Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Unitra zodiak dss 402, problem z kanałem

Masa19 13 Feb 2008 23:37 1957 11
  • #1
    Masa19
    Level 13  
    Witam! Ostatnio zabrałem się za renowację Zodiaka dss 402 i wszystko jest ok, radyjko przestrojone gra świetnie, potencjometry "przeczyszczone" nic nie strzela, tylko pozostał jeden problem- mianowicie lewy kanał lekko buczy. tak powyżej 1/4 już tego nie słychać, ale poniżej denerwuje i chciałbym się tego pozbyć.
    Zmierzyłem napięcie na wyjściach końcówki mocy i jest tak:
    na prawym (tym dobrym) ok. 13mV
    na lewym (zły) ok. 30mV
    Napięcia mierzone oczywiście bez podawania żadnego sygnału.
    Podejrzewam, że któryś z kondensatorów nadaje się do wymiany, tylko który wymieniłem 4 elektrolity w końcówce lewego kanału dla sprawdzenia, ale nic to nie dało. Może ktoś miał więcej do czynienia z tym sprzętem i wie które elementy mogą powodować takie objawy. Dodam, że wydaje mi się iż nie jest to również wina kondensatora 2*4700uF, co prawda nie wygląda najlepiej, ale również dla sprawdzenia wymieniłem na inne i nadal było to samo. Pozdrawiam

    Poprawiłem tytuł postu.
    [Art]
  • #2
    _PREDATOR_

    VIP Meritorious for electroda.pl
    Przeniosłem z: Audio!
  • #4
    Masa19
    Level 13  
    No niestety nie pomogło, ale dzięki za zainteresowanie. Przy potencjometrach też się nie zwiera nigdzie z masą. Dodam jeszcze, że jest coś takiego jak mam balans ustawiony pomiędzy 2/4 a 3/4 czyli w stronę bardziej na prawo to buczy wyraźnie głośniej a poza tymi granicami czyli poniżej(np całkiem na lewo) lub powyżej 3/4 (np całkiem na prawo) buczenie jest cichsze, ale i tak przeszkadza.
  • #5
    marian1981.02
    Unitra equipment specialist
    Odłącz sygnał od końcówki mocy zewrzyj jej wejście do masy i sprawdz czy "buczy" nadal.
  • #6
    Masa19
    Level 13  
    Witam ponownie! Więc zrobiłem tak i efekt był taki, że po zwarciu do masy nadal buczy, sprawdziłem tak samo dla drugiego kanału i jest całkowita cisza czyli wychodzi z tego, że to coś z końcówką mocy dla jednego kanału.
  • #7
    marian1981.02
    Unitra equipment specialist
    Sprawdz czy masz 0,6V na "emiterach" tranzystorów pary różnicowej-możesz je wymienić w sumie, koszt nie wielki. (są to te na wejściu końcówki)
  • #8
    Masa19
    Level 13  
    Zacząłem sprawdzać napięcia i już w pierwszym punkcie mi się nie zgadzało tzn przy diodzie zenera (według schematu powinno być 8,2V) w dobrym kanale tyle było, a w zływm było prawie 15, tam była włożona jakaś inna dioda więc przełożyłem z dobrego i było wszystko ok, kupiłem drugą 8V2 i założyłem buczenia nie było, ale bo chwili spalił mi się bezpiecznik w tym kanale gdzie założyłem kupioną diodę (tam gdzie przedtem była zenerka chyba 16V). Teraz mam takie pytanie gdzieś czytałem że zamiast bezpiecznika można włożyć rezystor 100 om czy będzie on zdawał egzamin tak żeby nie zniszczyć pozostałych elementów??
  • #9
    bodgan
    Level 11  
    Rezystor zabezpieczy przed uszkodzeniem elementow ,lecz tez ograniczy prad plynacy przez uklad R=U/J co w niektorych przypadkach uniemozliwi poprawne dzialanie ukladu,a tym samym jego sprawdzanie.
  • #10
    Masa19
    Level 13  
    W miedzy czasie w oczekiwaniu na nowe bezpieczniki (tzn muszę je dopiero kupić), kolejne spostrzeżenia, mianowicie okazało się, że spaliło mi głośnik niskotonowy lub głośnik palił mi bezpieczniki (podłączyłem do tego jak uważałem dobrego kanału i też spaliło bezpiecznik). Jak tylko będę miał bezpieczniki to sprawdzę jeszcze raz nie podłączając złego głośnika, znalazłem jakiś inny również 8 om (od kolumn w amatorze) i zobaczę czy nadal będzie to samo czy to wina głośnika była.
  • #11
    marian1981.02
    Unitra equipment specialist
    Sprawdz omomierzem na kablu głośnikowym czy nie masz zwarcia.
  • #12
    Masa19
    Level 13  
    No i tak, moje przypuszczenia potwierdziły się, głośnik szerokopasmowy spalony, założyłem nowe bezpieczniki i narazie wszystko gra. Teraz przydałoby mi się zdobyć gdzieś taki głośnik bo wymieniłem w nim cewkę z innego, ale troszkę charczy :|. Teraz się zastanawiam dlaczego go spaliło i tak myślę czy mogło to być spowodowane błędem jaki popełniłem- mianowicie po przylutowaniu nowej diody nie odciąłem wystających nóżek :cry: zwarły się obudową metalową, którą przykręciłem na końcu i dlatego wcześniej wszystko było ok, a właśnie wszystko zaczęło się od tego. No cóż jak to się mówi "co nagle to po diable" trudno zdarza się teraz tylko nowy głośnik skombinować i będzie. Acha i dodam bo od tego zacząłem temat, „buczenie” znikło i wszystko działa poprawnie teraz zobaczymy jak długo :D. Pozdrawiam i dziękuję wszystkim za pomoc.