Witam.
Pomóżcie,od czego zacząć?
Posiadam Peugeota 306 1.9 TD 1999 rok.
Ruszyłem jak co dzień do roboty ,po 5 min zatrzymałem się przy aptece, wróciłem po 2 minutach i... moja rakieta nie chce odpalić
(nigdy nie miałem problemów z odpalaniem - no może 2 x z jakiś miesiąc wcześniej, ale jakby nigdy nic po paru razach odpalił).
Rozrusznik kręci jak szalony, nawet go pociągnąłem i nic.
Nawet nie pierdnie.
Poluzowałem śruby na wyjściach z pompy (rurek wtryskiwaczy),kręciłem i paliwo się nie pojawia. Pompa nie podaje paliwa.
Ze względu na te 2 poprzednie przypadki można domniemywać, że jest to jakiś elektrozawór, który czasem szwankuje?
Jak to sprawdzić,od czego zacząć?
Dziękuję z góry za wpisy.
Pozdrawiam
Pomóżcie,od czego zacząć?
Posiadam Peugeota 306 1.9 TD 1999 rok.
Ruszyłem jak co dzień do roboty ,po 5 min zatrzymałem się przy aptece, wróciłem po 2 minutach i... moja rakieta nie chce odpalić
(nigdy nie miałem problemów z odpalaniem - no może 2 x z jakiś miesiąc wcześniej, ale jakby nigdy nic po paru razach odpalił).
Rozrusznik kręci jak szalony, nawet go pociągnąłem i nic.
Nawet nie pierdnie.
Poluzowałem śruby na wyjściach z pompy (rurek wtryskiwaczy),kręciłem i paliwo się nie pojawia. Pompa nie podaje paliwa.
Ze względu na te 2 poprzednie przypadki można domniemywać, że jest to jakiś elektrozawór, który czasem szwankuje?
Jak to sprawdzić,od czego zacząć?
Dziękuję z góry za wpisy.
Pozdrawiam
Ale jak obaj wiemy, nie jest to robota dla laika.