Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Punto I '94 ,problem z fabrycznym alarmem

dzaxx 05 Nov 2007 19:55 8434 15
Renex
  • #1
    dzaxx
    Level 11  
    Witam
    Jest to pierwszy egzemplarz Punto I z jakim sie spotkalem z fabrycznym alarmem.Centrala zamocowana jest obok akumulatora (specjalny uchwyt,nie jakas partyzantka) podlaczone do niego sa dwie kostki (jedna 12 pin- 3 rzedy po 4 i druga 18 pin - 3 rzedy po 6 pin) do tego jest jeszcze jedna kostka 3 pinowa do diagnostyki (wyglada identycznie jak ta od diagnostyki komputera silnika) .W jednej obudowie jest elektronika alarmu i syrena.Wszystkie przewody w wiazce sa czarne,poprowadzone w peszlach wiazki silnika.
    Pilot jest w kluczyku (steruje alarmem i centralem)
    Odcina pompe,wtrysk i zaplon

    A teraz najwazniejsze - wlasciciel auta nie mial kluczyka do wylaczenia syreny,wiec wymontowal "zamek" i zwieral przewody lub rozwieral w zaleznosci od potrzeby

    Wczoraj umyl silnik przy pomocy myjki wysokocisnieniowej i zalal alarm.

    Urzadzenie spalilo sie niemal zywym ogniem i problem polega na tym ze nie mozna uruchomic silnika (nie swieci sie kontrolka wtrysku,pompa stoi,nie ma iskry ,wtrysk milczy)

    Nie jestem w stanie zidentyfikowac alarmu,jest na nim logo takie jak na wielu innych czesciach zamiennych (tak jakby przekroj silnika wankla) numer 4640818 oraz B961

    Moze ktos spotkal sie z takim urzadzeniem (moze jeszcze lepiej ma takie na sprzedaz :) ) , lub tez wie jak bez tego uruchomic silnik

    Pozdrawiam
  • Renex
  • #2
    xwit
    Level 33  
    Rozbierz to ustrojstwo i po płytce a dokładniej mówiąc po przekaźnikach znajdziesz piny które trzeba zmostkować.
  • #3
    Raczek_6
    Level 16  
    Sprawdź przy okazji bezpieczniki w komorze silnika (główne) i w kabinie. Ale uprzednio odłącz kostki od alarmu.
  • Renex
  • #4
    dzaxx
    Level 11  
    Bezpieczniki sa ok (sprawdzilem te w komorze silnika,w kabinie z skrzynce "ogolnej" i w schowku)

    alarm posiada 3 przekazniki,jeden zwierny (po podaniu napiecia na uzw. zwiera dwa styki) ,jeden rozwierny (po podaniu napiecia na uzw rozlacza dwa styki) i jeden przelaczajacy.
    Udalo mi sie wysledzic (chodz nie w 100%) ktore piny laczyl/rozlaczal ten przekaznik przelaczajacy,reszty nie jestem w stanie,bo jak pisalem wczesniej,alarm zapalil sie zywym ogniem -> PCB ma 4 dziury wielkosci 10 groszowek.
    Do tego IMHO jest to druk CONAJMNIEJ 4 warstwowy,wiec metoda "prob i bledow" nie wchodzi raczej w rachube - komputer silnika kosztuje wiecej niz auto jest warte ;)
  • #5
    Raczek_6
    Level 16  
    przekaźnik zwierny na 2 styki będzie prawdopodobnie do kierunkowskazów (1-wszy styk kierunkowskaz lewy, 2-gi prawy), rozwierny na 2 styki prawdopodobnie do odcięcia (może płynąć przez niego większy prąd), a ten ostatni ??? może drugie odcięcie.

    Dodano po 6 [minuty]:

    Potrzebny będzie schemat elektryki - (np.książka WKŁ sam naprawiam Fiat Punto) ewentualnie poszperać w necie. Dalej:
    Polecam iść po wiązce przewodów sprawdzić gdzie wchodzą i jeśli odłączają jkiś przewód o takiej samej barwie i grubości połączyć je wcześniej sprawdzając za pomocą lampki czy wchodi i wychodzi sygnał (zasilanie)
    lub w ostateczności wezwać elektryka - demontaż tego ustrojstwa nie powinien więcej kosztować niż 150zł.
  • #6
    pkhenr
    Level 32  
    jak to alarm to odciecie jest na tym który rozwiera po podaniu nap. i po sprawie po co cudować ,ponadto charakterystyczne pewnie beda grubsze przewody ,pozostałe przekaźniki to ster.zamka i kierunki
  • #7
    xwit
    Level 33  
    Jejku panowie doktorat z takiego czegoś.Nie możesz namierzyć przekaźników???
  • #8
    dzaxx
    Level 11  
    Raczek_6 wrote:
    przekaźnik zwierny na 2 styki będzie prawdopodobnie do kierunkowskazów (1-wszy styk kierunkowskaz lewy, 2-gi prawy), rozwierny na 2 styki prawdopodobnie do odcięcia (może płynąć przez niego większy prąd), a ten ostatni ??? może drugie odcięcie.

