Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Mercedes Actros 1841 MP II - Brak mocy

ftp.kowal 15 Dec 2014 20:12 5427 20
Texa Poland
  • #1
    ftp.kowal
    Level 36  
    Witajcie koleżanki i koledzy. Trafił dziś do mnie taki samochodzik jak w temacie. Z brakiem mocy, i usterka skrzyni. Wyświetla błąd 2622 nie do skasowania. Z tego co wiem w zeszłym tygodniu wymienił sprzęgło, po wymianie było niby wszystko ok przynajmniej tak mówi. Dziś chciał jechać w trasę a tu zonk. Okablowanie na skrzyni przejrzałem tak wstępnie bo późno już było, wyglądało ok. Może podpowiecie coś od którego miejsca zacząć poszukiwania?
  • Texa Poland
  • #2
    User removed account
    User removed account  
  • #3
    ftp.kowal
    Level 36  
    Z tego co kierowca mówił było wszystko ok do momentu wyświetlenia błędu. Po tym samochód stracił na mocy "tryb awaryjny". Bezpośrednio po wymianie sprzęgła nie było przyuczenia. Dopiero dziś zrobiłem to według opisu zamieszczonego na forum. Czyli wciśnięcie sprzęgła plus dwa przyciski na joysticku, włączenia zapłonu itd. Kolega podawał w jakimś temacie link do tematu z tą procedurą, tylko do modelu 1831 z tego co pamiętam. Co do zwarcia też czytałem, ale przewody na razie przejrzałem tylko z grubsza. Jutro będę miał więcej czasu to posprawdzam dokładniej.
  • Helpful post
    #4
    User removed account
    User removed account  
  • Texa Poland
  • #5
    ftp.kowal
    Level 36  
    Właśnie w TEXA miałem podane że jeden przycisk i nic nie dawało. Po znalezieniu tej procedury z dwoma procedura przeszła, ale najwidoczniej nie ta. Jutro posprawdzam przewody na skrzyni i spróbuję z jednym przyciskiem jeszcze raz.
  • Helpful post
    #6
    User removed account
    User removed account  
  • #7
    ftp.kowal
    Level 36  
    Dziś miałem dłuższą chwilkę chociaż nie za długą żeby podejść do samochodu. Można powiedzieć że częściowo wprowadziłem w błąd, ale nie z własnej winy. W MR nie było żadnego błędu wyświetlało "brak zapisu". Gdy podchodziłem do samochodu zawsze musiałem go sam uruchomić i błąd się kasował, nie miałem możliwości sprawdzenia po tym jak wyświetlił komunikat o ograniczeniu mocy. Dziś jak posiedziałem w nim trochę i pochodził to w MR pojawił się błąd 0311 czyli brak synchronizacji wał/wałek. Dziś też się dowiedziałem że koło zamachowe zostało potraktowane młotkiem bo coś odstawało, i wadziło o czujnik. Czujnik wyciągnąłem widać że coś go zahaczyło, jutro będę miał na podmianę drugi, ale coś mi się wydaje że skrzynia będzie jeszcze raz wyciągnięcia. Co do przypisania sprzęgła w trakcie procedury nie wyskakuje żaden błąd więc raczej przechodzi. Chyba wszystko opisałem co miałem jak mi się coś jeszcze przypomni to dopiszę.
  • #8
    gucio~1
    Level 23  
    To u kowala to sprzęgło robiliście? U nas średnio jedno na dwa tygodnie robimy i młotka przy tej robocie nie widziałem od 20 lat.
  • #9
    User removed account
    User removed account  
  • #10
    ftp.kowal
    Level 36  
    Ok w końcu endoskop się na coś przyda :)
    gucio~1 wrote:
    To u kowala to sprzęgło robiliście? U nas średnio jedno na dwa tygodnie robimy i młotka przy tej robocie nie widziałem od 20 lat.
