Witam,
Mam samochód który jezdził na wodzie. Pomimo tego ze woda zawsze była spuszczana musiało cos zostac. Niestety chyba pompa zamarzła. Chcaiłem go odpalić ale nie chcial. Skutek był tego taki ze pasek rozrządu się rozwalił(urwało zeby) gdy nim krecilem.
Czy mogło sie jeszcze cos rozwalić? Samochód nie odpalił mi.Wiec silnik nie chodził. Mogło byc tak ze wczesniej cos było nie tak z tym? I jeszcze jedno mozna odpalac samochód z paskiem na popych?
Ile moze kosztowac ewentualna naprawa?
Nie potrzebne sa komentarze typu"kto jezdzi na wodzie w zime " itp. Bo sa nie potrzebne.
Dzięki za odpowiedż.
Mam samochód który jezdził na wodzie. Pomimo tego ze woda zawsze była spuszczana musiało cos zostac. Niestety chyba pompa zamarzła. Chcaiłem go odpalić ale nie chcial. Skutek był tego taki ze pasek rozrządu się rozwalił(urwało zeby) gdy nim krecilem.
Czy mogło sie jeszcze cos rozwalić? Samochód nie odpalił mi.Wiec silnik nie chodził. Mogło byc tak ze wczesniej cos było nie tak z tym? I jeszcze jedno mozna odpalac samochód z paskiem na popych?
Ile moze kosztowac ewentualna naprawa?
Nie potrzebne sa komentarze typu"kto jezdzi na wodzie w zime " itp. Bo sa nie potrzebne.
Dzięki za odpowiedż.