Witam,
problem dotyczy peugeota 1.6 e-hdi z systemem start/stop i inteligentnym alternatorem.
Alternator z kostką 5 pinową i bez sprzęgiełka na nim (numer 9675753680) łączony zdaje się tylko ze skrzynią zautomatyzowaną (mcp).
Pierwsza rzecz. Został kupiony akumulator efb, co mam ustawić w programie peugeot planet w module zarządzania energią? Do wyboru mam:
- szczelne VRLA/VRLA2 (z funkcją start & stop)
- płyn (bez funkcji start & stop i bez sterowania alternatorem sterowanym volt control)
- mróz (ze sterowaniem alternatora sterowanego volt control)
Przy w pełni naładowanym akumulatorze ustawienie pierwsze daje napięcie 14,8v, drugie 12,7, trzeciego jeszcze nie próbowałem.
Sprawa nr 2.
Dość mocno "rzucają się" napinacze paska osprzętu (są dwa), do tego stopnia że po 15 min pracy na wolnych obrotach zerwał się pasek, uszkodzona była też cewka na kompresorze klimatyzacji, możliwe że to szarpanie się do tego przyczyniło.
Alternator nie ma sprzęgła kierunkowego (fabrycznie zaspawane i nie znalazłem żadnego na 5 pin ze sprzęgłem). Nowy pasek, nowe koło z tłumikiem na wale, nowe napinacze, nowa cewka i łożysko na kompresor i brak efektu, nadal skacze, może minimalnie mniej. Koło dwumasowe brak jakichkolwiek objaw zużycia, na dwóch wtryskach lekkie korekcje, nawet raz pojawił się błąd 3 wtrysku o przekroczeniu tolerancji podczas jazdy próbnej, ale na wolnych silnik chodzi równo i cicho.
Jakieś pomysły?
problem dotyczy peugeota 1.6 e-hdi z systemem start/stop i inteligentnym alternatorem.
Alternator z kostką 5 pinową i bez sprzęgiełka na nim (numer 9675753680) łączony zdaje się tylko ze skrzynią zautomatyzowaną (mcp).
Pierwsza rzecz. Został kupiony akumulator efb, co mam ustawić w programie peugeot planet w module zarządzania energią? Do wyboru mam:
- szczelne VRLA/VRLA2 (z funkcją start & stop)
- płyn (bez funkcji start & stop i bez sterowania alternatorem sterowanym volt control)
- mróz (ze sterowaniem alternatora sterowanego volt control)
Przy w pełni naładowanym akumulatorze ustawienie pierwsze daje napięcie 14,8v, drugie 12,7, trzeciego jeszcze nie próbowałem.
Sprawa nr 2.
Dość mocno "rzucają się" napinacze paska osprzętu (są dwa), do tego stopnia że po 15 min pracy na wolnych obrotach zerwał się pasek, uszkodzona była też cewka na kompresorze klimatyzacji, możliwe że to szarpanie się do tego przyczyniło.
Alternator nie ma sprzęgła kierunkowego (fabrycznie zaspawane i nie znalazłem żadnego na 5 pin ze sprzęgłem). Nowy pasek, nowe koło z tłumikiem na wale, nowe napinacze, nowa cewka i łożysko na kompresor i brak efektu, nadal skacze, może minimalnie mniej. Koło dwumasowe brak jakichkolwiek objaw zużycia, na dwóch wtryskach lekkie korekcje, nawet raz pojawił się błąd 3 wtrysku o przekroczeniu tolerancji podczas jazdy próbnej, ale na wolnych silnik chodzi równo i cicho.
Jakieś pomysły?