcze wchodzi na obroty i po 30 sekundach gaśnie. Jest to model z 86r. Jedyne co w nim robiłem to regulacja zapłonu co jeszcze zrobić. Acha i jak założyłem nowe świece to chodził jak nowy lecz po 2-3 kilometrach to samo świece zakopcone.