Witam, zbudowalem sobie subwoofer oparty na wzmacniaczu Altron Al-35 (Holton200), filtr aktywny od Irka i mam problem.
Gdy na wejsciu filtra nie ma podlaczonego przewodu wszystko jest ok, cisza nawet przy max glosnosci. Wystarczy, ze podlacze przewod do suba i zaczynaja sie glosne burczenia. Dzieje sie tak nawet, gdy tylko do subwoofera jest podlaczona koncowka (druga strona przewodu jest wolna). Wplyw ulozenia kabla wykluczam gdyz ukladalem go nawet na podlodze gdzie nie ma zadnych pol magnetycznych.
Ot taka dziwna sytuacja z ktora nie moge sobie poradzic. Czy ktos z szanownych kolegow zna lekarstwo?
Proszę poprawić tytuł postu, tak by był zgodny z p.11 regulaminu forum.
[Art]
Gdy na wejsciu filtra nie ma podlaczonego przewodu wszystko jest ok, cisza nawet przy max glosnosci. Wystarczy, ze podlacze przewod do suba i zaczynaja sie glosne burczenia. Dzieje sie tak nawet, gdy tylko do subwoofera jest podlaczona koncowka (druga strona przewodu jest wolna). Wplyw ulozenia kabla wykluczam gdyz ukladalem go nawet na podlodze gdzie nie ma zadnych pol magnetycznych.
Ot taka dziwna sytuacja z ktora nie moge sobie poradzic. Czy ktos z szanownych kolegow zna lekarstwo?
Proszę poprawić tytuł postu, tak by był zgodny z p.11 regulaminu forum.
[Art]