Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Toyota Corolla 1.4 93r - wyjący alternator

Marcin1980 25 Feb 2005 01:58 8296 13
  • #1
    Marcin1980
    Level 23  
    Mam takie auto jak narazie sprawuje się ok, ale zaczyna mnie niepokoić alternator strasznie wyje to już jest tak od dłuszego czasu, dzisaj zauważyłem że staje sie to coraz głośnejsze, coś jak by zaczeło sierdzeć w okolicach alternatora, kontrolka gaśnie od razu bez problemu, ale zawsze jak dodawałem gazu w granicach 1500 rpm to swiatla sie nieco rozjaśnialy teraz tego nie widze, co może być przyczyną tego stanu rzeczy? podejrzewam regulator napięcia albo układ prostowniczy, ewentualnie stojan któraś sekcja może padła.
  • #2
    Heroses
    Level 24  
    To że wyje to mogą być łożyska do wymiany a to że słabe ładowanie i śmierdzi może pochodzić od stojana lub wirnika. Choć dla pewności możesz skontrolować stan szczotek. I miernikiem napięcie ładowania.
  • #3
    robert45
    Level 21  
    Jak piszczy do łożyska.Duży luz może powodować ocieranie wirnika,a końcowym efekcie zwarcie.
    Wymień łożyska jak najszybciej,zastosuj się również do porad kolegi powyżej.
  • #4
    Marcin1980
    Level 23  
    Sprawdżiłem dzisaj ładowanie bez obciążenia jest w granicach 14V bez żadnego obciążenia, gdy dodam gazy w granicach 2000rpm ładowanie wzrasta do 14.3V. Gdy włącze obciążenia takie jak światła, ogrzewanie tylnej szyby i wentylator nagrzewnicy, to na wolnych obrotach w granicach 900 rpm ładowanie spada do 12.5V, ale gdy tylko obroty zwieksze do 2000 rpm to ładowanie wzrasta do 14.1 - 14.2V uwarzam że to powinno być OK. Tylko denerwuje mnie to wycie przy wyszych obrotach jest bardzo dobrze słyszalne w środku w samochodzie. Czy to nie może być równierz z np odklejonych zwojów na wirniku? luz na łożyskach sprawdze dopiero jak zdejme pasek z alternatora.
  • #5
    robert45
    Level 21  
    Alternator przy dużym obciążeniu na pewno chodzi głośniej,niemniej jednak nie jest to jakieś wycie.Ale sprawdź jak słychać go pod obciążeniem i bez obciążenia.Jeżeli wyje w obu przypadkach to łożyska.Odklejone zwoje w wirniku ?może odkształcają się ze wzrostem obrotów i wydają te dźwięki,ąle to nic pewnego.Powodzenia.
  • #6
    T/J
    Level 21  
    Witam
    Jeżeli ładowanie jest tak jak podajesz to przyczyny należy szukać jak już koledzy wyżej napisali w głośnej pracy łożysk.Samochód ma już swoje lata i na pewno duży przebieg.łożyska to części mechaniczne, które się normalnie zużywają i wymagają wymiany.Moja rada aby nie narażać się na większe koszty to jeżeli potrafisz sam i masz narzędzia to wymontuj alternator z samochodu rozbierz go kup nowe łożyska tylko muszą być to łożyska odustronnie zamknięte osłonami ale z tworzywa nie metalowe.Wymień przy okazji szczotki i przetoczyć daj komutator.Jeżeli tego nie jesteś w stanie sam zrobić zleć firmie która się tym zajmuje.Dobrze by było wymienić również pasek klinowy.
    Powodzenia
  • #7
    Marcin1980
    Level 23  
    Właśnie wruciłem z trasy, coś znowu zaczeło śmierdzeć podniosłem maske do góry dotchnełem alternatora i ku mojemu zdiwnieu, alternator był tak goracy że nie dało sie go dotchnac, ujechałem może jakieś 10 Km, w alternatorze nic nie piszczy tylko wyje.
  • #8
    RSP
    Level 27  
    Bywają przypadki zwarcia pojedynczych zwojów w alternatorze ładowanie jest niby dobre ale alternator się grzeje jak piernik i wyje. Jeśli wysokość tego dźwięku wzrasta z obrotami to może być tak jak pisze.
  • #9
    robert45
    Level 21  
    Sprawdź wreszcie łożyska.Zdejmij pasek klinowy i zobacz jakie ma luzy.Może wirnik już ociera się o stojan.
  • #10
    michalsw
    Level 2  
    Marcin1980 wrote:
    Mam takie auto jak narazie sprawuje się ok, ale zaczyna mnie niepokoić alternator strasznie wyje to już jest tak od dłuszego czasu, dzisaj zauważyłem że staje się to coraz głośnejsze, coś jak by zaczeło sierdzeć w okolicach alternatora, kontrolka gaśnie od razu bez problemu, ale zawsze jak dodawałem gazu w granicach 1500 rpm to swiatla się nieco rozjaśnialy teraz tego nie widze, co może być przyczyną tego stanu rzeczy? podejrzewam regulator napięcia albo układ prostowniczy, ewentualnie stojan któraś sekcja może padła.


    Witam. W tych modelach Toyot nagminnie pękały obudowy alternatora czego skutkiem jest ocieranie wirnika o stojan (głośna praca) a w rezultacie tego uszkodzenie tegoż stojana i brak ładowania. Najlepszym rozwiązaniem jest wyjęcie alternatora i wymiana go na regererowany. Samemu nie opłaca się do tego dotykać.

    Pozdrawiam
  • #11
    Marcin1980
    Level 23  
    a w którym miescu ta obudowa pęka?
  • #12
    lampa
    Level 19  
    nie kombinuj , wymien łożyska puki nie jest za pużno tam nic nie pęka to nie fiat czy ford.pozdro
  • #13
    japa333
    Level 11  
    miałem dwie corolle E9 i trzy modele E10, w żadnej nie było kłopotu z alternatorem, powodem nagrzania może być zwarcie do masy; a propos sprawdzenia łożysk to poluzowanie alternatora to góra 5 min roboty więc nie wiem czemu tego jeszcze nie zrobiłeś...:)
  • #14
    Anonymous
    Anonymous