na allegro pojawiaja sie jeszcze telefony nokia 6310i ktore jak wiadomo nie sa dostepne w salonach bo juz dawno zostaly wycofane z produkcji.
chcialbym sobie kupic taki telefon i mam pytanko czy mozna na 100% po obejrzeniu i bez rozkręcania stwierdzic czy telefon jest faktycznie nowy i nieuzywany ?? pytam dlatego bo czesto mozna spotkac sie z opinia ze ktos pisze ze nowy i nieuzywany a pozniej okazuje sie ze to jakis odnawiany szrot, czyli bebechy stare a tylko bateria i obudowa nowa.
czy mozna wipsujac jakis kody serwisowe sprawdzic ten telefon na 100% ??
tak myslalem, czyli tak naprawde kupuje sie kota w worku. niby jest pudelko i naklejki sie zgadzaja ale jednak nie ma gwarancji ze nie jest podrobione.
Moze gdzies na jakims magazynie byly tzw lezaki magazynowe w co watpie.
Moim zdaniem wszystkie te telefony sprzedawane jako nowe maja tylko nowa bude i baterie.
Co do tego co napisales "ale jednak nie ma gwarancji"
Powiedz czlowiekowi skoro telefon sprzedaje nowy to jest 1-2 lata gwarancji na telefon i zobaczysz co powie.
Bo takie cos jak pudelko czy inne rzeczy to nie jest problem
Możliwe jest to że ten telefon jest nowy, oraz możliwe jest to że to leżak magazynowy, bo jak rozumieć to że około tygodnia temu kupiłem nową 3310 w sklepie(leżak magazynowy)?
a nie mozna gdzies w serwisie nokii sprawdzic po numerze imei czy taki telefon czasami gdzies juz nie byl sprzedany z takim numerem??
mozna sprawdzic tylko z jakiego kraju telefon , kiedy mial gwarancje (i porownac z data w gwarancji i wiemy czy sprzedawca sam daty nie wpisal) czy fabrycznie mial locka oraz czy nie byl naprawiany na gwarancji a to wszystko po numerze imei
Ja widziałem już te oryginalne robiłem ostatnio sporo sztuk tych telefoników ( wgrywanie polaczków ).
W środku może i są płyty oryginalne bo innych się nie da wrzucić ale czy nowe to ciężko powiedzieć.
Ale na 1000% masz tam założoną nieoryginalną obudowę. Są napisy nokia itd ale jeśli chodzi o obudowę to sa te tanie podróbki z Chin które zetrą się w mgnieniu oka .
Ten rzut był od jednego klienta. A jakiś spory czas temu dostałem też taki rzut kilkunastu sztuk do zrobienia to w tamtych nawet baterie były jakies totalne chi8ńskie podróbki.
Sam byłem zainteresowany kupnem kilku sztuk na sklepy bo ludzie o to pytają ale po wzięciu tego telefonu do ręki zobaczyłem co to jest uśmiechnąłem się i mówię do gościa ale to przecież nie są w 100% oryginały bo już obudowa jest nie oryginalna, usłyszałem tylko cyt:" no chłopie a gdzie masz teraz oryginały w UK to się w setkach sprzedaje i nikt nie narzeka "
hehehe
Także jedno jest pewne było nie było te telefony przestały być produkowane kilka lat w tył także kupić w 100 % oryginał nowy graniczy z cudem. Choć znam kilka osób które kupiło w abonamencie i chomikuje do tej pory w szufladzie taki telefonik.
Ja dopowiem dwa zdania do autora tematu-mialem w tamtym tygodniu wizyte mojego stałego klienta,który własnie zakupił taka "nową"6310i na allegro od pewnej firmy(nazwy nie bede wymieniał).Poprosił mnie o sprawdzenie,czy telefon na pewno jest nowy.Obudowa faktycznie nowa i oryginalna z wszystkimi nowymi elementami-gumki,osłona podczerwieni itp.,bateria juz mi na oryginalna nie wygladala,ale idzmy dalej.Pod bateria na srubach nie bylo zadnej plomby sprzedawcy,to rozebrałem ta 6310i,zeby sobie popatrzec na nowa plyte Hmmm,i tu wszystko sie wyjasnilo-na plycie nowe bylo tylko zlacze systemowe-no bo skoro widac je bez rozbierania telefonu,to trzeba zalozyc nowe.Złącze ktos lutowal do plyty chyba palnikiem.Dodatkowo wymienione byly styki do baterii.A reszta to wsadzona stara plyta,tu i tam grzana troche.Tak wygladal ten nowy telefon 6310i.Klient bardzo sie ucieszyl,jak sie dowiedzial ze zostal oszukany i mowil ze tego tak nie zostawi...
