kk.2000 wrote: Kontraktrony trudne w instalacji (ciągnięcie przewodów w bloku) a działanie marne jeśli okno zostanie wybite.
Takie same problemy "instalacyjne" dotyczą ciągnięcia instalacji do innego rodzaju czujek - kontaktrony nie stanowią tu wyjątku.
Wybijanie okna niesie za sobą powstawanie dość dużego hałasu - doskonale słyszalnego, zwłaszcza nocą, co raczej obudzi domowników. W dzień zaś, przy czuwaniu pełnym centrali (o czym dalej) alarm wywołany zostanie z PIR-a. Poza tym - jest dość rzadko (co nie znaczy, że wcale) stosowane jako sposób wejścia do domu, zwłaszcza na gęsto zamieszkałych osiedlach. Częściej wyważa się całe skrzydła okienne i tutaj kontaktrony doskonale zdają egzamin jako element ochrony obwodowej - o czym także dalej.
kk.2000 wrote: PIR w pomieszczeniu klimatyzowanym musi być z ultradźwiękiem, inaczej będą kłopoty z fałszywkami.
Jeśli już, to z mikrofalą...
Zdecydowanie większą podatność na fałszywe alarmy wykazują czujki wystawione na działanie prądów powietrza o wyższej temperaturze, niż temperatura otoczenia, niż prądy powietrza schłodzonego - takiego, jak z klimatyzatora. Poza tym rzadko kiedy klimatyzator typu split pracuje podczas nieobecności domowników, chociaż oczywiście nie można tego wykluczyć.
Trochę inna sytuacja występuje przy zastosowaniu klimatyzatora z inwerterem - funkcja grzania rzeczywiście może stanowić źródło fałszywych alarmów i tu dual byłby bardziej wskazany.
kk.2000 wrote: W kuchni unikniesz PIRem gorących obiektów? Jeśli stosujesz P-POŻ to unikaj.
Sytuacja podobna do powyższej - podczas czuwania pełnego (o czym za chwilę) raczej nie powinno być "gorących obiektów" w kuchni. Tym bardziej - poruszających się gorących obiektów.
pyton wrote: Syrenka wewnętrzna nie ma sensu... wręcz jak dla mnie szkodliwa... (Masz ustawiona strefę i ktoś będzie w nocy szedł zaspany do WC -zapomni wyłączyć alarmu... zawał murowany, a zewnętrzne też usłyszysz)
Przyznam szczerze - nie rozumiem tej wypowiedzi - co to znaczy "ustawiona strefa"? Uzbrojona? To które czujki wchodzą w jej skład? Jak jest uzbrajana? Jak ją rozbroić nie wywołując alarmu, skoro klawiatura jest chroniona przez czujkę wchodzącą w skład czuwającej strefy?
pyton wrote: PIR 3 Jeśli tam jest klimatyzacja to lepiej niech czujnik jej nie widzi... albo zastosować Dułala.
Moderated By sharp:Jeszcze jeden taki "Dułal" i udzielę ostrzeżenia. Trzymajmy do ciężkiej jakiś poziom wypowiedzi.
pyton wrote: PIR5 - Widzi niemal cały przedpokój (wejścia do sypialni oraz pokój dzienny)to według mnie lepiej by PIR2 był w rogu (bliżej centralki)
Lokalizacja PIR2 jest najlepsza z możliwych. Podstawy techniki alarmowej potwierdzają, że największą skuteczność wykazują czujki przy prostopadłym przecinaniu wiązek wykrywania czujnika.
pyton wrote: Co do syrenek... maja one zabezpieczenie by nie dało się ich za-piankować (zadziała wtedy sabotaż)
Proszę nie generalizować - nie wszystkie mają. Rzekłbym nawet - większość nie ma. Ale oczywiście - są takie, co mają.
pyton wrote: Kontaktrony to jest fajna sprawa ale nie do końca.... okna uchylonego nie zostawisz... (chyba że ustalisz strefy)
Montując kontaktrony w dolnej części ościeżnicy uzyskuje się możliwość pozostawienia uchylonego okna. W połączeniu z centralą (Integra) daje to możliwość uzbrajania systemu na dwa sposoby: pełnego (czuwają wszystkie linie), oraz obwodowego - tu czuwają tylko kontaktrony z okien i drzwi, PIR-y są blokowane, co pozwala na swobodne poruszanie się po domu. Oczywiście w skład strefy "obwodowej" może wchodzić też część czujek, co do których mamy pewność, że nie naruszymy ich w nocy.