Zastanawiam się nad zamontowanie turbiny. Niestety realia polskich zarobków dyskwalifikują mnie w przedbiegach na zakup nowego firmowego zestawu Proszę mądre głowy (których tu wiele) o pomoc w doborze elementów i stworzeniu tej instalacji. Auto ma 136 KM ale planunje chipa , czyli będzie jakieś 148-151KM. Interesowałoby mnie stworzenie takiego zestawu turbo do tego auta już po "zawirusowaniu" choć do wersji przed również czekam na propozycje <P>
<P>Zastanawiałem się czy by pasowała turbina od 324td (niewiem jakie ona ma parametry) choć nie ukrywam że przydałyby sie dwie bo wtedy auto lepiej sie zbiera na mniejszych obrotach a z jedną turbiną to lepiej poprawimy Vmax. Domyślam się że należy zmniejszyć kompresje (jaka grubość uszczelki??). A podstawke pod turbinke nalezaloby dospawac z orginalnego kolektora do mojego "barana"??
Interesowałoby mnie stworzenie takiego zestawu turbo do tego auta już po "zawirusowaniu"
Sugerował bym najpierw założyć zestaw turbo, a nastepnie grzebać w elektronice, ponieważ po zmianach mechanicznych bedzies wiedział co i o ile możesz zmienic. A musisz wziąc pod uwage że przy zakładaniu doładowania musisz zwiększyć ilość paliwa wtryskiwaną do cylindrów. Zawirusowanie przed uturbieniem to kicha ponieważ wtedy może sie okazać (napewno sie okaże) że składa mieszanki i tak jest nieodpowiedni.
Założenie turbiny z 324 to chyba wersja hardcorowa ponieważ jest to o wiele większa pojemność, oraz całkowicie inna charakterystyka silnika. Wydaje mi sie że na tej sprężarce długo byś nie pojeździł, korby, tłoki wał poprostu by nie wytrzymały. A o dwóch sprężarkach to już wogule zapomnij Chcesz zabić sąsiada spadającą głowicą Zmniejszenie kompresji niestety nie polega na zwiększeniu uszczelki pod głowicą, tylko na zamontowaniu odpowiednio odprężających tłoków.
Tutaj masz troche o sprężarkach.
Weź prosze pod uwage że silniki ze sprężarkami mają zupełnie inną budowe od wolnossących, w Twoim silniku nie masz natrysku na denka tłoków, nie masz odpowiednich tłoków, nie masz korbowodów, a i wał też raczej długo nie przeżyje ataku ponad 200 Hp.
A teraz pytanie, które powinienem zadać na samym poczatku: JAKI MASZ PRZEBIEG W SAMOCHODZIE
zacznijmy od poczatku :
- Turbina , musi byc dobrana z glowa turbina z 324 TD mysle ze byla by odpowiednia gdyz diesel generuje mniej spalin i do wysokoobrotowego silnika 1.8 bedzie dobrze ale ogolnie to radzilbym Ci dobrac turbosprezarke z jakiegos 2.0 T gdyz taka turbina bedzie chlodzona woda i wiecej wytrzyma . Na turbo szykuj 800-1000zl bo jak mniemam to chcesz uzywana a jak nowa to od 3000 w gore
- intercooler , moze byc z jakiegos iveco czy ducato wsadzony w zderzak i powinno dac rade wazne zeby mial metalowe endtanki i musi byc szczelny , cena 300-400 zl
- kolektor wydechowy customowy pod turbosprezarke to jest dosyc droga sprawa bo jesli nie robisz tego sam to zaplacisz za to jakies 1200 i w gore zlotych , a jesli sam nie potrafisz i nie masz czym spawac to tez nie proboj tego robic bo sie narazisz na koszta
-przy okazji mozna by zrobic 2.25- 2.5 calowy wydech do konca na jednym przelocie
- orurowanie tego wszystkiego , czyli rury filtr -> zimna strona turbo wejscie -> wejscie do intercoolera -> wyjscie z intercoolera -> przepustnica . Teraz cena zalezy od materialu , jest wiele opcji mozesz zrobic z kwasoodpornych kolan (bardzo drogo) , specjalnych siliconowych rur samco (jeszcze drozej ) , nierdzewki (drogo ) no i np mozesz dosztukowac orurowanie z takich gumowych wezy jak do chlodnicy . Jesli wybierzesz kwasowke no to kupujesz kolana dajesz do spawania no i cena zalezy od spawacza , cena kolana 90 stopni to cos kolo 80 zl rura metr tez w tych granicach , ceny zaleznie od srednicy beda sie ruznic . Nierdzewka to to samo tyle ze tansze rury i kolana i da sie spawac migiem czyli tez taniej i przy ale pisze Ci odrazu zebys bledu nie popelnil , kwasowka i nierdzewka pospawane beda sztywne , a silnik pracue i porusza sie wzgledem intercoolera wiec musisz zastosowac gumowe lub siliconowe polaczenia . Rury samco to jest najwyzsza pólka dobrze izoluja od temperatury ladnie wygladaja sa proste w montazu nie wymagaja spawania ale sa pieronsko drogie , wiekszosc ludzi tych rur uzywa tylko jako wlasnie te elastyczne polaczenia . A te rury gumowe to sa czarne rury takie jak widzisz przy chlodnicach w dieslach duzych tu to juz nie wiem idziesz do sklepu z czesciami i mowisz co CI potrzebne i jak trafisz na dobrego sprzedawce to Ci to da , takie rury sa gietkie wiec zadnych elastycznych lacznikow juz nie stosujemy a ceny nie beda wygorowane w porownaniu do reszty ale wyglad tez nie ten o wytrzymalosc nie ma co sie martwic nawet do 2 bar dobrze zabezpieczone cybantem to nie ma co sie bac ze pusci
- uszczelka odprezajac bo jak rozumiem nie chcesz zmieniac tlokow ani korb wiec przedstawiam wersje z seryjnym dolem , taka uszczelke (metalowa) w odpowiednim rozmiarze tzn grubosci dorobia Ci w warszawie , odprez do 8,5 i bedziesz mogl ladowac okolice 1 bara doladowania moze z lekkim okladem
-chlodnica oleju , seryjnie montowane w corollach dosyc latwo znalesc ale ze wzgledu ze turbosprezarka bedzie potrzebowala olejenia i moze spoowodowac spadki cisnienia oleju to zaloz dopiero jesli to edzie konieczne (silnik sie bedzie przegrzewal) cena ok 300 zl
- Blov off velve , pozwoli uchronic twoja turbine przed szybkim zniszczeniem i bedzie wydawal z siebie charakterystyczne pssst cena 300 zl ale niestety nie orjentuje sie czy w isie jest przplywomierz czy map sensor jesli to pierwsze to moga wystapic problemy ale o tym puzniej
- uklad paliwowy on bedzie wymagal zmian , wtryskiwacze nie orjentuje sie czy dadza rade zasilic 200-220 koni jesli nie to masz kilka wyjsc , zwiekrzyc cisnienie na listwie albo zamontowac wiekrze wtryski i zostawic seryjne cisnienie
- ELEKTRONIKA to bardzo wazne , potrzebowal bys pigy backa np SMT6 za pomoca ktorego wystroil bys dokladnie dawki paliwa , zaplon i przy wykorzystaniu zaworka N75 ustawil ybs dokladnie mogl uregulowac doladowanie tzn wykorzystac go jako Boostcontroler , SMT posiada funkcje dwoch map przelaczanych przyciskiem w kabinie w trakcie jazdy dzieki czemu moglbys miec ustawione dwie mapy np jedna na 1.2 bara do wyscigow a druga np 0.4 bara do jazdy na codzieen , dzieki temu wynalazkowi mozesz tez przeprowadzic konwersje z przeplywomierza na odpowiednio dobrany map sensor jest to wazne gdyz seryjny map sensor zacznie swirowac gdy zobaczy nadcisnienie
- musialbys podorabiac takie przewody jak oleju miedzy blokiem turbina a potem miska oljeowa przewody do wody do turbiny to tez nie jest takie tanie w brew pozora 300 zl moga zawolac za doprowadzenie oleju
- do ceny dochodza ruzne cybanty robocizna itd
Z takiego zestawu moglbys uzyskac bezpiecznie gdzies 200-220 koni ale juz bys byl przywiazany do min PB98 , doladowanie to 1-1.2 bara i to by powiem Ci pieknie smigalo i juz nie bylo drutem jesli bys zrobil to dokladnie cene sobie policz sam porozgladaj sie popytaj o to co napisalem i bedziesz wiedzial ale mysle ze mniej niz 5000 to nie ma co myslec
ps. pewnie o czyms zapomnialem wiec prosze zeby mnie ktos poprawil i dopisal a no i z gory przepraszam za bledy na ktore sie zapewnie natkniecie w tym tekscie
DOHC bardzo dokładnie to opisał i w większości sie zgadzam, ale jaki sens ma montowanie zestawu turbo do samochodu który napewno ma przejchane grruuuuboo ponad 100kkm. Do kwoty 5000 zł dolicz jeszcze kase na remont przed uturbieniem.
