Witam,
Mma dość dziwną sytuacje ze swoim C4 1,6 HDI z silnikiem 92KM,
otóż zdarzyło się że po tankowaniu nie mogłem go uruchomić,
objawy: przekręcam kluczyc kontrolki sia zapalaja normalnie przekręcam zapłon rozrusznik nie kreci kontrolki mrygają, nic nie działa a co ciekawe wycieraczki się właczaja,
Co ciekawe np. jak wycieraczki się włączą to poruszają się etapami tak jakbym na chwile odłączał akumulator,
Wyprzedzam pytanie, akumulator jest OK,
przed problemem jechałem pare kilometrów brukowa droga...
myślałem ze bezpiecznik od rozrusznika się przepalił bo daje jakies zwarcie ale wszystko jest oki z bezpiecznikami.
Samochód na holu pali bez problemu, o prostu jak się probuje z kluczyka to na minute zaczyna wszystko wariować potem stabilizacja..?
Miał już ktoś tak..?
Mma dość dziwną sytuacje ze swoim C4 1,6 HDI z silnikiem 92KM,
otóż zdarzyło się że po tankowaniu nie mogłem go uruchomić,
objawy: przekręcam kluczyc kontrolki sia zapalaja normalnie przekręcam zapłon rozrusznik nie kreci kontrolki mrygają, nic nie działa a co ciekawe wycieraczki się właczaja,
Co ciekawe np. jak wycieraczki się włączą to poruszają się etapami tak jakbym na chwile odłączał akumulator,
Wyprzedzam pytanie, akumulator jest OK,
przed problemem jechałem pare kilometrów brukowa droga...
myślałem ze bezpiecznik od rozrusznika się przepalił bo daje jakies zwarcie ale wszystko jest oki z bezpiecznikami.
Samochód na holu pali bez problemu, o prostu jak się probuje z kluczyka to na minute zaczyna wszystko wariować potem stabilizacja..?
Miał już ktoś tak..?