    Dodano po 6 [minuty]:

    Potrzebny będzie schemat elektryki - (np.książka WKŁ sam naprawiam Fiat Punto) ewentualnie poszperać w necie. Dalej:
    Polecam iść po wiązce przewodów sprawdzić gdzie wchodzą i jeśli odłączają jkiś przewód o takiej samej barwie i grubości połączyć je wcześniej sprawdzając za pomocą lampki czy wchodi i wychodzi sygnał (zasilanie)
    lub w ostateczności wezwać elektryka - demontaż tego ustrojstwa nie powinien więcej kosztować niż 150zł.


    pkhenr wrote:
    jak to alarm to odciecie jest na tym który rozwiera po
    podaniu nap. i po sprawie po co cudować ,ponadto charakterystyczne pewnie beda grubsze przewody ,pozostałe przekaźniki to ster.zamka i kierunki

    Chlopy,czytajcie dokladnie co pisze i ze zrozumieninem
    powtarzam przekaz - wszystkie przewody sa czarne,identyczne.To nie jest FOX,Enforcer,Legend itp ,wiem jakie alarmy byly montowane w polsce do Fiatow,bo sam je zakladalem przez ladnych kilka lat.To z czym mam do czynienia to alarm FABRYCZNY w pelnym tego slowa znaczeniu

    Wiazka alarmu jest INTEGRALNA czescia wiazki silnika (pozamykana w peszle,owinieta ta sama tasma co reszta,sa resztki metek kontroli jakosci,poprowadzona jest w takich miejscach ze mogla to zrobic albo fabryka albo jakis psychopata,alarm ma solidny blaszany,dedykowany uchwyt szerokosci i wysokosci akumulatora (w zadnych innym punto nie widzialem takiej blachy))

    WKŁ nic nie pomoze bo....nie ma tam opcji instalacji z takim alarmem
    i nie 150 bo wiecej biora za rozbrojenie parszywki z allegro :)
    centralny zamek ma osobna centralke i przekazniki,poza tym jak juz pisalem alarm JEST SPALONY,doslownie w przenosni, od strony zlacz wiazki sciezki po prostu nie istnieja,nie wiem jak Wy ale nie jestem wrozka zeby bez schematu/podpowiedzi wywrozyc co z czym spiac
    w kostkach wysledzilem juz kierunki,impuls do centralnego,plusy po zaplonie,plusy stale ale nadal zostaje 16 pinow do pokrycia....nie wmowicie mi ze jeden przekaznik rozlaczajacy zalatwia wszystko
    Ponadto odciety jest uklad paliwowy (pompa,wtrysk,silnik krokowy),nie swieci sie kontrolka wtrysku w desce a glowne tory zasilania jednostki sterujacej sa ok (inaczej byc nie moze bo po kazdy zalaczeniu alarmu nastepowalby reset jak po wyjeciu akumulatora
    xwit wrote:
    Jejku panowie doktorat z takiego czegoś.Nie możesz namierzyć przekaźników???

    widocznie nie moge skoro zalozylem ten temat....reszta powyzej
  • #9
    Raczek_6
    Level 16  
    Czeka Ciebie trudna robota.
    Musisz wyciąć całe to ustrojstwo kabelek po kabelku - innej rady nie ma.
    Niestety musisz rozpruć całą wiązkę od alarmu aż do instalacji w samochodzie, powinieneś łatwo poznać jak dojdziesz do wiązki od samochodu, a dalej zobaczysz po kolorach gdzie wpięte jest odcięcie po tym co napisałeś podpowiem że od kostki stacyjki idzie pomarańczowy średniej grubości przewód do zasilania komputera od wtrysków i prawdopodobnie ten przewód jest odcięty.
    Schemat będzie pomocny bo zobaczysz gdzie i którędy idą przewody od stacyjki do kompa.
    A tak na marginesie Wywalałem ostatnio immobiliser z Merca W 124 230CE Coupe - zajeło mi to kilka godzin ale dałem rade nawet bez schematu - instalacja też była zrobiona na 100% Oryginał, immo był na karte z transponderem. Klient zapłacił tyle co napisałem. Osobiście wole wywalać alarmy i inne zabezpieczenia - do informacji moderatora nie jest to kryptoreklama.
  • #10
    zepol
    Level 21  
    Schemat masz tu :
    Punto I '94 ,problem z fabrycznym alarmem