Hm....nikt nie wspomniał o skrzyni biegów, wale i moście napędowym Skrzynia może by i wytrzymała taki wzrost momentu obrotowego generowanego przez silnik, ale poważnie obawiał bym sie o żywotność tylnego mostu, przy ostrym traktowaniu (a pewnie dlatego chcesz uturbić motor) pewnie by sie poskręcał, ale jeżeli nie zamontował byś szpery to już wogule musiał bys zapomnieć o jakimkolwiek rozsądnym przyśpieszaniu.
no ja to opisalem z zalozeniem ze silnik ideal bo wiadomo jak ledwo chodzi seryjny to po co turbo
a co do przeniesienia napedu to tu jest komfortowa sytuacja , ogolnie bmw nie oszczedzalo na materialach i dlatego mysle ze skrzynia most i wal dadza rade , szpera to rzeczywiscie bardzo by sie przydala no ale jest skad ja wziac i to najwazniejsze
no i teraz niech sobie wlasciciel isa policzy co mu sie oplaca bardziej uturbic isa (to jest orginalne i bardziej lanserskie wyjscie ) albo kupic jakies ladne 325 i nim jezdzic ewentualnie dozbierac na 325 w E36 no wyjsc jest duzo , jedno jest pewne samochod uturbiony nie wytrzyma napewno tyle co seryjna fura , co innego gdyby pujsc w high performence to moglo by to troche pojezdzic mysle ze jakies 150 tys .
a co z tych rzeczy o ktorych zapomnialem to wymiana oleju co 5 tys najlepiej
ps ja bym kupil E30 325 i je zaturbil to by bylo cos
Widze że DOHC jest kolejnym maniakiem "uturbiania" Powiem Ci szczerze że kiedyś mi sie to podobało (nadal szaleje za dźwiekiem jaki wydaje zawór upustowy ) Ale patrząc obecnie na to wszystko co sie dzieje w kręgach tuningowych to przykra sprawa każdy chce mieć samochód z turbinką - efekt serii F & F and 2F & 2F. Bardzo mnie dziwi podejście ludzi do tego, bo nikt nie zapyta sie czy można do E30 lub E36 włożyć zaciski 6-tłoczkowe Jakie opony będą lepsze (tutaj przeważnie ludzie kupują największe i najtansze ) Każdy myśli o mocy, ale nikt o tym jak schamować samochód z 200 km/h na jak najkrótszym dystansie Nie rozumiem tego podejscia. To nawet ja w maluszku miałem tarcze z przodu Kiedy zaczną dbać o swoje bezpieczeństo zostawiając szpan na drugiem miejscu
Teraz pytanie do nOKo: Chcesz sam zamontować ten zestaw
Na początku dziękuję Wam za zainteresowanie i poważne podejście do sprawy .Niestety coraz mniej konkretnych ludzi którzy chętnie dzielą się swoją wiedzą .
A więc po kolei:
Silnik był w super stanie , jednak zdecydowałem się na remont (wymienione panewki, pierscienie...). Po oględzinach w serwisie w zaprzyjaźnionym warsztacie Be eM Ka Piórkowski stwierdzili że silnik jest w znakomitej kondycji Skrzynia ok(m.in. żadnych opiłków) , most bez wycieków. Silnik zalany Castrolem TWS , skrzynia i most też Castrolem z najwyższej półki.
Zestaw chce zamontować z pomocą super spawacza (i troche mechanika samochodowego).
Decyduję się na taki krok ponieważ nie widziałem jeszcze w Polsce uturbionej is-ki a szkoda bo to są jedne z lepszych silników. Coś mi się obiło o uszy że is-ki mają kute korby i wał Roli jeśli chodzi o śmiganie 200 km/h i więcej to mnie to nie rajcuje bo w Polsce niema gdzie więc się nie boję o hamulce. Mi chodzi głównie o przyspieszenie Narazie chce zbierać te graty a zakładać na wiosne. Proszę was o podanie przykładowych elementów do takiego zestawu (w miarę nie drogich haha) bo już sam niewiem czy ta 324td bedze spoko Obiło mi sie jeszcze coś o G60 bo w corrado podobno sie nieźle sprawuje AHA, planujuę zmiane kolektora dolotowego na ten z M44 (), przez który powietrze przelatuje krótrzą rurą lub dłuższą.
