Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Citroen Jumper 2,2 Hdi 2009 - Uszkodzone zawieszenie pneumatyczne/sterowanie??

klima.tom.20000 18 Feb 2017 15:51 5955 1
  • #1
    klima.tom.20000
    Level 10  
    Witam , doświadczył mnie problem z działaniem pneumatyki w mojej cytrynie, mianowicie wczorajszego wieczoru w trakcie powrotu do domu auto niemiłosiernie tłukło po dziurach. Po zatrzymaniu na poboczu w celu oględzin okazało się iż zawieszenie ustawiło się w pozycji zerowego ciśnienia w poduchach (komp pokazuje wartość -3 oraz komunikat o błędzie samo-poziomowania) i tak już zostało.
    Autko pozostaje w pozycji -3 cały czas, możliwa jest zmiana wartości położenia zawieszenia od -3 do +3 w obie strony , jednak kompresor się nie uruchamia i nic się nie dzieje.
    Po lekturze forum postanowiłem wymontować kompresor i zrobić gruntowne czyszczenie (szczególnie elektroniki), sama płytka nie była w jakimś tragicznym stanie. Niewielki przeciek wilgoci przez obudowę, jednak wydaje mi się że woda do samej elektroniki nie doszła.
    Sprężarka sama w sobie niestety nie wyglądała już tak różowo. Sporo syfku i rdzy. Wszystko wyczyszczone spolerowane(gdzie trzeba było) i porządnie nasmarowane. Silnik sprężarki na krótko uruchomiony bez problemu.
    I teraz mam pytanie w jaki sposób zasilana i sterowana jest ta sprężarka.
    W kostce zasilającej sprężarkę (mówię o kablu na podwoziu dochodzącym do sprężarki) brak jest napięcia, sprawdzane przy włączonym tylko zapłonie jak i silniku. Nie mam doświadczenia z tym zawieszeniem ale wydaje mi się że napięcie na wtyczce do sprężarki powinno być podawane w sposób ciągły a elektronika decydować o momencie uruchomienia sprężarki bądź wyłączenia (jeśli jestem w błędzie proszę mnie poprawić). Wiec w takiej sytuacji gdzieś w aucie powinien być bezpiecznik/przekaźnik odpowiedzialny za napięcie na sprężarkę, gdzie go szukać (żaden ze schematów które odnalazłem w internecie nie mówi o jego miejscu) ??
  • #2
    klima.tom.20000
    Level 10  
    Wita, jak widać nie znalazła się pomocna dłoń w mojej sprawie. Ale szczęście mi dopisało i poradziłem sobie sam (szczęście czytaj znajomy mechanik udostępnił kanał i można było spokojnie prześledzić ścieżkę przewodów zasilających). Zgodnie z wszelaką wiedzą techniczną do jakiej udało mi się dotrzeć, bezpiecznik odpowiedzialny za zasilanie kompresora ma nr.59 i powinien znajdować się w skrzynce w słupku przy drzwiach pasażera. Jednak u mnie tak to nie wyglądało (piszę o tym jako wskazówka dla innych). Rozwiązanie okazało się tak banalne że, aż trudne do wykrycia. Przewód zasilający poprowadzony był bezpośrednio do komory akumulatora i tam też znajdował się przepalony bezpiecznik sprężarki. Po wymianie zawieszenie powróciło do życia. Sprężarka po serwisie wydaje się pracować ciszej ( polecam to zrobić, demontaż jak i rozbiórka samej sprężarki dość prosta/intuicyjna), a jak wspomniałem wcześniej okazało się że, jest w kiepskim stanie więc pewnie nie czekał bym zbyt długo na jej prawdziwą awarię.
    Mam pytanie odnośnie osuszacza (wydaje mi się że to ta tuba z "granulkami w środku), czy jest możliwość jego regeneracji.

    Kolejna sprawą przy okazji oględzin z kanału jaką się zająłem były czujniki położenia zawieszenia (takie czarne "wajchy" przymocowane do belki i podwozia - proszę wybacz jeśli nazewnictwo nie jest profesjonalne i ewentualnie poprawić). W ostatnie mrozy często pojawiał się komunikat na desce rozdzielczej o błędzie samo poziomowania, przypadłość zanikała po przejechaniu kilku kilometrów. Po demontażu czujników prawy jest stabilny i obraca się trochę ciężko ale bez oporów, lewy natomiast ma luz na ramieniu i obraca się bardzo swobodnie. Przypuszczam że , ten luz odpowiedzialny jest za dostawanie się wody/wilgoci do czujnika która po zamarznięciu powodowała w.w. problem. Pytanie moje dotyczy możliwości rozbiórki tego czujnika i ewentualnej poprawy/naprawy, czy ktoś to już robił?? Proszę o ewentualne wskazówki.