Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Brak iskry Hyundai Coupe 2.0 16V 2005r - dziwny przypadek

ŁukaszP 09 Feb 2011 09:49 9495 20
Texa Poland
  • #1
    ŁukaszP
    Level 11  
    witam
    mój problem polega na tym ze nie można znaleźć przyczyny dlaczego nie ma iskry. mianowicie zostało wszystko sprawdzone: cała elektryka (okablowanie),przekaźniki wszystkie zasilania, zostały podmieniane czujniki położenia wału korbowego i wałka rozrządu z takiego samego auta które jeździ oraz były zakładane moje i tez jeździ, wiec czujniki ok. dalej zostało wymienione całe ECU z immo, po prostu zostało przemaglowane wszystko, mnóstwo godzin pracy na marne :|. po podłączeniu komputera a właściwie dwóch rożnych ( bosch kts i cdif2) przed całą procedura poszukiwań przyczyny i po wymianie i przemaglowaniu wszystkiego wskazuje tylko jeden błąd po kręceniu rozrusznikiem " czujnik A położenia wału korbowego - brak sygnału", wspomnę raz jeszcze był podmieniany, zasilania na złączu są okey jak w hyundaiu który był dawca części na podmiankę i który jeździ , a mój jak nie pali tak nie pali. wspomnę ze podczas obserwacji raz na jakieś czas pojawi się impuls zasilania na wtryskiwaczu benzyny, na cewkach nie, samochód gazu nie posiada ma przejechane 63 tys km!!! był taki moment ze raz jedyny na tyle prób auto odpaliło, pracowało idealnie po czym jak zgasiłem tak znowu cisza. bardzo proszę o sugestie co może być przyczyna takiego zachowania.
  • Texa Poland
  • #2
    kortyleski
    Level 43  
    Sprawdz zasilania podczas pracy rozrusznika, zarówno miernikiem jak i oscyloskopem. To samo sygnał z czujnika. Sprubuj odpalić auto na "pych". Jak zapali wymień lub napraw rozrusznik.
  • #3
    ŁukaszP
    Level 11  
    powiem szczerze ze na "pych" nie próbowałem, akumulator naładowany na maxa, rozrusznik kreci jak wściekły, możliwe żeby to była wina rozrusznika??spróbuje i dam znac

    Dodano po 4 [godziny] 33 [minuty]:

    Wiec tak, dziś doładowałem akumulator bo trochę był już zamęczony, po czym auto zostało wypchane po to by go odpalić na "pych" jednak jak wcisnąłem sprzęgło wziąłem za kluczyk i przekręciłem rozrusznikiem odpaliło, wyjechałem na próbę, pojeździłem trochę, dostało parę razy mocno po zworach, podjechałem chodziło na wolnych obrotach, zagrzało się i gdy chciałem mu dać do odcięcia zgasło samo i juz nie chciało odpalić, rozrząd ok i teraz pytanie co to może być, ja już nie mam zdrowia do tego samochodu :cry:, nikt go mi zrobić nie może...co za fatum nad nim wisi...
  • #4
    SP8JZ
    Level 33  
    Wykręć czujnik podgrzej i patrz co pokazuje omomierz. Założę się, że nikt nie wziął oscyloskopu aby sygnał zobaczyć.
    (skąd ja to znam...wyrazy współczucia)
  • #5
    ŁukaszP
    Level 11  
    Czujnik położenia wału był przekładany z identycznego samochodu który jeździ, normalnie odpala i właściciel jest zadowolony ze nie ma problemów z autem, wiec czujnik położenia wału odpada, nawet nowy był podstawiany. Jest możliwość jednak taka żeby np koła zębate rozrządu się przestawiły i np czujnik położenia wałka rozrządu i wału korbowego się nie zgrywał i to jest przyczyna, lub ewentualnie tam gdzie jest pierścień z którego czujnik wału odczytuje impulsy przestawił się ??
  • Texa Poland
  • #6
    SP8JZ
    Level 33  
    kortyleski Ci napisał co masz zrobić, zostaw rozrząd w spokoju.
    Nie wiem ile w tym prawdy, czy ecu potrafi na godzinę się zablokować. Bardziej doświadczeni koledzy być może zdementują te pogłoski.
  • #7
    ŁukaszP
    Level 11  
    rozrusznik sprawdzony, kręciłem sygnały okey, na pych na zaciąg nie odpala, akumulatora naładowany, co dalej?? byłem przed chwila u najlepszego mechanika w okolicy który zna się na maxa przerabiał już różne przypadki, mówi ze mógł się obciąć klin na kole zębatym wałka rozrządu lub minimalnie się przekręcił lub na wale i tak się może dziać ze się sygnały z dwóch czujników nie zgrywają, miał juz takie przypadki ze po znakach było okey a po odjęciu,odkręceniu koła jednego czy drugiego klin pęknięty. zaznaczę ze jak auto odpaliło jakimś cudem to było tj mułowate. jeździłem tym hyundaiem który normalnie pali to jest różnica.
  • #8
    SP8JZ
    Level 33  
    No dobra, ale widziałeś ten sygnał ? Pisz konkretnie chłopie
  • #9
    kortyleski
    Level 43  
    Co pokazuje tester elektroniki silnika? Pewno nic...
    Mechanika do sprawdzenia - oczywiście. Ciśnienie, fazy itp. Później stwierdzenie czego nie mA, WTRYSKU? iSKRY? dOPIERO POTEM CZEMU TAK JEST. Odłączamy wszystkie czujniki co nie są konieczne do odpalenia. Patrzymy na zasilanie linii czujników. Oscyl w łapę i kontrolujemy co mówią czujniki konieczne do pracy. Czy naprawdę nie umiesz logicznie poszukać usterki?