    Z Twoich wypowiedzi wnioskuje, że montowałeś alarmy i byłeś pracownikiem Fiata... Poradzisz sobie, chociaż łatwo nie będzie.
    Jako ciekawostkę podpowiem Ci, że ten alarm fabryczny (VAS95) nie posiada blokady silnika i to nie on blokuje Ci ten samochód.
    Niestety masz tam uwalony sterownik silnika, lub w najlepszym wypadku sam immo. Rozwiązań jest kilka i na pewno nie będzie to problem połączenia kilku kabelków jak co niektórzy radzą.
    Jeśli sam alarm Ci przeszkadza, możesz odpiąć dwie kostki, odkręcić dwie śruby mocowania i rzucić nim w śmieci, ale nadal nie uruchomisz auta i szkoda Twojego czasu na męczenie się skoro to nie jest element opowiedzialny za problem z uruchomieniem.
    Zacznij od podłączenia tego auta do jakiegoś przyzwoitego sprzętu a potem będziesz wiedział już co go boli i w którym kierunku powinieneś szukać.
    Nie pisz, że sterownik kosztuje więcej od tego samochodu bo zdrowo przesadzasz, używki chodzą taniej jak wspomniane przez Ciebie alarmy o których tak pogardliwie się wypowiadasz.
    Jak nie dajesz rady ze zwykłym starym Fiatem to podeślij komuś robotę i nie marnuj dalej czasu bo szkoda Twoich nerwów. A oryginalnego alarmu już i tak nie uratujesz (wniosek z Twoich wypowiedzi o wypaleniach w druku) więc wypnij te dwie nieszczęsne kostki i zacznij naprawę od początku - niestety.

    Pozdrawiam.
  • #11
    dzaxx
    Level 11  
    Sprawa zalatwiona

    dzieki koledze emel ktory podeslal mi wlasciwy schemat,auto wrocilo do zywych :)

    Auto nie podsiada fabrycznego immo (co mnie tez niezmiernie zdziwilo),jednostka sterujaca jest sprawna
    Nie rzucalem centralka o ziemie,wybebeszylem z niej plytke (zostawiajac zlacza) i wstawilem bebechy innego alarmu + dodatkowe przekazniki zeby pokryc wszytkie odcinane obwody + bebechy syrenki firmy krzak.wylecial tez sterownik centralnego,poniewaz pilot z kluczyka za jego posrednictwem zalaczal alarm (centralnym steruje "nowy" alarm)

    Alarm dobieralem wg wielkosci plytki pilota,tak aby dalo sie ja zamontowac do kluczyka

    No i sie udalo.Auto jezdzi - temat do zamkniecia
  • Helpful post
    #12
    emel2
    Level 17  
    Witam
    Tak wiec CZESKI JEZYK I SCHEMATY sa tez do strawienia :)).
    Pzdr.
    Mariusz
  • #13
    zepol
    Level 21  
    Maniak, Sadomasochista, Nekrofil :-)
    Żeby takiego trupa wskrzeszać to już na pewno zboczenie zawodowe, no chyba, że z nudów dla jaj :D
    A tak poważnie to co to za ECU (bo chyba nie oryginał-seria?), że nie gada z F.Code?
  • #14
    dzaxx
    Level 11  
    zepol wrote:
    Maniak, Sadomasochista, Nekrofil :-)
    Żeby takiego trupa wskrzeszać to już na pewno zboczenie zawodowe, no chyba, że z nudów dla jaj :D
    A tak poważnie to co to za ECU (bo chyba nie oryginał-seria?), że nie gada z F.Code?

    Czy ja wiem...po prostu lubie jak wszystko jest na swoim miejscu,skoro ktos dal sobie czas zeby wymyslec instalacje do alarmu,to po co wywazac otwarte drzwi? Jest ladnie,czysto i...trudno do rozpracowania (wszystkie przewody sa czarne a kilka kluczowych pinow pozamienialem ;) ),schemacik sobie wyrysowalem,zrobilem kopie dla znajomka w razie "W" .

    Nie pomyslalem o tym zeby sprawdzic w autocompact nr tego ECU bo rzeczywiscie jest nietypowy
  • #15
    robmaz
    Level 20  
    Pozwoliłem sobie zadać pytanie w tym temacie.
    Centralka TRW Sipea 3550 zintegrowana z syreną. Montowana "fabrycznie"da aut grupy Fiat.Podłączenie na 2 wtyczki:12 i 18 pin.
    Mam rozpiski do alarmów fiata na takie 2 wtyczki ale są inaczej oznaczone(alarmy).Czy wszystkie systemy fiat na takie 2 wtyczki mają takie same funkcje pinów wtyczek?
    Jeżeli coś namieszałem proszę o pytania pomocnicze.
    Pozdrawiam
  • #16
    seba697
    Level 2  
    witam potrzebuje schemat do fabrycznego alarmu do fiata punto
    z góry dzięki