Witam serdecznie
Na początek powiem że mój Radek jest już sprawny, przy okazji naprawy wykonałem opisywaną na forum modyfikację Petermana. Nie wymieniłem jeszcze tranzystorów końcowych BD 649,650 i sterujaceych nimi BC 238B.Mimo to znacznie poprawił się dzwięk , soprany delikatniejsze mniej metaliczne , ogólnie brzmienie się ociepliło.
Jednak nie podobają mi się dwa zjawiska.
1. Po włączeniu wzmacniacza w kolumnach słychać cichutki szum w obu
kanałach i w głośniku wysokotonowym i niskośredniotonowym bez
względu na położenie potencjometra wzmocnienia i w stanie bez
sygnału z jakiegokolwiek zródła.
2. Na wyjściu na kolumny występuje napięcie stałe ok. 7mV.
Pozdrawiam i bardzo proszę o sugestie co do przyczyn tych zjawisk.
Na początek powiem że mój Radek jest już sprawny, przy okazji naprawy wykonałem opisywaną na forum modyfikację Petermana. Nie wymieniłem jeszcze tranzystorów końcowych BD 649,650 i sterujaceych nimi BC 238B.Mimo to znacznie poprawił się dzwięk , soprany delikatniejsze mniej metaliczne , ogólnie brzmienie się ociepliło.
Jednak nie podobają mi się dwa zjawiska.
1. Po włączeniu wzmacniacza w kolumnach słychać cichutki szum w obu
kanałach i w głośniku wysokotonowym i niskośredniotonowym bez
względu na położenie potencjometra wzmocnienia i w stanie bez
sygnału z jakiegokolwiek zródła.
2. Na wyjściu na kolumny występuje napięcie stałe ok. 7mV.
Pozdrawiam i bardzo proszę o sugestie co do przyczyn tych zjawisk.