Witam otoż mam uszkodzona opornice wentylatora. Jakoś niemoge dostać cześci w sklepie wiec pomyslalem ze moze uda mi się samemu to zrobic.
U mnie wyglada to tak
http://www.voila.pl/485/woi1e/?1(tylko nie wiem co to jest to zielone :
)
albo tutaj
http://www.voila.pl/487/45ada/?1
na zdjeciu widac 3 sprezynki i u mnie 1 jest przepalona. Czy mogę samemu to naprawić? JEśli tak to co i jak muszę zrobić?
Z góry dziękuje za pomoc
Regulamin pkt 10,11 linki usunięto. goldwinger
Witam,Osobiście posiadam landrynke 92,ostatnio naprawiałem opornicę i wbrew temu co nie którzy twierdzą że nie da się naprawić,lub krótko trale to temu zaprzeczę.
Więc jeśli już znajdziesz a znajduje się jak w każdym aucie w zespole dmuchawy,tam zapewne jest przykręcona 2lub 3wkrętami,posiada ona dwa,trzy oporniki(rezystory) drutowe o odpowiedniej średnicy i oporności,jeżeli dobrze się przyjrzeć to końcówki tych oporników są zagniecione w styku mosiężnym więc można delikatnie to zagniecenie czymś ostrym odgiąć,z czuciem bo można ułamać.
Trzeba zakupić drut oporowy o tej samej średnicy i na zwykłej śrubie o zbliżonej średnicy wewnętrznej uszkodzonego opornika nawinąć tyle samo zwoi,końcówki dopasować do oryginału i zagiąć w styku mosiężnym,100% gwarancji daję że na polskim drucie oporowym będzie służyło długie lata,.
Sam naprawiłem działa już całkiem sporo czasu,i nie ma chęci się popsuć
Dodano po 2 [minuty]:
Panowie a to zielone jest na rezystorach drutowych żeby zwoje opornika nie stykały się w czasie jazdy po nierównościach ,pozdrawiam
