czy mogę wstawić silnik 1.9D do karoserii z 1.2 w clio II

mam pytanie mam clio II z silnikiem 1.9D i chciałbym go wstawić do budy z benzyny 1.2 czy to jest wykonalne??

mam całego chodzącego diesla ale bez dokumentów dlatego pytam czy warto i ile z tym roboty jest

Witam
Bez urazy ale jeśli zadajesz takie pytania to wydaje mi się że nie masz o tym zielonego pojęcia tak więc sam nie powinieneś się za to zabierać. Jak już kolega napisał co prawda z lekką przesadą o tym fotelu ale prawie tak to wygląda.
Pozdrawiam

Jak ten dawca to też Clio2 to da redę.
Trzeba "jedynie" przełożyć silnik, skrzynię, cały układ paliwowy i wydechowy, pokombinować s układem hamulcowym i wspomaganiem, przełożyć całąwiązkę komputera i tablicy rozdzileczej.
W garażu u Pana mietka musiałbyś zapłacić ponad 5000 więc zastanów się czy gra warta świeczki bo ten benzyniak z Clio jest o niebo lepszy od starego dizla 1900. No chyba, że ten dizelek to 1.9 DCI?
Prawdę mówiąc to lepiej szukać silnik benzynowy 2,0 albo od Williamsa.
Jakie silniki będą do Ciebie pasowały możesz poczytać np. na www.r19.de

zawieszenie i wiele elementów z benzyny nie jest przystosowane do diesla, inny rodzaj drgań co powoduje liczne usterki , gra nie warta świeczki bo co chwila będzie się coś psuć

cordoba_2004 wrote:

zawieszenie i wiele elementów z benzyny nie jest przystosowane do diesla, inny rodzaj drgań co powoduje liczne usterki , gra nie warta świeczki bo co chwila będzie się coś psuć

Pamiętam, jak do Polonezów wstawiało się silniki XUD od PSA. Pękały po krótkim czasie podłużnice, które w późniejszych wersjach fabrycznych wzmacniano. Na prawdę nigdy nie zwróciłem uwagi, czy konstrukcja nadwozia CLIOII dla benzyny i diesla się różni, ale Ty możesz się dokładnie przyjrzeć, jeżeli posiadasz obydwa auta. Przekładka oczywiście jest możliwa, jednak bardzo pracochłonna, trzeba wymieniać pół samochodu. Nie wiem, czy warto, lepiej sprzedać obydwa i kupić DCI w dobrym stanie .

Dokładnie Makroserwis ma rację.

Nawet parę lat temu gdy wszyscy chcieli mieć diesla i wkładali ropniaki do aut w których były silniki benzynowe to po paru tygodniach się okazywało, że nawet rama potrafiła pęknąć a elementy zawieszenia zużywały się w geometrycznym tempie.

Cordoba_2004 ,które to elementy zawieszenia różnią się benzyna-diesel,pomijając przednie sprężyny?które są inne ze względu na wagę silnika.

podobno amorki sa takie same z wyglądu ale mają inna wytrzymałość i siadaja szybciutko, a poza tym nie chodzi o różnice w wyglądzie, chodzi o parametrzy wytrzymałośćiowe poziom kierunek sił w dieslu masz inny niż w benzynie i zawsze tak będzie.
Tylko uazy po implantacji silnika mercedesa diesla chodziły w miare normalnie, a juz np stare pajero po założeniu mu diesla rozwalało sie dalej nawet rama pękała, a pomyśl to samochód terenowy dużo trwalszy niż mała osobówka

cordoba_2004 wrote:

podobno amorki sa takie same z wyglądu ale mają inna wytrzymałość i siadaja szybciutko,

dla rozwiania twoich wątpliwości powiem ci ,że są takie same sprawdzałem po numerze katalogowym.

Witam
Niespelna rok temu robilem taka operacje i nie bylo zadnych problemow. Samochod jest mojego znajomeg i lata po dzisiejszy dzien rowniez bez zadnych problemow. Nie musisz wszystkiego przekladac bo szkoda zbednej roboty, wystarczy ze przelozysz:
- silnik ze skrzynia biegow i polosiami oraz okablowaniem (instalacja wewnatrz kabiny zostaje gdyz jest identyczna)
- zbiornik i przewody paliwowe
Jezeli masz calego "dawce" 1,9D to cala operacja jest prosta jak budowa cepa.