Jak wcześniej powiedział DOHC lepiej poszukaj jakiejś sprężarki od 2.0T ale benzyny, porządną chłodnice oleju też wypadało by mieć. A co do korbowodów to chciałbym zauważyć że wszystkie korby są kute Różnią sie tylko przekrojem poprzecznym A lub H, oczywiście H jest bardziej wytrzymały na naprężenia. Jeżeli zakładasz ten zestaw to proponuje zrezygnować z kolektora o zmiennej długości kanałów dolotowych. W silniku G60 Volkswagena Corrado (i nie tylko) pracuje silnik 1.8 ale z mechaniczną spręzarką napędaną paskiem Podobnie jak w silniku G30 VW Polo starszej generacji
Jak widać qrcze te turbinki nie są takie drogie , jednak niemam zielonego pojęcia czy któraś z tych byłaby ok Tanie są Garrety ale niewiem czy są one ok, Co o tym sądzicie:?:
Nie kupuj sprężarki nie mając jej w rękach Zanim zdecydujesz sie na zakup musisz sprawdzić jej luz osiowy i promieniowy A sprzedający nie opisze Ci tego. "duży luz" czy "mały luz" jest pojęciem względnym
Hmm , masz rację Roli , ale jak możesz to podaj mi konkretne modele samochodów które mają odpowiednie turbo W niedziele pojade na giełde to żebym wiedział o co pytać (hehe). A jak by wyglądała sprawa z przeróbką tego barana?? Qrcze czuje się jak z epoki kamienia łupanego bo nigdy nie widziałem na żywo inst turbo Może jakieś foty , rysunki pogladowe przedstawiające instalacje oraz zasade działania Please
Poczytaj to Zajżyj tu poniżej masz kilka odnośników co jak działa.
Kliknij jeszcze to
Idealnym rowiązaniem by była opcja zakupu sprężarki wyliczonej pod Twój motor,ale ten przypadek odpada , wiec musiałbyś poszukać sprężarki o której była już mowa czyli od np. 324TD. Wydaje mi sie że było by to dobre rozwiązanie, ale mam tylko jedno pytanie Jak bedzie wyglądała bezwładność turbiny względem obrotów, od jakich obrotów zacznie ona konkretnie pompować To jest ważne, bo jeżeli lag bedzie duży to bedziesz musiał wysoko kręcić silnik.
no to znow od poczatku....
-dla mnie to najwazniejsze zeby samochod byl szybki , mam poloneza i audi polonez jest do treningu tuningu i aktualnie myslalem zeby zlozyc dwa poziome gazniki , niestety nie ma szans sie zmiescic , co do dzwiekow to slyszales kiedys silnik na dwoch podwojnych weberach DCOE albo dellorto czy solexach C40 rozkrecony do 60 tys ?? to jest poezja ale wiadomo blow off to tez piekna sprawa
-hamulce , nikt nie pyta jak wpakowac 6 tloczkowe bo sa nie potrzebne , a jak mnie ktos zapyta jak poprawic hamulce w bmw to mu powiem szukaj rozbitej 740 wyciagaj z niej wyjebane 4 tloczkowe zaciski brembo ktore zatrzymaja twoj samochod w miejscu , tarcza z 740 ma bodajze 312 mm w kazdym razie 300 z okladem i to jest rozwiazanie
-jak zalozysz kolektor z jaka kolwiek zmiana pojemnosci to Ci uniemozliwi wysterowanie silnika przez map sensor , bedziesz musial szukac jakiegos mocnego customowego przplywomierza (lubia padac) ,szczerze mowiac to watpie czy wykorzystasz ta funkcje zmiennej objetosci kolektora gdyz zeby z tego skozystac trzeba posiedziec z fura na hamowni i trzeba wiedziec co sie robi , dobrze wiedziec
- co do turbosprezarek bron boze nie kupuj z wysylki z allegro , jedz na gielde do Poznania , Słomczyna no gdziekolwiek , ja bym proponowal sprezarke T4 czy jakos tak , montowana seryjnie w audi tt 225 koni , audi S3 itd , taka sprezarka bedzie napedzac sie przy wyzszych obrotach dopiero dzieki czemu oszczedzi Ci korbwody (duzy moment na niskich obrotach gnie korby)
- co do pytania o to kiedy sie napedzi wzgledem obrotow to trzeba skorzystac z map kompresora i turbiny , zeby to obliczyc to naprawde potrzeba czasu i nie malej wiedzy , niestety nie chce mi sie tego liczyc bo to byl by moj pierwszy raz trzeba by liczyc przeplywy czary mary itd...
