łożysko i pasek polar PDN 685

Witam!
Jak Wy nie pomożecie to d... zbita.
Wymieniłem łożyska w mojej jazgoczącej PDN. Bez tego forum pewnie bym wymiękł już na początku. Ale jakoś poszło, mam zamontowane, nabite; rozradowany chce założyć pasek klinowy z którym problemu żadnego do tej pory nie było.
No i ...
NIE UMIEM, niech go... Ciągle spada po zakręceniu bębnem; jak nie z wału na silniku, to z góry.
W sklepie usłyszałem- nie ma takich pasków, ale ten jest OK.
No i mam problem - czy coś w trakcie naprawy schrzaniłem?
Bęben się kreci cichutko, po poluzowaniu śruby na krzyżaku (czy to normalne??? - jak dokręcę to jest dokręcony i nie kreci się ))) z tyłu chodzi jak złoto. Tyle że to ja nim kręce a nie pasek.
Jak go wyregulować/założyć?
Wiem że to pierdoła, biję się w piersi za własną ignorancję, ale
POMÓŻCIE![/url]

Zobacz jak koło pasowe silnika położone jest względem koła bębna.Prawdopodobnie nie wyciągnąłeś dobrze ośki bębna.

Dzięki za odzew!
Sprawdziłem, zamontowałem tak naprawdę jeszcze raz całe to ustrojstwo i, jak na razie, problem pozostaje. Przypuszczam że:
1. Pasek jednak jest wyjechany; gdzieniegdzie pojawiły się "przerwy" na tych czterech żłobieniach wewnętrznej strony paska; skutek zapewne zużycia i mojego mordowania się z nim .
Sklep gdzie chciałem go kupić prowadzi też serwis - "pasek jest dobry, przyjadę i zamontuję go Panu" (i wojna z pralką wygrana zapewne przez serwisanta, ale przegrana przeze mnie, a powalczyć jeszcze zamierzam )
2. Albo jeszcze za mało jest wysunięta ośka bębna. Jeszcze będę naparzał próbując wysunąć ją bardziej na zewnątrz.
NIe daje mi spokoju natomiast fakt, że patrząc pionowo od góry koło bebna jest jednak znacznie dalej wysunięte na zewnątrz niż kółko silnika, mimo że podstawa koła bębna ściśle dolega do żeliwnego krzyżaka.
Jeżeli nawet uda mi się jeszcze bardziej wysunąc ta ośkę, to przecież koło bebna pozostanie w miejscu, więc problem nie zniknie.
Myle się? Oby...
Przy silniku są dwie śruby, lewa reguluje jak się domyślam naciąg paska, prawa trzyma silnik; nie ma gdzieś, kurcze, trzeciej która pozwalałaby wysunąć silnik bardziej na zewnątrz?
Z góry dzięki za wszelkie uwagi.

Dodano po 3 [minuty]:

>Przy silniku są dwie śruby, lewa reguluje jak się domyślam naciąg paska, prawa trzyma silnik<

ups.., jest oczywiście na odwrót.
przepraszam

I jeszcze jedno - moze tu problem - jak głęboko wchodzi simmering? Ma dolegać do tego większego łożyska w środku? Może za płytko go wsadziłem; teraz jest prawie na równi najniższą krawędzią z krawędzią krzyżaka (wystają karbowania)...
Na pewno jest mała przerwa między łożyskiem a dołem "uszczelki"
HELP!!!

Witam.
Masz prawdopodobnie za mało wciągnięty bęben w łożyska, a poza tym pasek na ślimaku silnika powinien być założony mniej więcej po środku, a nie na końcu "ślimaka" zobacz ślad na nim (powinien być trochę ciemniejszy.)

marc_k wrote:

2. Albo jeszcze za mało jest wysunięta ośka bębna. Jeszcze będę naparzał próbując wysunąć ją bardziej na zewnątrz.
NIe daje mi spokoju natomiast fakt, że patrząc pionowo od góry koło bebna jest jednak znacznie dalej wysunięte na zewnątrz niż kółko silnika, mimo że podstawa koła bębna ściśle dolega do żeliwnego krzyżaka.

I tu jest problem,czy na pewno podałeś dobry typ pralki?

Na pewno, PDN 685
Do sklepu zatargałem stare łożyska i stary simering.

NIe mam teraz jak tego sprawdzić bo siedzę w pracy, a ta blaszana zmora jest w domu, ale wydaje mi się że jednak ten simering za mało wszedł do środka krzyżaka. Tylko tu mogę zyskać te parę centymetrów.
Tak myślę...
Tylko nadal nie wiem czy simering ma dolegać do łożyska, czy nie...
A nie pamiętam czy dolegał.

Dzięki wszystkim za uwagi. Są jeszcze dobrzy ludzie na świecie )))

Witam.
Simering nie powinien dochodzić do samego łożyska, powinien być równo z brzegiem krzyżaka czyli tak jak opisujesz w poście wcześniejszym.

Zatem patrząc z boku powinny wystawać tylko te karbowania na środku, tak?
Reszta równiutko?

Dokładnie tak.

Dzięki.
Walę do domu i walczę dalej.

Złożyłem jeszcze raz.
I już OK. Jak ona chodzi..... miodzio.
(pojawił się jeszcze problem z wtyczką która wyskoczyła w trakcie naprawy i po włączeniu pralki zapadła niepokojąca cisza; ale jest SUPER)
Pralka uczy człowieka pokory ))
Dzięki, pozdrawiam.
W całym tym netowym śmietniku to forum to naprawdę perełka!