Witam Was szanowni forumowicze.
Mam zamiar w ciagu najblizszych 4 miesiecy zainstalowac 2 kolektory z goraca rurka.
Oczywiscie w sprzedazy jest dostepna cala masa akcesorji do tego celu. Jednak zapewne jak kazdy z Was, patrze na koszty instalacji.
Sprawa typowa jezeli chodzi o instalacje. Kolektor wypelniony np Petrygo. Pompa cyrkulacyjna i zbiornik (magazyn) 300l. I tu problemik. Mam taki zbiornik, zostal po hydroforze. Jednak nie bardzo usmiecha mi sie robic spirale w nim z miedzianych rurek. Wpadlem wobec tego na pomysl wstawienia jako wymiennika ciepla chlodnicy od samochodu. Oczywiscie np od poloneza czy PF125 wykonanej z miedzi.
Czy to moze sie sprawdzic??
Wygladalo by to tak ze oczywiscie glikol przeplywa przez ta chlodnice, ktora kapie sie w 300l wody.
Potem nastepna pompa ta ogrzana wode pcha w ukladzie zamknietym przez wymiennik ciepla plytowy. Do wymiennika jest podlaczona instalasja wodna. W ten sposob z kranu powinna poplynac ciepla woda.
Mysle ze jezeli z ta chlodnica wypali to bedzie to chyba najrozsadniejsze rozwiazanie pod wzgledem ekonomicznym.
Jakie sa wasze opinie na temat tej chlodnicy.
Moze dysponujecie danymi katalogowymi jaka moc cieplna moze oddac taka chlodnica.
Prosze o wszelkie za i przeciw. Kazda rada sie liczy. Moze ktos z was ma bardzo prosty sposob na wykonanie takiego wymiennika w domowym zaciszu?? Oczywiscie koszty nie sa nie wazne.
Pozdrawiam.
Mam zamiar w ciagu najblizszych 4 miesiecy zainstalowac 2 kolektory z goraca rurka.
Oczywiscie w sprzedazy jest dostepna cala masa akcesorji do tego celu. Jednak zapewne jak kazdy z Was, patrze na koszty instalacji.
Sprawa typowa jezeli chodzi o instalacje. Kolektor wypelniony np Petrygo. Pompa cyrkulacyjna i zbiornik (magazyn) 300l. I tu problemik. Mam taki zbiornik, zostal po hydroforze. Jednak nie bardzo usmiecha mi sie robic spirale w nim z miedzianych rurek. Wpadlem wobec tego na pomysl wstawienia jako wymiennika ciepla chlodnicy od samochodu. Oczywiscie np od poloneza czy PF125 wykonanej z miedzi.
Czy to moze sie sprawdzic??
Wygladalo by to tak ze oczywiscie glikol przeplywa przez ta chlodnice, ktora kapie sie w 300l wody.
Potem nastepna pompa ta ogrzana wode pcha w ukladzie zamknietym przez wymiennik ciepla plytowy. Do wymiennika jest podlaczona instalasja wodna. W ten sposob z kranu powinna poplynac ciepla woda.
Mysle ze jezeli z ta chlodnica wypali to bedzie to chyba najrozsadniejsze rozwiazanie pod wzgledem ekonomicznym.
Jakie sa wasze opinie na temat tej chlodnicy.
Moze dysponujecie danymi katalogowymi jaka moc cieplna moze oddac taka chlodnica.
Prosze o wszelkie za i przeciw. Kazda rada sie liczy. Moze ktos z was ma bardzo prosty sposob na wykonanie takiego wymiennika w domowym zaciszu?? Oczywiscie koszty nie sa nie wazne.
Pozdrawiam.