    Zostaw zapięty tylko czujnik wału, wałka. odpal.
    Powodzenia
  • #10
    ŁukaszP
    Level 11  
    A wiec tak zarówno sygnał z czujnika wału korbowego jak i z czujnika wałka rozrządu jest na 100% sprawdzone najpierw najprostszą metodą na diodę Led miga w momencie kręcenia, później pożyczyłem oscyloskop od człowieka który robi w elektronice samochodowej już kilkanaście lat był on ze mną i sygnał idzie widzieliśmy to samo, impuls jest. Napięcie na kostce do cewek zapłonowych jak i do wtrysków jest po włączeniu zapłonu, ale w momencie kręcenia rozrusznikiem nie idzie impuls wzbudzający cewki a na wtrysku pojawia się raz na jakiś czas przy próbie kręcenia rozrusznikiem. Iskry totalnie brak, ile razy bym nie kręcił, lecz gdy mi auto odpaliło to musiała być to logiczne. Piszcie jakie są wam jeszcze potrzebne informacje.

    Wskrzeszałem różne samochody rożnych marek, robię w tym dzień w dzień mam mnóstwo ludzi mnóstwo roboty, były problemy z immo, z wtryskiem, z iskrą i wszytko zrobiłem, jestem uważanym elektronikiem samochodowym, logiczne myślenie to u mnie podstawa, zakupiłem tego Hyundaia z tą usterką bo właściciel miał go dość, nikt nie mógł go zrobić, wiozłem się za to ale to jest mój pierwszy przypadek kiedy nie mogę rozwiązać tak banalnego problemu!!!:|
  • #11
    kortyleski
    Level 43  
    Obecność impulsów na pinach sterownika i wewnątrz na płytce
  • #12
    SP8JZ
    Level 33  
    Pewny byłem że jest d...a jak zobaczyłem brak synchronizacji do zz od czujnika wewnątrz ecu na dwóch różnych oscyloskopach.
    Niestety w sterowniku znalazłem również niespodziankę w postaci uszkodzonej pamięci eeprom :cry:
    Ale rozumiem, że u Ciebie immo jest OK ? Iskry totalnie brak, czy występuje jednorazowy impuls ?
    Natomiast tester mówił, że wszystko gra (texa), równie dobrze mógłbym nic nie pisać , bo kol. powyżej pisze dok;ładnie to samo
  • #13
    przem27
    Level 30  
    Hary4484 wrote:
    Sprawdź czy palec albo styki w kopułce od cewki nie są zużyte...


