Opel Astra F słabe ładowanie alternatora

Witam
Jak w temacie posiadam opla Astrę F z alternatorem Bosch 70 A
Mam taki problem Jak silnik i alternator jest zimny ładowanie mam ponad 14 V dokładnie w granicach 14,20 V przy wyłączonych światłach jak włączę światła
utrzymuje się w granicach 13,80 V czyli wychodzi że jest ok.
Ale jeśli silnik i alternator się nagrzeje ładowanie bez włączonych świateł podczas jazdy (jeżdżę na ledach) ładowanie spada do 13,60 -13,70 a ja włączę światła to jakieś 13,40V.
Czy takie zachowanie jest normalne czy coś siada w alternatorku .
Wymieniałem już regulator ,akumulator mam roczny bezobsługowy.
Co może być przyczyną ?

Spadki napięć.

Czyli mam rozumieć że z alternatorem wszystko jest ok a to są tylko spadki napięć, a czym mogą być spowodowane przy jednostajnej jeździe i nie włączaniu
dodatkowych odbiorników.

Pomiar na zaciskach akumulatora czy na alternatorze?

wojtek2812 wrote:

Pomiar na zaciskach akumulatora czy na alternatorze?

Pomiar na akumulatorze

Prawdopodobnie masz problem z przewodem plusowym. Popraw połączenia ewentualnie możesz dać drugi przewód z akumulatora do alternatora.

Spróbuję odkręcić przewód i i wyczyścić końcówki./
Dziś rano robiłem pomiar na zimnym silniku na zacisku alternatora na zimnym miał 14,20 V a po 5 minutach pracy 14,00 V

Skorodowane połączenia lub uskodzony wirnik alternatora. Ewentualne diody pomocnicze i regulator.

kkknc wrote:

Skorodowane połączenia lub uskodzony wirnik alternatora. Ewentualne diody pomocnicze i regulator.

Tak jak pisałem regulator wymieniałem jakiś miesiąc temu bo cały czas było ładowanie 13,50 na pusto i 13,00 na światłach.
A jak mogę sprawdzić wirnik? a jeśli chodzi o diody to trzeba je odlutować od uzwojenia żeby je sprawdzić?ewentualnie które to są pomocnicze a które główne?

Jeszce jedno opisze co działo mi sie z alternatorem zeszłej jesieni.
Jesienią zauważyłem jadąc w nocy że lekko żarzy sie kontrolka ładowania, wymieniłem wtedy regulator ale nie pomogło,okazało sie że połączenie zacisku od akumulatora do kasety bezpieczników w komorze silnika (trzy mocne bezpieczniki 60 i 40 A) było lekko obluzowane i strasznie sie grzało,dokręciłem i lampka ładowania gaśnie całkiem.Może w tedy coś poszło w alternatorze?

Głównie są większe i po dwie na fazie. Pomocnicze są małe i tylko jedna na fazę. Tak trzeba odlutować. Wirnik możesz sprawdzić omomierzem i amperomierzem.

spróbuje pomierzyć wirnik jakie powinien mieć oporności?a amperomierzem jak sprawdzić?

POmierz napięcie jakie masz na śrubie prądowej alternatora a jakie na wsówce kontrolki łądowania w czasi pracy na zimnym i na gorącym.

W złączniku opis do alternatora. Powinien coś pomóc

kidu22 wrote:

POmierz napięcie jakie masz na śrubie prądowej alternatora a jakie na wsuwce kontrolki łądowania w czasi pracy na zimnym i na gorącym.

Na zimnym na prądowej jest 14,20V a na kontrolki ładowania 14,30 V i w miarę pracy i nagrzewania się spada symetrycznie na gorącym nie mierzyłem.

