Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Opłacalność budowy własnego prostownika samochodowego

Zuavirr 03 Apr 2015 12:45 1716 7
  • #1
    Zuavirr
    Level 11  
    Hej!
    Zabrałem się za budowę impulsowego prostownika prostownika samochodowego 12V z AVT, po przeprojektowaniu płytki. Zbudowałem układ i przetestowałem, wydaje się działać dobrze. Dylemat pojawia się w chwili gdy nie mam czym właściwie zasilić układ, który wymaga transformatora 17VAC i około 20A (340W!). Chciałbym zbudować własny prostownik, ale koszt transformatora to około 200zł, czy jest sens wydawać tyle pieniędzy na własny prostownik, gdy inne ładowarki można kupić za kwoty zaczynające się od 60 zł. Tutaj też zastanawiam się czy te "urządzenia" są w stanie naładować akumulator samochodowy gdy mają moc ok 30W?
    Myślałem o wyciągnięciu akumulatora z jakiegoś uszkodzonego zasilacza UPS o mocy ok 300W,(koszt ok 50zł) tylko czy napięcia znamionowe będą odpowiednie?
    Co wy o tym sądzicie?
  • #2
    blur
    Level 22  
    Moim zdaniem nie warto, porządna ładowarka mikroprocesorowa z Lidla ok 50zł, spokojnie daje radę naładować akumulator 65Ah. Niestety takie czasy że gotowce są o wiele tańsze od własnej budowy urządzenia, chyba że coś nam zalega w domu albo mamy nadmiar gotówki i się uczymy.
  • #3
    misterbociek
    Level 21  
    Zuavirr wrote:
    Dylemat pojawia się w chwili gdy nie mam czym właściwie zasilić układ, który wymaga transformatora 17VAC i około 20A (340W!). Chciałbym zbudować własny prostownik, ale koszt transformatora to około 200zł

    Kup transformator do halogenów. Dokup jeszcze kawałek drutu nawojowego i dowiń parę zwojów i będzie OK.

    Zuavirr wrote:
    ładowarki można kupić za kwoty zaczynające się od 60 zł. Tutaj też zastanawiam się czy te "urządzenia" są w stanie naładować akumulator samochodowy gdy mają moc ok 30W?

    Akumulator ma 12V i np.: 50Ah czyli 600Wh. Żeby naładować taki akumulator pod kurek tą ładowarką z Lidla (która jest pewnie gówno warta) trzeba z cały dzień czekać .
  • #4
    jarek_lnx
    Level 43  
    Quote:
    czym właściwie zasilić układ, który wymaga transformatora 17VAC i około 20A (340W!).

    Dlaczego chesz transformator 20A? Ładowarki 20A za 60zł nie kupisz, ale czy naprawdę potrzebujesz 20A? będziesz ładował 200Ah akumulatory? Czy ten układ z AVT potrzebuje 20A żeby dać 5A na wyjściu?
  • #5
    Xantix
    Level 41  
    Zaraz pewnie koledzy mnie wyśmieją za archaiczność urządzenia, ale popełniłem kiedyś prostownik mojego pomysłu. Trafo 13,5V/10A, mostek 35A. Zabezpieczenie przed przeładowaniem aku, zwarciem i odwrotną polaryzacją zapewniał prosty komparator z histerezą na lm358 sterujący przekaźnikiem. Do tego amperomierz. Ograniczenie prądu ładowania zapewniała żarówka halogenowa H4- tylko czy taki "ogranicznik prądu" to nie jest zbytnie druciarstwo jak na obecną technikę? W każdym bądź razie prostownik działa niezawodnie i kosztował mnie ok 50zł (trafo już miałem).
  • #6
    blur
    Level 22  
    misterbociek wrote:

    Akumulator ma 12V i np.: 50Ah czyli 600Wh. Żeby naładować taki akumulator pod kurek tą ładowarką z Lidla (która jest pewnie gówno warta) trzeba z cały dzień czekać .


    Optymalne ładowanie akumulatora to 10% pojemności, więc i tak 10h zejdzie, kto rozładowuje akumulator do 0 ? ile on pożyje ? Ja używam ładowarki tylko przy długich przestojach samochodu i staram się nie doprowadzać do głębokiego rozładowania. Ładowarka z Lidla może być połączona cały czas do akumulatora i mu nie zaszkodzi, pobiera też mało prądu a ile bierze taki transformator 30A na jałowym ? A czy jest gówniana ? jedna mi padła po kilku latach, prawdopodobnie z przepięcia podczas burzy, rozebrałem ją i jest całkiem przyzwoicie wykonana. Po za tym ma możliwość ładowania akumulatorów 6V a ma kilka zabytkowych motocykli i się sprawdza.
  • #7
    Zuavirr
    Level 11  
    Chodzi mi o transformator który przy napięciu 17V będzie mógł zapewnić impulsy prądowe o wartości ok 20A, czy można zastosować transformator o mniejszej mocy, który się nie "ugnie" pod wpływem takiego obciążenia? Czy transformatory z UPSów są warte uwagi?
  • #8
    Zuavirr
    Level 11  
    Udało mi się pozyskać transformator toroidalny z UPS-a. Napięcia wyjściowe to główne 2x7V=14V (ok. 350W) i poboczne 19V. Do prawidłowego zasilania prostownika potrzebuję 17VA. Skoro zbudowałem już układ i mam trafo to chcę dokończyć budowę własnego prostownika. Widzę dwa rozwiązania:
    1)Dowinięcięcie kilku uzwojeń drutem i połączenie ich aby aby wytrzymały odpowiedni prąd i i zapewniły brakujące 3 V. Z tym będzie trochę roboty bo środek transformatora jest zalany żywica i trzeba będzie ją wyskrobać.
    2)Dołączenie dużej baterii kondensatorów na wejściu układu, które podniosą napięcie do ok. 19V i zmienią kształt impulsów ładujących zbliżony do prostokątnego (normalnie byłby to sinus )
    Która opcja wydaję się lepsza? Proszę o poradę.
    Opłacalność budowy własnego prostownika samochodowego