Zamiana końcówki mocy w DIORA WS504 na STK4044

Mam pytanie odnośnie wzmacniacza WS 504.
Siadły mi oba STK4042. Czy zamiast nich mogę plug & play wsadzić STK4044, czy wymaga to jakichś modyfikacji?
Nie chodzi mi o wzrost mocy, po prostu z STK4042 gorzej jest z dostępnością w mojej okolicy, a 4044 mogę mieć od ręki.

Pozdrawiam, prosiłbym o w miare szybką odpowiedź.



Proszę poprawić przy użyciu klawisza "zmień" tytuł.
Obecnie nie spełnia on wymagań Regulaminu Forum p.11.
Proszę nie usuwać postów moderacyjnych!
(dj-MatyAS)

Witam
Te stk-i chodzą zamiennie. Miałem do naprawy WS504 i fabrycznie były wstawione STK4044V.
Ten stk4044 ma 100W a 42 80Wa aplikacje mają identyczne.
Jedyna różnica to w napięciach zasilania i prądach.
Pozdrawiam.

Opisze, może zmagania dzisiejszego dnia, może ktoś coś doradzi.

Kupiłem 2 x STK4044V, cena 32zł x 2
Włożyłem pierwszą kość do pierwszego kanału, włączenie zasilania i bach, na wyjściu końcówki pojaiwło się 56V.
Zasilanie około +-56V

Włożyłem drugą kość do drugiego kanału, kość ruszyła, głośnik coś tam zagadał.

Pytanie, czy mam się doszukiwać czegoś w pierwszym kanale, czy te kości są jakoś lipne i się raczej spodziewać, że druga też niebawem padnie?

Ewentualnie czym to zastąpić, co posprawdzać?
Szkoda, żeby taki fajny sprzęt się marnował.

Pozdrawiam

Oto fotka końcówki: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/36a315ad297c1592.html
Jeśli faktycznie jest lipna, to czy ktoś mógłby wrzucić informacje jak odróżnić ją od kości dobrej?

Mowa o tych 4u7, wchodzących na nogę 1? bo jeśli tak to je wymieniłem przed wsadzeniem kości.

Ewentualnie czym to zastąpić, żeby mieć jeszcze jakiś pożytek z tego wzmacniacza?

Jeszcze jedna myśl mi się nasuwa:
Czy byłoby możliwe, wyrzucenie tranzystorów na samym końcu, i dobranie jakichś czterech, które wysterować by można z nogi 7 i 10?

Wow, no to teraz mi zrobiłeś niezły mentlik w głowie. Napiecia zasilania jak pisalem wyżej, na wyjściu się napięcie pojawiło od strzału, czego szukać? W sprawach audio nie mam dużo doświadczenia...

Dorzucam wnętrze kupionej wczoraj kości, która padła.


Mam takie pytanie, czy można jakoś zabezpieczyć kość przed padnięciem szybkim, w celu lokalizacji przyczyny?
Brat poradził mi, żeby zasilanie kości wpiąć przez opory rzędu 100om,
Kość która aktualnie działa, jest zasilana 56V z wpiętym glośnikiem, ale bez muzyki.

Czy jest jakiś sposób, żeby obniżyć napięcie zasilania? Planowałem podpiąć wzmacniacz do 2 starych kolumienek 6 omowych.
Nie mam zamiaru tym sprzętem głośno grać, będzie stał w pokoju o pow 9m^2.
Mam starego WS354, który w zupełności wystarcza, ale brakuje mi troche sterowania pilotem.

Na kanale w którym była wpięta kość która padła jałowo było +-57V

Co dalej?

Za 30zł na pewno nie kupiłeś oryginału on jest po OK.60zł. Wyglądu obudowy nie ma co porównywać bo jego też można podrobić, ważne co jest w środku.
Jeśli chcesz obniżyć napięcie to musisz trafo wymienić.

Witam ponownie. Sprawa stanęła na razie na tym, że mam jeden kanał, na razie testuje co i jak.

Mam pytanie lekko jakby z innej beczki.
Chodzi o to, że trochę mi nie leży to, że w trybie stand-by jest podawane napięcie na końcówkę mocy.

Czy wrzucenie przekaźnika na wtórne uzwojenia zasilania końcówek to dobry pomysł, czy mogą wyniknąć z tego jakieś nieprzyjemności?

Można dać przekaźnik tylko wtedy trzeba zastosować dodatkowe trafo do zasilania 5V sterowania.

Przy ponownym uszkodzeniu STK koniecznie wymienić kondensatory ceramiczne 100 pF,najlepiej na napięcie 250V lub wyższe.

Witam panowie ja posiadam u siebie 2szt wzmacniaczy WS 504 i .... załamałem sie juz przy ich naprawach oczywiscie konc. mocy,zawsze dzieje sie to samo natomiast jak pamietam w roku około 2000 ruwniez wymieniałem w tych modelach znajomym i zawsze było ok ale kiedys stk 4044 kosztował miedzy 60-70zł teraz ostatnio płaciłem około 20zł w cybor tech szkoda tego wzmacniacza bo jest swietny kiedys jeszcze przerabiałem mu to zabezpieczenie kture steruje przekaznikami bo zawsze mi sie włączało w większej połowie potencjometru-mielismy po 160W na kanał polskich tonsilowskich głosnikow i jak sie okazało pare dobrych imprez wytrzymał-zawsze mile bede wspominał ws 504 i 704 tylko te stk-i juz nie te,ale z miłą checią bym jeszcze odpalił swojego pozdrawiam wszystkich.Darek.



Proszę skorzystać z dobrodziejstw klawiszy "zmień" i "pisownia" aby poprawić swój post.
Regulamin p.15
(dj-MatyAS)

Panowie, wymieniacie w ciemno same hybrydy, a czy sprawdzacie chociaż reszte elementów dyskretnych? Żeby nie bylo niespodzianek przy uruchamianiu wzmacniacza, proponuje szeregowo z zasilaniem 230V wpiąć żarówkę 230V 60W. W razie awarii zaświeci się ona a nie wzmacniacz.

Otóż to. Najpierw trzeba stwierdzić przyczynę uszkodzenia a nie mówić, że winę ponosi za to nieoryginalna hybryda. Sam wiele razy już robiłem testy na tanich hybrydach, łącznie z eksperymentami na mniejszej od nominalnej impedancji i nie było problemów. Ale najpierw obowiązkowo sprawdzałem napięcia zasilania oraz co jest w aplikacji (czasem jeden mały rezystor na sprzężeniu może nieźle namieszać).