Witam, niedawno podczas pracy na Windowsie (XP Pro) komputer się zawiesił i zapaliła sie dioda sygnalizująca pracę dysku. Po dłuższej chwili zresetowałem komputer i niestety windows już nie wstał. System ładuje się do momentu loga oraz niebieskiego paska. Dioda HDD zapala się i gasnie na kilka sekund. Korzystająć z programu CHKDSK pokazało mi się coś takiego:
File recorded segment xxxxx is unreadable.
.. a takich segmentów była całkiem sporo.
(system plikow to NTFS). Wczesniej mialem problemy z dyskiem ale jakoś chodził. Co ciekawe tego posta piszę z linuksa który zainstallowany jest na tym samym dysku.. Szukając w sieci znalazlem inne sugestie, np wada pamięci RAM czy zasilacza, jednak nie wiem na ile jest to wiarygodne. Aha próbowałem także postawić go poleceniem BOOTFIX. Trybu awaryjnego również nei da się włączyć.
Dysk to Seagate 120GB
Aha i taka mała prośba.. zależy mi na tym systemie, przynajmniej narazie - tyle już mam programów zainstalowanych... (lista rozwinięta nie mieści się na pulpicie
)
File recorded segment xxxxx is unreadable.
.. a takich segmentów była całkiem sporo.
(system plikow to NTFS). Wczesniej mialem problemy z dyskiem ale jakoś chodził. Co ciekawe tego posta piszę z linuksa który zainstallowany jest na tym samym dysku.. Szukając w sieci znalazlem inne sugestie, np wada pamięci RAM czy zasilacza, jednak nie wiem na ile jest to wiarygodne. Aha próbowałem także postawić go poleceniem BOOTFIX. Trybu awaryjnego również nei da się włączyć.
Dysk to Seagate 120GB
Aha i taka mała prośba.. zależy mi na tym systemie, przynajmniej narazie - tyle już mam programów zainstalowanych... (lista rozwinięta nie mieści się na pulpicie