- ze spraw oczywistych to naprawde warto by sie zastanowic nad czyms do chamowania (opcja wyzej) no i jakims porzadnym zawieszeniem
pozdrawiam , mam nadzieje ze sie przydalem
EDIT
BROŃ BOZE NIE KUPUJ TURBINY Z ZADNEGO 1.8 TURBO DIESLA , pisalem ze diesle maja inne przeplywy , taka sprezarka to skonczy pompowac przy 4000 obr czyli tam gdzie powinna sie rozkrecac !!
EDIT 2
a polo to nie G40 ??
Być może, nie siedze w VW wiec możliwe że pochrzaniłem cyferki
Quote:
co do dzwiekow to slyszales kiedys silnik na dwoch podwojnych weberach DCOE albo dellorto czy solexach C40 rozkrecony do 60 tys ??
Nie chce być złośliwy , ale słyszałem silniki 2.0 od Sierry z tymi gaźnikami i to przy obrotach 6k rpm, wiem co potrafią dać takie gaźniki ale w niektórych samochodach ich montaż jest wybitnie utrudniony, wręcz niemożliwy, bo trzeba by było ciąć komore silnika
Quote:
hamulce , nikt nie pyta jak wpakowac 6 tloczkowe bo sa nie potrzebne
Naoglądałem sie już naprawde wiele mocnych furek z seryjnymi hamulcami, a najlepszy był Golf Mk III z motorem VR6, miał ładne 17" felgi a pod spodem ładnie popękane tarcze hamulcowe Mam fotke tego auta, ale niestety bateria mi padła i nie mogłem zrobić fotki tarcz
Jeżeli chodzi o zawias to wedłud mnie w gre wchodzi tylko jedna opcja - GWINT, wiem że drogie, ale najlepsze, np. Koni ma regulacje twardości, można regulować twardość bez wyciągania amorka z samochodu - fajna sprawa. Jeżeli chodzi o hamulce to 6 tłoczkowe dałem tylko dla przykładu, wydaje mi sie że przy takim zwiększaniu mocy poprawa hamulców jak i zawieszenia jest czymś oczywistym.
Gwint to naprawde droga impreza nowy to ponad polowe wartosci takiej instalacji turbo , mysle ze Bilstein B8 + jakies obnizajace H&Ry -30 i starczy da sie jeszcze na tym jezdzic a przy odpowiedniej gumie to jedzie jak po torach , niestety juz trzeba uwazac
a co do gazniczkow to ja wlasnie chcialem takie do poldka z mysla ze jak sie silnik rozleci to poloze na polke do garazu i beda czekaly na nastepny projekt ale nie ma opcji nie zmiesci sie , nawet jak bym przesunol serwo , trudno...
DOHC a czy zastanawiałeś sie nad montażem pionowych gaźników, np. Weber A co do ogumienia, to uważam że do tego zawiasu przydały by sie spore felgi, tak żeby opony miały naprawde mały profil (żeby sie niepoddawały na zakretach). Jeżeli zastanawiał byś sie nad oponami to moge czystym sumieniem polecić opony Markgum. Miałem swego czasu okazje na nich troszke pośmigać i są fantastyczne, slicki z homologacja drogową, możliwość nacięcia aby uczynić tą oopnę deszczówką, wykonywane na mieszance firmy Avon, coś fantastycznego, już mieszanka normalne trzyma lepiej niż seria (na takiej właśnie śmigałem) a już nie wspominam o miękkiej, o cenie te nie wspomne
Tak więc nOKo oglądaj sie za sprzetem i zbieraj kase, trzymam kciuki za pomyslne ukończenie prac
no wiem ze sa IDFy ale wiesz chcialem kupic poziome bo to to jest klasa sama dla siebie , a polonez nie jest wart zebym w niego ladowal tyle kasy , aktualnie skladam silnik po remoncie zrobilem glowice kupie kolektor od gsi zrobie liczony wydech (w miare mozliwosci ) no i cos by warto zrobic z dolotem tzn gaznikami no pierwsze co sie nasowa to 2xpoziomek ale nie ma mozliwosci to moze pojedynczego IDFa walne i powinno byc lepiej
