Witam,
mam problem, po użyciu piekarnika zdarza sie, że zegar sie wyłącza i zaczyna mrugać. Wygląda, że coś się przegrzewa bo jak ostygnie to wraca do normy. Może ktoś powie jak się do tego dostać żeby nic nie pourywać a gdyby jeszcze jakiś schemacik połączeń elektrycznych. Elektryki się nie boję ale gazu trochę.
Pozdrawiam
Jerzy
mam problem, po użyciu piekarnika zdarza sie, że zegar sie wyłącza i zaczyna mrugać. Wygląda, że coś się przegrzewa bo jak ostygnie to wraca do normy. Może ktoś powie jak się do tego dostać żeby nic nie pourywać a gdyby jeszcze jakiś schemacik połączeń elektrycznych. Elektryki się nie boję ale gazu trochę.
Pozdrawiam
Jerzy