    Ręce opadają:(
    Skoro ECU nie widzi impulsów wału korbowego (piszesz że taki błąd zgłasza) a piszesz również że sprawdzany czujnik to gdzie? czy na kostce czujnika czy złączu ECU? nie zakłóca go coś przypadkiem po drodze?
    pozdr

    EDIT: Sorry Kortyleski już o tym pisał dopiero doczytałem...
  • #14
    emeryt2
    Level 42  
    ECU , Simens 2.0.
    Jak masz , po właczeniu kluczyka , pierwszy impuls na cewki i na wtryski , to znaczy , że końcówki dobre. Nie bede Ci tłumaczył , dlaczego tak jest bo napewno wiesz. Twierdzisz , że " nie widzi impulsów czujnika wału". N awet przy przestawionym rozrządzie tester widzi impulsy cz.wału. To wcześniejsze okresowe palienie jest ciekjawe i tu bedzie problem .
    Na pinie 47 ECU masz sygnał immo - blokady , masz oscyloskop , to sprawdź , czy jest sygnał zniesienia blokady.
  • #15
    SP8JZ
    Level 33  
    Czy są jakieś postępy, jeśli wolno spytać ?

    Pozdrawiam, marcin
  • #16
    ŁukaszP
    Level 11  
    witam
    po bardzo długim czasie temat mojego hyundaia został rozwiązany, mianowicie kupiłem drugiego hyundaia po dachowaniu ten sam rok i podobny przebieg z silnikiem który odpalał!!!pomimo wypadku jaki do spotkał. mój hyundai jak odpalał nie miał mocy wg mnie i stwierdziłem ze coś musiało być nie tak z tym silnikiem wiec go wymieniłem, przełożyłem podłączyłem cała elektrykę wszystko na "cacy" i auto odpaliło od pierwszego zakręcenia kluczykiem i tak jest do dziś. w starym silniku okazało się ze były obrócone panewki, jak to możliwe ze nie świeciło się np smarowanie? dla mnie szok!
    dla mnie przynajmniej temat się rozwiązał miałem dość tego samochodu, uważam temat za zamknięty i dziękuje wszystkim za pomoc.
    pozdrawiam Łukasz

    Dodano po 5 [minuty]:

    zapomniałem dodać ze immo było okey zasięgłem pomocy innego elektronika samochodowego bo myślałem ze może coś przeoczyłem ale to samo widział co ja - tak dopisuje dla informacji.
  • #17
    ŁukaszP
    Level 11  
    witam
    dopisze dla informacji dla innych którzy mogą mieć kiedyś podobny przypadek, ja co prawda poszedłem na całość przełożyłem elektrykę i silnik, auto śmiga aczkolwiek jak rozebrałem silnik na części żeby go na złom wywieść to znalazłem 100% problem całej naprawy!!! był pęknięty pierścień na wale korbowym pod czujnikiem wału korbowego, mało ze się przestawił to spory kawałek leżał w misce olejowej i myślę ze tu miałem problem!!!...heh:D
  • #18
    emeryt2
    Level 42  
    Ja cie pozdrawlaju - toć to masakra , panewka ruszona i pęknięty nadajnik czujnika. Teraz juz wiemy ,że czujnik dostawał byle co , nierozpoznawalne dla sterownika.Czy jest możliwość ,że to spowodowała ruszona panewka?
  • #19
    SP8JZ
    Level 33  
    Pany nie chcę sie mądrzyć jak ten jełop, ale osobiście wścibiłem gały i to zdrowo we dwa oscyloskopy i zobaczyłem ten czujnik. Wziąłem nawet swój stacjonarny i każdy się gapił jak na ufo, bo ręczny g.... widział. Rozrusznik dostał za swoje, ale nie miałem innego wyjścia. Samochód przede mną przeszedł przez 2 ręce. A żeby było śmieszniej, to sygnał leciał prosto do CPU i tam jest buforowany do prostokąta. A najlepsze jest to,, że ten CPU tego nie widział.
  • #20
    seat21
    Level 28  
    panowie ale jak wyglądał ten sygnał jak brakowało kawałka pierścienia ile tam jest impulsów , mi osobiście oscyloskop pokazał dwa zgięte zęby na tarczy w jakimś japończyku na CR który też nie zapalał
  • #21
    ŁukaszP
    Level 11  
    z wielkim podziękowaniem za pomoc w rozwiązywaniu mojego problemu po czym zamykam temat, pozdrawiam