Sorki nOKo że wykożystuje Twój temat, ale mam pytanko Wiadomo że gaźniki w silnikach samochodowych pracują na podciśnienie, ale jeżeli chciałbym uturbić taki silnik powiedzmy o pojemności 1.1 (wał podparty na pięciu panewkach) i włoże turbine to czy ten gaźnka nadal bedzie działał (w tym momencie w dolocie bedzie juz nadciśnienie). Bo istnieją dwie opcje montażu:
a - turbina - gaźnik - głowica
b - gaźnik - turbina - głowica
W przypadku b gaźnik bedzie pracował na podciśnieniu, ale jak sie bedzie zachowywała mieszanka paliwowo-powietrzna w sprężarce Czy przypadek a będzie dobrym rozwiązaniem Thx
Dodano po 17 [minuty]:
Może i mają tyle samo koni, ale diesel całkowicie sie różni od benzyny Silniki te mają zupełnie inny zakres obrotów użytecznych, w dieslu sprężarka pompuje od samego dołu, jeżeli wyciągniesz turbine z TURBOdiesla to praktycznie silnik ten nie pracuje, ma nierówne obroty, nie ma mocy, etc. Motor nie ma dołu - możesz to zobaczyć na wykresie moment,moc względem obrotów silnka. Np. silnk hondy civic TypeR ma moc 200km, ale moc tą osiąga tuż przy odcięciu, max moment ma 1000 lub 1500 obrotów niżej i żeby jakoś w miare dynamiczne jeździć musisz go kręcić non stop powyżej 5000 i na szóstym biegu nie pojedziesz z prędkością 60 km/h (bo nie to było założeniem tego samochodu, jest to auto klasy GT). Samochodem mojego taty (Astra Classic I 1.4 8V) moge na piętym biegu jechać np.50 i bez redukcji przyśpiesza z najniższych obrotów. Samochody bez dołu to najczęsciej mocne silniki o małej pojemności,zazwyczaj te motory nie mają też za dużo niutonometrów. Według mnie spręzarka by była za daleko, powinna być bliżej bloku, musiał byś od poczatku zrobić kolektor. Przepustnica pozostaje (montujesz tylko blow-off - żeby nie zniszczyła sie sprężarka przy zamknięciu przepustnicy).
Dodano po 10 [minuty]:
Nie mówie że od 324 TD była by zła, ale sosbiście wolał bym włożyć spręzarke od benzyny, bo może pojawić sie problem że przy np. 5000 rpm przestaje dmuchać a to by była porażka !!!
Jesli moge cos doradzic w kwesti turbo to polecam turbine od saaba :
plusy:
-silnik benzynowy
-pojemnosc okolo 2000ccm
-spora ilosc i niska cena
-mocowania na 4 sruby prostokatny wlot(latwiej rozłozyc strumien z 4 garow)
minusy:
-bardzo ciezko znalesc taka turbine w idealnym stanie
znajomy zamontowal taki zestaw do silnika 1.6OHC forda (seria 72KM) z instalacja gazowa silnik na gazie "idzie"(wyszla liczba oktanowa gazu) duzo lepiej niz na benzynie i zostawia w pobitym polu wiekszosc 2litrowek
no moim zdaniem to powodem tego ze idzie na gazie lepiej niz na benzynie jest kiepskie wystrojenie na benzynie i tyle , niby gaz ma wiekrza liczbe oktanowa ale ma mniejsza kalorycznosc i wiekrza temperature spalania co nie jest pozytywem dla sprezarki ,
no ok , ale jak przerobić ten kolektor wydechowy?? Tak jak na foto co załączył Roli?? A kolektor dolotowy chyba też trzeba przerobić żeby dojście powietrza do kolektora było po stronie kolektora wydechowego?? I jak doprowadzić smarowanie do turbuny?? (załóżmy ze do tej saabowskiej)
Kolektor wydechowy możesz zrobić z kolanek lub kupić kawał rury i iśc na giętarke, wtedy powyginasz sobie wszystko tak jak bedziesz chciał, kolektor ten jest z SC 1.1 i z tego co wiem to poświęcono temu troche czasu. Jezeli chodzi o dolot to nie ma w tym nic trudnego. Fotki przedstawiają jak możesz ten problem rozwiązać. Jeżeli chdzi o smarowanie to może by tak spróbować wyjść z filtra oleju
P.S. DOHC mógłbyś mi odpowiedzieć na pytanie które zadałem kilka postów wyżej Thx.