    Tak szczerze mówiąc post nie wnoszący nic do tematu. Każdy wie że młotka nie powinno się używać, ale też każdy wie że młotek należy mieć pod ręką ;). Jak pisałem klient wymieniał sam sprzęgło. żeby nie ruszali koła było by ok. A ze chcieli ulepszyć to teraz mają.
  • Helpful post
    #11
    saron22
    Trucks specialist
    A po co tam endoskop?? Cały obwód koła zamachowego widać przez otwór inspekcyjny. Nie pamiętam czy na górze czy na dole skrzyni ale coś mi świta że na dole. Jeśli piszesz, że coś wadziło o czujnik to jestem więcej jak pewien, że jest wyłamane.
  • #12
    ftp.kowal
    Level 36  
    Jak pisałem nie ja wyciągałem skrzynie. Przy ciężarówkach robię sporadycznie i więcej przewinęło się SCANI. Nie wiedziałem/nie zauważyłem okienka. Jeśli jest to tym lepiej, a miałem już taka nadzieję, że w końcu odkurzę endoskop:).
  • Helpful post
    #13
    saron22
    Trucks specialist
    Nikt nie twierdzi, że ty wyciągałeś i że to ty zepsułeś. Ale jeśli potwierdzi się to co napisał Kolega Bodek i ja potwierdziłem to masz problem z głowy. Skrzynia out nowe koło i po sprawie.
  • #14
    ftp.kowal
    Level 36  
    Moim zdaniem tez skrzynia będzie do wyciągnięcia. Klient nawet dziś został o tym poinformowany. Jutro do południa powinno być wszystko wiadomo.
  • #15
    ftp.kowal
    Level 36  
    Koło zamachowe zamówione nowe, na rano będę miał. Brak połowy koronki. Ale w jaki sposób to zrobili to nie wiem.
  • #16
    User removed account
    User removed account  
  • #17
    ftp.kowal
    Level 36  
    Masz racje tak było, chcieli za szybko. A najlepsze jest to że jak pokazałem kawałki koła to powiedzieli że widzieli to, ale stwierdzili że będzie chodzić. Dodatkowo łapa wyciskająca sprzęgło jest do regeneracji wyrobione jest w niej wszystko co tylko może być. Mam pytanie ile płacicie za koło zamachowe do takiego silnika? Odpowiedzi mogą być na PW. A teraz z innej beczki. Dziś znajomy przyprowadził mi ATEGO 1223 2004r na wymianę pływaka w zbiorniku paliwa. Po wyciągnięciu wszystko było czarne. Wychodzi na to że olej idzie do paliwa. Które miejsce jest najbardziej narażone, żeby przepuścić olej do ropy? I od czasu do czasu wyświetli błąd MR0310 Wiem że czujnik położenia ale czy wału czy wałka to nie jestem pewny.
  • Helpful post
    #18
    User removed account
    User removed account  
  • #19
    ftp.kowal
    Level 36  
    bodek434 wrote:
    MR 0310 za mała wartość sygnału czujnika wału korbowego,
    może się wysunął.
    Kolega się chyba śmiał pisząc to o wysunięciu. Siedziałem 5 godzin żeby go stamtąd wydłubać.
    Co do ACTROSA po wymianie koła jest wszystko ok. Pojawiają się jakieś jeszcze błędy, ale w MR nie ma żadnego. Jest jakiś odnośnie modułu tylnego, o ile dobrze pamiętam 5b32 Czego się tyczy tez nie wiem. Klient powiedział ze ten świeci od dłuższego czasu.
  • #20
    User removed account
    User removed account  
  • #21
    ftp.kowal
    Level 36  
    Trudności to było sporo. Niby dojście do czujnika bezproblemowe, ale co z tego jak trzeba było go po kawałku wydłubywać. Z tego co patrzyłem w starszych modelach ATEGO można było odkręcić całe gniazdo czujnika. I wtedy bez problemowo go wyciągnąć. W tym już ulepszyli :). W ACTROSIE małe problemy, bo jest pod zabudową LORY i żeby skrzynie odciągnąć trzeba się troszkę nagimnastykować.