Problem jak w temacie. Zakupilem Hyundaia Getza, rok 2006 z silnikiem 1,5crdi, poczatkowo wydawalo mi sie dziwne zachowanie silnika, ktory nie dopuszczal do przekroczenia 3 tys obr/min. Sprzedawca powiedzial mi jednak, ze to jakis czujnik przy intercoolerze jest tak wyregulowany, by auto palilo jak najmniej. Sam mam lekka noge i takie osiagi mi w zupelnosci wystarczaja, jednak moj znajomy po przejechaniu sie tym autem stwierdzil, ze cos musi byc nie tak bo jak na 80-konne auto jezdzi zbyt "mułowato". Niestety nie znam sie na tym kompletnie prosze o jakies wskazowki, czy to normalne, zeby to auto mialo jakas blokade i nie moglo przekroczyc 3tys. obrotow? Dodam jeszcze ze zadna kontrolka od silnika sie nie pali, autko nie kopci, odpala bez najmniejszego problemu, silnik chodzi rownomiernie. Dodam jeszcze, ze auto bylo lekko uderzone z przodu i ma wystrzelona jedna poduszke (jest zaslepka), swieci sie kontrolka airbag. Kolega sugerowal, ze to moze dlatego silnik pracuje w jakims trybie awaryjnym, ale nie znam sie na tym kompletnie. Prosze POMOCY!!!
Regulamin, p.11. Proszę poprawić. [MS]
Regulamin, p.11. Proszę poprawić. [MS]