Witajcie,
Wziąłem w kredyt mieszkanie ze zmywarką w zabudowie i po miesiącu ta odmówiła współpracy (coś pechowe te mieszkanie bo 2 tygodnie temu lodówka padła, a raczej po rozmrożeniu byłych gospodarzy już nie mroziła). Podczas normalnego cyklu poczułem swąd jak ktoś przypalił (sądziłem ze sąsiadka coś gotowała), ale w związku z jednoczesną usterką zmywarki zastanawiam się czy ten swąd nie był od niej. W każdym razie po uruchomieniu cyklu przypomniałem sobie o naczyniach po kilku godzinach (nie było sygnału dźwiękowego).
Otwieram zmywarkę, a ona zatrzymała się na 1 min. Naczynia częściowo brudne, na dole woda. Jedna tabletka rozpuszczona, druga nie (wyjątkowo raz dałem dwie).
Reset wypompowuje wodę. Włączenie nowego programu pobiera wodę (jest na spodzie urządzenia) i tyle. Nie słychać dysz tylko cykanie. Czas na wyświetlaczu leci na ona nie myje. Profilaktycznie przeczyściłem odpływ, aquastop nic tam nie było. Pod zmywarką sucho.
Przeryłem elektrodę i wynika ze pompa myjąca. Myślicie, że to faktycznie pomopa czy mogę szukać gdzieś jeszcze?
Przy okazji do czego służy otwór na środku prawej strony zmywarki (był zastawiony dużą blachą podczas mycia i się zastanawiam czy to nie był błąd, który uśmiercił zmywarkę?
Wziąłem w kredyt mieszkanie ze zmywarką w zabudowie i po miesiącu ta odmówiła współpracy (coś pechowe te mieszkanie bo 2 tygodnie temu lodówka padła, a raczej po rozmrożeniu byłych gospodarzy już nie mroziła). Podczas normalnego cyklu poczułem swąd jak ktoś przypalił (sądziłem ze sąsiadka coś gotowała), ale w związku z jednoczesną usterką zmywarki zastanawiam się czy ten swąd nie był od niej. W każdym razie po uruchomieniu cyklu przypomniałem sobie o naczyniach po kilku godzinach (nie było sygnału dźwiękowego).
Otwieram zmywarkę, a ona zatrzymała się na 1 min. Naczynia częściowo brudne, na dole woda. Jedna tabletka rozpuszczona, druga nie (wyjątkowo raz dałem dwie).
Reset wypompowuje wodę. Włączenie nowego programu pobiera wodę (jest na spodzie urządzenia) i tyle. Nie słychać dysz tylko cykanie. Czas na wyświetlaczu leci na ona nie myje. Profilaktycznie przeczyściłem odpływ, aquastop nic tam nie było. Pod zmywarką sucho.
Przeryłem elektrodę i wynika ze pompa myjąca. Myślicie, że to faktycznie pomopa czy mogę szukać gdzieś jeszcze?
Przy okazji do czego służy otwór na środku prawej strony zmywarki (był zastawiony dużą blachą podczas mycia i się zastanawiam czy to nie był błąd, który uśmiercił zmywarkę?