Sugeruję zmierzyć ładowanie po zamianie akumulatora. Stary ,zużyty akumulator moze takie jaja powodować.

dob12 wrote:

Witam
Jak w temacie posiadam opla Astrę F z alternatorem Bosch 70 A

Typowa usterka dla tego typu alternatora gdybyś dobrze poszukał to wiedziałbyś że usterką są słabe główne diody czyli prostownik do wymiany.P

Dzieki wszystkim za odpowiedzi
Jutro wymontuje altka i porobię wszystkie pomiary.

Jak będziesz miał na wierzchu to pomierz wszystkie diody. Miernikiem zmierz czy wirnik nie ma przebicia na masę. Amperomierzem mierzysz pobór prądu wirnika podłączając go bezpośrednio do akumulatora. Pobór prądu nie powinien przekraczać 3,5A przeciętnie wynosi ponad 2,5-2,8A.

kkknc wrote:

Jak będziesz miał na wierzchu to pomierz wszystkie diody. Miernikiem zmierz czy wirnik nie ma przebicia na masę. Amperomierzem mierzysz pobór prądu wirnika podłączając go bezpośrednio do akumulatora. Pobór prądu nie powinien przekraczać 3,5A przeciętnie wynosi ponad 2,5-2,8A.

wczoraj wymontowałem altka ,rozpiąłem i pomierzyłem wszystkie diody plusowe,i dwie minusowe i dwie pomocnicze (altek ma 8 diod głównych i 3 wzbudzenia)
wartości pomiarowe opiewały w granicach 558-560 musze tylko jeszcze zmierzyc 3 pozostałe bo wczoraj nie miałem czasu,wirnik sprawdzałem na przebicie do masy ( nie miał) i rezystancje wyniosła 3,8 Ohm.
Bede jeszce raz wymontowywał altka bo muszę zmienić pierścienie bo są wtarte na jakieś parę mm to sprawdzę pobór prądu wirnika.

Zastanawiam sie nad mostkiem prostowniczym kolega viper555 napisał:

Quote:

Typowa usterka dla tego typu alternatora gdybyś dobrze poszukał to wiedziałbyś że usterką są słabe główne diody czyli prostownik do wymiany.P

tylko że cały mostek kosztuje w granicach 160zł zamiennik a oryginał ponad 200zł
a ja znalazłem sklep z diodami

Link

i zastanawiam się czy nie kupić wszystkich 8 diod i nie wymienić wszystkie,tylko pytanie czy takie się nadadzą.
Są to 60 amperowe diody wiec mocne (alternator jest 70 Amperowy i ma 8 diod wiec powinny być ok ) i koszt wyniósł by jakieś 100zł.

Diody sprawdź testem diod w mierniku w jedną muszą przewodzić a w drugą nie.

Tak jak pisałem sprawdziłem wczoraj część diod miernikiem ustawionym na tester diod,miały wartość 558 podejrzewam ze jest to mV i przewodziły w jedna stronę.
Interesuje mnie co myślicie o wymianie wszystkich diod na te podane w linku.

kkknc wrote:

Diody sprawdź testem diod w mierniku w jedną muszą przewodzić a w drugą nie.

Nie tak się diody w alternatorze sprawdza. Tylko żarówka i akumulator

wojtek2812 wrote:

kkknc wrote:

Diody sprawdź testem diod w mierniku w jedną muszą przewodzić a w drugą nie.

Nie tak się diody w alternatorze sprawdza. Tylko żarówka i akumulator

Miernik ma baterię (Akumulator) i rezystory w środku ( żarówka ). Do tego wyświetla pomiar ( jasność świecenia żarówki ). Ale twoją metodą też oczywiście można i też jest dobra.

Tu chodzi o obciążenie i dlatego żarówką! Miernikiem badasz w stanie statycznym , a żarówką w stanie dynamicznym!

Czyli rozumiem że żarówka też powinna być odpowiednio mocna aby obciążyć sprawdzaną diodę.

Jasne jak słońce , przynajmniej 55W.

wymieniłem diody i alternator jak nowy .
zobaczymy jak długo.