Sorki nOKo że wykożystuje Twój temat, ale mam pytanko Wiadomo że gaźniki w silnikach samochodowych pracują na podciśnienie, ale jeżeli chciałbym uturbić taki silnik powiedzmy o pojemności 1.1 (wał podparty na pięciu panewkach) i włoże turbine to czy ten gaźnka nadal bedzie działał (w tym momencie w dolocie bedzie juz nadciśnienie). Bo istnieją dwie opcje montażu:
a - turbina - gaźnik - głowica
b - gaźnik - turbina - głowica
W przypadku b gaźnik bedzie pracował na podciśnieniu, ale jak się bedzie zachowywała mieszanka paliwowo-powietrzna w sprężarce Czy przypadek a będzie dobrym rozwiązaniem Thx
Rozwiazanie a jest wiadomo leprze mozna zalozyc intercooler ale potrzebny gaznik nadcisnieniowy , zastanawialem sie nad tym jak zrobic z podcisnieniowego nadcisnieniowy i doszedlem do takich wnioskOw :
(zaczne od poczatku , latwiej bedzie) gaznik podcisnieniowy pracuje w warunkach : cisnienie powietrza ok 1 bar czyli Cisnienie atmosferyczne no i powiedzmy 0,8 bara cisnienie paliwa , doszedlem do wniosku ze gdyby cisnienie calkowite podniesc do 1,5 bara czyli doladowanie wynioslo by 0,5 bara to po podniesieniu o tyle samo cisnienia paliwa powinno byc wporzadku , jednak doszedlem do wniosku ze przy takich warunkach pracy silnik bez sprezarki potrzebuje mniej paliwa niz doladowany wiec by nalezalo pokombinowac z dyszami paliwa i powietrza , chodzi o to ze gaznik poprostu moze nie miec takiej wydajnosci zeby sklad mieszanki byl optymalny , mam nadzieje ze zrozumiales , jesli nie to pytaj
Rozwiazanie b bylo stosowane w renault 5 alpine ale niestety takie cos eliminuje mozliwosc zalozenia intercoolera i efektywnosc takiej sprezarki jest slaba (gorace powietrze , jedyny plus to idealne wymieszanie paliwa z powietrzem , kompresor turbosprezarki dziala jak mikser ale mimo to nie warto sie w to bawic ) o zaplon mieszanki przez goraca turbine chyba nie ma sie co martwic
no a przy przerabianiu podcisnieniowego na nadcisnieniowy pamietaj zeby go dobrze uszczelnic .
Co do slabego dolu to nie chodzilo mi o slabe niskie obroty czyli moment wysoko ale o slabe korbowody nie odporne na duze obciazenie na niskich obrotach , nawet na kutych korbach nie poleca sie rbienia maksymalnego momentu na obrotach ponizej 3000
Co do twoich pytan o przerobienie kolektora , wiesz... IS to fajne auto i teraz sa dwa wyjscia , posiedz jeszcze z rok przy kompie i poczytaj o ututrbianiu aut bo szkoda zniszczyc silnik a tak zapewne bedzie jak zaczniesz to sam robic , nie obrazaj sie jesli sie uprzesz zeby to robic samemu to Ci pomoge teoretycznie jak tylko bede mogl . Pozdrawiam
wiem DOHC że mogę zniszczyć silnik , dlatego podchodzę do uturbiania baaaaaaaaaardzo poważnie i dlatego zaplanowałem prace na przyszły rok aby nie zrobić tego chaotycznie (co nagle to po diable). Myślę że z pomocą tęgich głów z elektrody , efekt końcowy będzie zadowalający Będę analizował dogłębnie wasze rady ( niestety mam jeszcze tyyyyyyyyyyyyyyle wątpliwości że jeszcze nawet w lesie nie jestem )
Narazie wiem tyle że spaliny z 4 rur barana muszą wejść do turbiny a z niej do układy wydechowego. Powietrze z turbiny doprowadzić rorą gumową (np z ukł. chłodzenia) przed przepływomierz . Smarowanie doprowadzić z puszki filtra oleju ( i tu znowu problem). Zmniejszyć kompresje Metalową uszczelką (jaka grubość ). Coś pominąłem??
Krok po kroku postaram Ci sie opisywac poszczegolne stadia zeby rozwiac wątpliwosci .
Cisnienie oleju nie doprowadzasz z zadnej puszki filtra oleju , wyrkecasz czujnik cisnienia oleju , i szukasz trójniczka wkrecasz trójnik w miejsce miernika cisnienia oleju potem w trójnik w jedna odnoge wkrecasz miernik , no i musisz dorobic odpowiedniej dlugosci waz do oleju , musi to byc wytrzymaly waz najlepiej w stalowym oplocie , nie wiem moze jakas firma zajmujaca sie sprzetem hydraulicznym Ci to zrobi , jedna czesc tego weza musi dac sie wkrecic w turbine a druga w ten trójniczek . Musisz jeszcze doprowadzic odplyw oleju z turbo do tego wykozystujesz taki sam waz wychodzil on bedzie ze sprezarki a wchodzil bedzie w miske oleju i teraz jest taki myks , musisz dorobic jakis gwint w misce a to jest aluminium , musisz udac sie do dobrego spawacza aluminium zeby Ci cos takeigo wykombinowal .