Pozdrawiam
no i koles chyba sie przestraszyl bo nie wysyla imei, pewnie sa jakies kombinowane. dzieki za szczere checi pomocy ale chyba jednak nie zaryzykuje kupna tego telefonu. za duze prawdopodobienstwo trafienia na odnawiany.
Mam oryginalną w świetnym stanie 6310i. wygląda prawie jak nówka. Kupiłem okazyjnie, dokupiłem też dodatkową drugą oryginalną baterię z hologramem z gwarancją za 150 PLN. 100% oryginał trzyma ok. 6 dni w terenie gdzie spada zasięg do zera non stop jak za bardzo nie dzwonię w sieci orange (inna częstotliwość - większe zużycie prądu). Stara bateria trzyma ok. 5 dni.
Sprawa prosta: nie kupuj oryginalnego telefonu, nie warto przepłacać, można kupić odświeżoną wersję angielską, czyli płyta super wyczyszczona założone dość dobre obudowy, wszystko sprawdzone i działa. Jak zagorzały zwolennik 6310i i legendy najpiękniejszego telefonu świata 8850 czy o fajnego ryginału 8910 czy choćby legend 8810/8890 uważam że te telefony nie są warte swoich cen w oryginalne dla normalnych ludzi. Zdziwiony? Przez łapy przeszło ich sporo, angielskich, chińskich, składków. Same stare najbardziej prestiżowe biznesowe legendarne Nokie, podróby i oryginały wraz z całymi kompletami. Tak, sporo kasy też w tym utopiłem więc wiem o czym piszę.
Po prostu zbyt mocno gloryfikuje się te modele, poza tym kup w komisie, czesto tam witają dość zadbane 6310. Odróżniam podróbę od oryginału rzutem oka a jak mam wątpliwości do wrzucam pod dobrą potężną lupą i nie ma bata - wychodzi wszystko. Dlatego wyłącznie lupa Twoim przyjacielem. Kup 6310i wyłącznie z orginalną baterią najpiej produkcji japońskiej, niemieckiej, węgierskiej, nie przejmuj się że telefon ma zamiennik jako obudowę, sprawdź jakość połączeń (ten telefon musi mieć b. dobrą jakość połączeń) i dobre spasowanie obudowy. Baterie nawet nówki z salonu Noki chyba za ok 230 PLN pochodzą z Chin i trzymają krócej niż baterie europejskie. Innymi rzeczami się tak nie przejmuj. Albo lepiej kup 6310 jest tańsza o ok. 100-150 lub więcej PLN a to samo, tylko nie ma bluetooth i opcji Internetowych, na zewnętrz nie do poznaki. Najprawd. jednego i drugiego nie będziesz używał. Wiele sprzedawców allegro do 6310i wrzuca nowe oryginalne obudowy i przelutowywują gniazda systemowe, telefon taki kosztuje ok 600 PLN, wygląda identyczne, ale pod lupą widać że lut nie oryginał.
Poza tym: jeśli potrzebujesz telefon do ciężkiej pracy i gadania polecam plastik zielony wyświetlacz - Nokia 1100, cena <100 PLN za nówkę. Trzyma tyle samo co legenda 6310i, a teraz spróbuj wrzucić do niej oryginał baterię BL-5C 1050 mAh (domyślna BL-5C ma chyba 850mAh), legenda 6310i powinna schować się czasem rozmów. Mi też jest głupio.... a wierz mi, że 6310i potrafię wykorzystać nawet do sterowania mp3 w domu - serwerem muzycznym więc doję z legend co się da .
Nawet telefon 6310i w idealnym stanie leżak magazynowy po 5 latach od produkcji ma 100% zelżałą baterię, dlatego będzie trzymał gorzej niż najnowsza wspomniana Nokia 1100. Po kilku latach bateria traci kilkadziesiąt procent sprawności, to nie opłacalne. Nie licz na cuda, to fizyka materiałów. Chcesz pobijać rekordy z baterią, znajdź stary brzydki telefon Philips z serii Xenium małpa "@". Przy nim bateria z 6310i klęka i bije pokłony oraz kwiczy.
Nie jestem i nigdy nie byłem serwisantem i nie leczę telefonów, nie wymieniam części, raczej oglądam, analizuję, sprawdzam. Legendy telefonów nie są tym czym się wydaje no chyba że jesteś nieprzeciętnym maniakiem GSM jak ja czy niektórzy tutaj . Pozdrawiam