Witam
Mam zamiar zbudować pojazd Sam, do koszenia trawy i do odśnieżania, w typie Husqvarna Rider, coś takiego http://www.markowysprzet.com/pl/p/RIDER-Husqvarna-213C/150 . Silnik na tyle, głowica tnąca z przodu, skręcanie na tylnych kołach (może nawet z wspomaganiem) .
Buduję z tego co mam, czyli z kompletnego Fiata Cinquecento 900, 39 KM. Wiem, że byłby dobry jakiś mały diesel 1,0 , 1,2, ale mam cały kompletny, nawet z instalacją LPG.
Z napędem nie ma problemu, most z jakiegoś Dużego Fiata, Poloneza, itp. (oczywiście napęd na przednie koła). Silnik daję na tył, skrzynią do środka, blokada układu różnicowego w skrzyni (zaspawać), przekładnia na pół osi 5:1 i połączyć do mostu wałem.
Gorzej z napędem głowicy tnącej. Mam zamiar zamontować pompę hydrauliczną, która będzie napędzać silnik hydrauliczny, a ten z kolei noże, będzie ich trzy, wspomaganie układu kierowniczego i siłownik, który będzie służył do podnoszenia głowicy i pługa.
Tutaj trzeba zastosować dużą pompę i silnik hydrauliczny, znalazłem silnik o mocy do 10 kW Danfossa, takie silniki potrzebują dużą ilość oleju, 75 l /min. Powiedzmy, że zastosuję taki silnik, do tego odpowiednią pompę o podobnej wydajności i teraz pytanie, czy silnik 39 KM poradzi sobie?
Skłaniam się do hydrauliki, bo to jest proste rozwiązanie. Głowica musi być łatwo ściągana, w tym przypadku do napędu podłącza się tylko dwa węże hydrauliczne.
Za podpowiedzi z góry serdeczne dzięki.
Mam zamiar zbudować pojazd Sam, do koszenia trawy i do odśnieżania, w typie Husqvarna Rider, coś takiego http://www.markowysprzet.com/pl/p/RIDER-Husqvarna-213C/150 . Silnik na tyle, głowica tnąca z przodu, skręcanie na tylnych kołach (może nawet z wspomaganiem) .
Buduję z tego co mam, czyli z kompletnego Fiata Cinquecento 900, 39 KM. Wiem, że byłby dobry jakiś mały diesel 1,0 , 1,2, ale mam cały kompletny, nawet z instalacją LPG.
Z napędem nie ma problemu, most z jakiegoś Dużego Fiata, Poloneza, itp. (oczywiście napęd na przednie koła). Silnik daję na tył, skrzynią do środka, blokada układu różnicowego w skrzyni (zaspawać), przekładnia na pół osi 5:1 i połączyć do mostu wałem.
Gorzej z napędem głowicy tnącej. Mam zamiar zamontować pompę hydrauliczną, która będzie napędzać silnik hydrauliczny, a ten z kolei noże, będzie ich trzy, wspomaganie układu kierowniczego i siłownik, który będzie służył do podnoszenia głowicy i pługa.
Tutaj trzeba zastosować dużą pompę i silnik hydrauliczny, znalazłem silnik o mocy do 10 kW Danfossa, takie silniki potrzebują dużą ilość oleju, 75 l /min. Powiedzmy, że zastosuję taki silnik, do tego odpowiednią pompę o podobnej wydajności i teraz pytanie, czy silnik 39 KM poradzi sobie?
Skłaniam się do hydrauliki, bo to jest proste rozwiązanie. Głowica musi być łatwo ściągana, w tym przypadku do napędu podłącza się tylko dwa węże hydrauliczne.
Za podpowiedzi z góry serdeczne dzięki.