Witam
Posiadam zestaw domofon ORNO OR-DOM-RE-914 i wszystko ładnie działa.
Unifon w domu, z niego idzie kabelek to furtki gdzie podłączona jest kaseta zewnętrzna, a z kasety wyprowadzony jest kabelek do elektrozaczepu.
Mam pytanie czy jest możliwość rozbudowy takiego zestawu o jakiś czytnik breloków zbliżeniowych, by nie było konieczności ciągłego otwierania furtki kluczem gdy wracam do domu. W furtce mam zamontowany elektrozaczep z pamięcią czyli wystarczyłby jeden mały impuls odblokowujący rygiel. Stan elektrozaczepu zmienia się dopiero po otwarciu furtki.
Dzięki za pomoc i wskazówki
Ciągle szukam jak rozwiązać problem i miałbym pytanie do osoby która by się w temacie orientowała. Najlepszym i najtańszym rozwiązaniem byłoby zastosowanie czytnika pastylek Dallas. Rozumiem że działa on jak kontraktron. Tylko pytanie czy po podłączenie takiego czytnika na któreś ze złącz w kasecie zewnętrznej zasymulowało by mi naciśnięcie przycisku otwierania furtki na unifonie?
Widziałem że do czytników Dallas są też sprzedawane kontrolery SBC-01. Tylko czy taki kontroler jest u mnie konieczny? A jak jest to czy może być schowany w słupku (słupek 60x40mm) bo jest on "goły" a jego elektronika pewnie będzie wrażliwa na warunki atmosferyczne bez zastosowania dodatkowych puszek hermetycznych, które już pewnie nie będę w stanie schować w słupek tak by nie było go widać
Posiadam zestaw domofon ORNO OR-DOM-RE-914 i wszystko ładnie działa.
Unifon w domu, z niego idzie kabelek to furtki gdzie podłączona jest kaseta zewnętrzna, a z kasety wyprowadzony jest kabelek do elektrozaczepu.
Mam pytanie czy jest możliwość rozbudowy takiego zestawu o jakiś czytnik breloków zbliżeniowych, by nie było konieczności ciągłego otwierania furtki kluczem gdy wracam do domu. W furtce mam zamontowany elektrozaczep z pamięcią czyli wystarczyłby jeden mały impuls odblokowujący rygiel. Stan elektrozaczepu zmienia się dopiero po otwarciu furtki.
Dzięki za pomoc i wskazówki
Ciągle szukam jak rozwiązać problem i miałbym pytanie do osoby która by się w temacie orientowała. Najlepszym i najtańszym rozwiązaniem byłoby zastosowanie czytnika pastylek Dallas. Rozumiem że działa on jak kontraktron. Tylko pytanie czy po podłączenie takiego czytnika na któreś ze złącz w kasecie zewnętrznej zasymulowało by mi naciśnięcie przycisku otwierania furtki na unifonie?
Widziałem że do czytników Dallas są też sprzedawane kontrolery SBC-01. Tylko czy taki kontroler jest u mnie konieczny? A jak jest to czy może być schowany w słupku (słupek 60x40mm) bo jest on "goły" a jego elektronika pewnie będzie wrażliwa na warunki atmosferyczne bez zastosowania dodatkowych puszek hermetycznych, które już pewnie nie będę w stanie schować w słupek tak by nie było go widać
