Witam!!
Chcialbym podlaczyc 3 diody LED superjasne, a jako zasilacz wykorzystac zasilacz wtyczkowy (prawdopodobnie od wzmacniacza antenowego) o napieciu 12V i 100mA. Zasilacz po odkreceniu sklada sie oczywiscie z mostka gretsa, 2 kondensatorow, rezystora i diody LED sygnalizujacej wlaczenie oraz tranzystora (chyba to jest tranzystor, przynajmniej tak wyglada) o oznaczeniu:
78L
I2
Problem polega na tym iz gdy podlaczam te diody do zasilacza (przez opornik) to tranzystor strasznie mocno sie grzeje, nawet gdy diody podlaczam szeregowo i pobierany prad wynosi ok 20mA to tranzystor i tak jest strasznie goracy, parzy.
Czy mam to tak pozostawic? czy moge wyrzucic ten tranzystor i zostawic sam mostek gretsa i kondensator (tylko jaki?) ?
Czemo on tak sie grzeje?
Chcialbym podlaczyc 3 diody LED superjasne, a jako zasilacz wykorzystac zasilacz wtyczkowy (prawdopodobnie od wzmacniacza antenowego) o napieciu 12V i 100mA. Zasilacz po odkreceniu sklada sie oczywiscie z mostka gretsa, 2 kondensatorow, rezystora i diody LED sygnalizujacej wlaczenie oraz tranzystora (chyba to jest tranzystor, przynajmniej tak wyglada) o oznaczeniu:
78L
I2
Problem polega na tym iz gdy podlaczam te diody do zasilacza (przez opornik) to tranzystor strasznie mocno sie grzeje, nawet gdy diody podlaczam szeregowo i pobierany prad wynosi ok 20mA to tranzystor i tak jest strasznie goracy, parzy.
Czy mam to tak pozostawic? czy moge wyrzucic ten tranzystor i zostawic sam mostek gretsa i kondensator (tylko jaki?) ?
Czemo on tak sie grzeje?