Witam.
Wzmacniacz ten nie przezył sylwestrowej imprezy i trafił do mnie niedawno.
Po wcisnieciu przycisku POWER zapalaja sie wszystkie kontrolki, działa selaktor źródeł wszystko niby ok. Ale nie załancza sie przekaźnik i zawsze wywala bezpiecznik zaznaczony na czerwono.
Czy poszła tylko końcówka jednego z kanałów czy mozliwe ze cos jeszcze, jesli tak to jakie elementy posprawdzac najpierw ? Jeden z rezystorów (R596) jest mocno przegrzany. We wzmacniaczu tez wyłamane sa kondensatorki C553 i C551, w jakim celu ktos miałby je usunąć ? Wzmacniacz jest tak rozbudowany ze sie w tym wszystkim trochę gubię.
Za pomoc wielkie dzieki
Pozdrawiam
Krzysiek
Wzmacniacz ten nie przezył sylwestrowej imprezy i trafił do mnie niedawno.
Po wcisnieciu przycisku POWER zapalaja sie wszystkie kontrolki, działa selaktor źródeł wszystko niby ok. Ale nie załancza sie przekaźnik i zawsze wywala bezpiecznik zaznaczony na czerwono.
Czy poszła tylko końcówka jednego z kanałów czy mozliwe ze cos jeszcze, jesli tak to jakie elementy posprawdzac najpierw ? Jeden z rezystorów (R596) jest mocno przegrzany. We wzmacniaczu tez wyłamane sa kondensatorki C553 i C551, w jakim celu ktos miałby je usunąć ? Wzmacniacz jest tak rozbudowany ze sie w tym wszystkim trochę gubię.
Za pomoc wielkie dzieki
Pozdrawiam
Krzysiek