Kilka dni temu byłem przy pralce PDP885-objawy obcierania o blachę na wolnych obrotach.Na początek przeczyściłem cały układ chydrostatu,gdyż klientka powiedziała mi że kilka razy przelało jej wodę szufladką,ale później samo się naprawiało.Miałoby to sens gdyż kilka razy się spotkałem przy PDP i SL-kach,że zamulony był układ hydrostatu,pralka pobierała za dużo wody,zbiornik opuszczał się zbyt nisko na sprężynach, i koło pasowe silnika obcierało o tylną obudowę pralki. Po wykonaniu tych czynności sprawdziłem sprzęt kilka razy-wszystko było O.K. W drodze powrotnej do domu odebrałem telefon od klientki,że wstawiła pranie i odgłosy obcierania się znów pojawiły,a poziom wody w pralce jest normalny.Mówiła również że ten odgłos pojawia się zaraz na początku ruchów rewersyjnych a później milknie- i w czasie odgłosów obcierania tak jakby fartuch się rozszerzał,czyli zbiornik przemieszczał się do tyłu.
Muszę tam pojechać a że iest to odległość 35 km w jedną stronę chciałem
przed wyjazdem zapytać czy ktoś nie miał takiego problemu. Nie zwróciłem uwagi czy w tej pralce jest zamontowany dodatkowy obciążnik
na tylnym krzyżaku łożysk ,co serwisy bardzo często stosują w celu naprawy nieprawidłowego wyważenia zbiornika(widocznie błedu konstrukcyjnego pralek PDP885).Proszę o podpowiedź. Napisałem ten post gdyż wyszukiwarka chwilowo nie działa a temat jest pilny.Pozdrawiam!
Muszę tam pojechać a że iest to odległość 35 km w jedną stronę chciałem
przed wyjazdem zapytać czy ktoś nie miał takiego problemu. Nie zwróciłem uwagi czy w tej pralce jest zamontowany dodatkowy obciążnik
na tylnym krzyżaku łożysk ,co serwisy bardzo często stosują w celu naprawy nieprawidłowego wyważenia zbiornika(widocznie błedu konstrukcyjnego pralek PDP885).Proszę o podpowiedź. Napisałem ten post gdyż wyszukiwarka chwilowo nie działa a temat jest pilny.Pozdrawiam!