Pralka Polar SLS 348. Iskrzenie silnika.

Witam sąsiednie forum. Problemem są widoczne i słyszalne iskry wydoby-
wające się z silnika podczas pracy, zwłaszcza przy większych obrotach.
Pralka ma 10 lat ale jest w dobrym stanie. Ponieważ nie jestem specem
od AGD, zwracam się z pytaniem, czy możliwa jest naprawa we własnym
zakresie? Czy wystarczy wymiana szczotek? A jeśli tak, to w jaki sposób
tego dokonać, czy trzeba demontować cały silnik (z wstępnego rozpoznania
wygląda na koszmar), czy wystarczy odkręcić od przodu pralki zespół
szczotek? I czy przy okazji wymienić pasek? Z góry dziękuję.

Wg mnie to powinieneś wyjąć silnik i sprawdzić go na warsztacie "na krótko" z wyciągnięciem nie będzie łatwo ale nie jest tak strasznie

pozdrawiam

dybas wrote:

czy wystarczy odkręcić od przodu pralki zespół
szczotek? I czy przy okazji wymienić pasek?

Silnik i tak będziesz musiał wyciągnąć. Koniec szczotek lub zwarcie wirnika. Paskowi daj spokój.

Myślę, że to szczotki. Silnik jeszcze pracuje, w środku pełno czarnego pyłu.
Wirnik daje się obrócić bez oporów. Jeśli jeszcze mogę prosić o podpowiedź
jak zdemontować silnik, będę w pełni zadowolony. Po zdjęciu tylnej ścianki
widzę dwie śruby mocujące silnik. Jest on osadzony na czterech gumowych
tulejach. Jak go dalej ruszyć?

ściągnij pasek i silnik po wyciągnie wyciągnięciu tych dwóch śrub powinien spaść ma podłogę

Problem został rozwiązany. Co prawda nie wymieniłem szczotek, które to
okazały się przyczyną kłopotów, ale już wiem jak się do tego zabrać.
Solidne oczyszczenie komutatora na razie wystarczyło.
Dziękuję wszystkim za pomoc i zamykam temat.