Witam wszystkich.
Mieszkam w małym mieście - Biłgoraj (woj. lubelskie). Próbowałem różnych sposobów, anten, odbiorników i efekt mizerny w odbieraniu stacji radiowych. Mieszkam w domu prywatnym niedaleko stacji PKP. Nie wiem czym jest spowodowane to, że nie łapię np Eski (Eska Zamość 97.3MHz). Zamość leży w odległości około 50km od mojego miasta i powinienem odbierać ten sygnał. Odbieram jedynie radio Zet i RMF FM ale to też nie rewelacyjnie. Próbowałem na różnych antenach np. zwykły kabel, orginalna antena w kształcie litery "O" od mini wieży, anteny samochodowe itp. Próbowałem też na różnych odbiornikach np. amplituner, radiobudzik, kino domowe itp. Ciągle to samo. Kupiłem radio cyfrowe i myślałem, że to załatwi problem ale Eski wogóle nie łapie a u sąsiada chodzi pięknie. Dałem koło 200zł za to radio i nic. Ostatnio kupiłem kino domowe Yamaha za około 2000zł i ten sam efekt z tym, że Eskę łapie ale słychać drugą stację w tle (program 1 polskiego radia czy coś) i nie da się tego słuchać. Po tym wszystkim załamuję ręce, bo nie wiem czy to jakieś zakłócenia czy co... 100m od mojego domu jest las państwowy a przy nim wieże wysokiego napięcia i obok stacja PKP. Czy to ma wpływ na tak słaby odbiór? Jak mogę uporać się z tym problemem? Ile będzie mnie to kosztować? Ostatnio stwierdziłem, że skoro sprzęt za 2000zł tego nie załatwił to chyba trzeba dać 20 000zł! Oczywiście żart. Jeżeli jednak te wszystkie czynniki są temu winne to czemu inni sąsiedzi nie mają z tym problemów i jakie rozwiązanie należy zastosować? Od czego zacząć? Nie jestem zbyt obeznany w sprawach związanych z falami radiowymi itp, więc jedyne co mi pozostało to poradzić się fachowców z tego zakresu. Proszę o pomoc w tej sprawie.
Mieszkam w małym mieście - Biłgoraj (woj. lubelskie). Próbowałem różnych sposobów, anten, odbiorników i efekt mizerny w odbieraniu stacji radiowych. Mieszkam w domu prywatnym niedaleko stacji PKP. Nie wiem czym jest spowodowane to, że nie łapię np Eski (Eska Zamość 97.3MHz). Zamość leży w odległości około 50km od mojego miasta i powinienem odbierać ten sygnał. Odbieram jedynie radio Zet i RMF FM ale to też nie rewelacyjnie. Próbowałem na różnych antenach np. zwykły kabel, orginalna antena w kształcie litery "O" od mini wieży, anteny samochodowe itp. Próbowałem też na różnych odbiornikach np. amplituner, radiobudzik, kino domowe itp. Ciągle to samo. Kupiłem radio cyfrowe i myślałem, że to załatwi problem ale Eski wogóle nie łapie a u sąsiada chodzi pięknie. Dałem koło 200zł za to radio i nic. Ostatnio kupiłem kino domowe Yamaha za około 2000zł i ten sam efekt z tym, że Eskę łapie ale słychać drugą stację w tle (program 1 polskiego radia czy coś) i nie da się tego słuchać. Po tym wszystkim załamuję ręce, bo nie wiem czy to jakieś zakłócenia czy co... 100m od mojego domu jest las państwowy a przy nim wieże wysokiego napięcia i obok stacja PKP. Czy to ma wpływ na tak słaby odbiór? Jak mogę uporać się z tym problemem? Ile będzie mnie to kosztować? Ostatnio stwierdziłem, że skoro sprzęt za 2000zł tego nie załatwił to chyba trzeba dać 20 000zł! Oczywiście żart. Jeżeli jednak te wszystkie czynniki są temu winne to czemu inni sąsiedzi nie mają z tym problemów i jakie rozwiązanie należy zastosować? Od czego zacząć? Nie jestem zbyt obeznany w sprawach związanych z falami radiowymi itp, więc jedyne co mi pozostało to poradzić się fachowców z tego zakresu. Proszę o pomoc w tej sprawie.