Kolektor wydechowy musisz robic pod konkretna turbosprezarke , i tu tez jest kilka opcji :
- najprostrzy kolektor na zasadzie "a tam i tak JAKOS bedzie jezdzil" takie cos to mozesz sobie zrobic samemu tzn z pomoca spawacza ale to nie jest optymalne rozwiazanie .
ps jutro dokoncze tego posta i dorzuce rysunek schematyczny tego kolektora , bo dzis lece w balet
moge sie mylic ale jak na moje oko kolektor przedstawiony na jednym ze zdjec(ten od sc1.1)jes tzw "baran" a nie kolektorem pod turbo z racji tego ze ma roznej dlugosci rury(np. 1 i 4 gar) co przy turbinie jest niedopuszczalne
pozatym jesli wezmiesz zwykla rure z szwem i zaczniesz ja wyginac na gietarce wyjdzie ci cos takiego ze po stronie zewnetrznej bedziesz mial duze naprezenie stali(ktora po rozgrzaniu najprawdopodobniej pęknie) a od strony wewnetrznej zrobia sia "garby" i nici z łatwego przepływu spalin
dla przykladu podaje kilka zdjec poprawnie wykonanych kolektorow pod turbo
Qrcze , miałem jeszcze kiedyś takie plany żeby wsadzić motor z 750i bo są nawet w przystępnej cenie , ale qrde nikt się tego nie chiał podjąć bo nie wierzyli że to się da i pukali sie w głowe. Widziałem kiedyś w niemczech na zlocie takiego hardcorowca aaaaaaaaaaaaaaaaaaaale to poupychał wszystko hahahah , tylko marudził że przód jest za ciężki i tyłek cholernie znosi na zakrętach <lol> Chciałbym go widzieć w zimie Ale wracając do wątku : później się jednak rozmyśliłem po ostrzezeniach mechanika że zeżre mnie remont tego silnika (tylko 12 garów ) opłaty no i bena Eh , jak to rząd i koncerny naftowe potrafią niszczyć naszą kreatywność Qr.a tyle afer , a teraz jeszcze ta z tym gazem ( ale mnie to i tak prawie gówno obchodzi , tylko mnie zastanawia czy ludzie będą sciągali z samochodów te instalacje gazowe hehe ).
Dodano po 3 [minuty]:
Widze że najwięcej problemów bede miał z doróbką kolektora , więc tego barana to se moge chyba w "D..." wsadzić
Dodano po 9 [minuty]:
aha , no i widze że z turbiny bedzie wylot spalin z jednej rurki no a ja mam dwururke :/
Największym silnikiem jaki widziałem w E30 to była jednostka 3.5 z 735, samochód jeździł jak marzenie, nawet szpery nie potrzebował . Po turbinie najlepiej żebyś zrobił pusty przelot (ja śmigałem przez jakiś czas po wiosce na bredzie w kaszlu, ludzie po dwóch dniach chcieli mnie zatłuc, a żeby im zrobić na złość to jeszcze hamowałem biegami i przyjeżdżałem do domu o 1 w nocy hehehe) nie ma znaczenia że będzie głośny, pamiętaj nOKo samochód robisz dla sie siebie i musi spełniać Twoje wymagania, jeżeli nie masz w wydechu żadnych elementów elastycznych to nie musisz ich dawać , natomiast jeżeli masz jakieś w oryginale to lepiej zebyś dał, zresztą to wszystko zalezy od tego jakiej średnicy wydech zastosujesz. Co do wydechu z SC, samochód by sprawdzany na hamowni i była również sprawdzana praca turbinki przy pracującym samochodzie, i jak sie okazało wszystko jest ok, nie ma żadnych zaburzeń Nie wspominałem o tym że kolektor ten był robiony z rur bezszwowych bo wydało mi sie to oczywiste. Jeżeli będzie to robił na porządnej giętarce, a nie na sprzęcie hydraulika to nie porobią się żadne fałdy Jeżeli chodzi o odpręzanie silnika to najlepszą opcją by były przeznaczone do tego tłoki, a jeżeli tłoki odpadają to można by było zmodyfikować te które masz silniku, sfrezować górną powierzchnie ( niestety nie powiem Ci jak i ile ponieważ tłoków od 1.8 iS nawet na oczy nie widziałem).