Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

[Solved] cinquecento sporting - silnik często gaśnie

użytkownik arczi 05 Jan 2019 21:30 633 16
Relpol
  • #1
    użytkownik arczi
    Level 10  
    Witam
    Mam taki problem, autko jak w temacie zaczęło się jakieś pół roku temu, auto sporadycznie zgasło. Ale od razu nie zapala trzeba było pokręcić kilka razy. Ale ostatnio autem już się nie da jeździć, gaśnie co rusz. Jak już jedzie chodzi równiutko i cicho. Zwykle w pewnym momencie spadają obroty i auto gaśnie.

    Kable i świece mają ledwie kilka tysięcy km ale mimo to podmieniłem kable.
    Podmieniałem obie cewki z nową
    Pompa paliwa mocno podaje nie idzie utrzymać palcem ciśnienia.
    wypinałem wtyczki czujnika temperatury sonde lambde krokowy czujnik położenia przepustnicy
    Sprawdzałem też kilka razy czy podaje iskre w momencie gdy nie odpalał, podaje więc czujnik położenia wału wykluczam
    pompe podpinałem bezpośrednio pod gniazdo radia
    wyczyszczone punkty masowe te przy silniku innych nie znam.
    Styki gniazd przekaźnika tego pod maską obok centralki, samej centralki złącza koło maski wyglądają ładnie bez śniedzi.
    W aucie jest nowy akumulator.

    Nie świeci się marchewka , komputera pokazuje jedyny błąd to błąd sondy lambda. Ale to zawsze to od zawsze pokazywał. Mimo wymiany dwóch sond.

    Co o tym myślicie?

    Możliwe że takie efekty powoduje map sensor czy ten czujnik temperatury we wtrysku? Lewego powietrza raczej nie ciągnie ,.
  • Relpol
  • Helpful post
    #2
    vipepe
    Level 14  
    Sprawdź przewody od sondy do sterownika. Sprawdź ciśnienie paliwa pośnięciu najlepiej manometrem. Może cię wtrysk zwieszać i ucieka ciśnienie. Ostatni podejrzany to ecu.
    Powodzenia
  • Helpful post
    #3
    MANTA20E
    Level 16  
    Witam
    Jak wnioskuję masz tam silnik 1,1 na monowtrysku(SPI)
    Zdarzały się u mnie w warsztacie przeszczepy z silnikiem MPI.
    Czy tak czy inaczej zwróć uwagę na czujnik wału korbowego oraz jego mocowanie i odległość od koła koronowego, proforma podmień z innego auta typu np. punto-1.

    Zdarzało się że, ze starości zasyfione koło koronowe i skorodowany uchwyt czujnika halla był przyczyną takich awarii jak u Ciebie.(minimalna zmiana odległości pomiędzy czujnikiem a kołem koronowym).

    Bywało również, że jakiś poprzedni medyk przy wymianie uszczelniacza przedniego na wale korbowym odkręcił a później dokręcił koło rozrządowe dolne kluczem pneumatycznym (zbyt mocno) zrywając bardzo delikatny klin na tym że kole co powoduje przestawianie się w sposób płynny koła koronowego.

    Czujnik MAP, w tym prymitywie, jeżeli jest padnięty to auto i tak odpala i jedzie ale ma głupawkę z mocą i obrotami, proforma, również można go podmienić aby być pewnym zanim zaczniemy grzebać w rozrządzie.

    Jeżeli wykluczysz to co powyżej zostaje tylko ECU do wymiany (sprawdzić wcześniej jakość konektorów i okablowania z racji wieku instalacji)

    Pozdrawiam
  • #4
    użytkownik arczi
    Level 10  
    Witam
    Dzieki za sugestie, wczoraj wieczorem obejrzałem okolice czujnika wału, ładnie czysto jednak nie moge go zdjąć. Zapiekł się w tym mocowaniu a za mocne ono sie nie wydaje Nie chce czegoś uszkodzić.
    Ale gdyby ścięło ten klin to koło miałoby wyczuwalny luz ? Jak to sprawdzić? Ustawieniem rozrzadu? Koło alternatora ma nieznaczne bicie może 0,5mm ale to zauważyłem już lata temu
    Wolałbym to wykluczyć zanim zaczne inwestować bo to oznacza że i wał byłby uszkodzony i silnik na złom.

    Zdjąłem także kanape tylną i w momencie jak on zaczyna szwankować to pompa wpada w jakiś pulsacyjny rytm, częstotliwość tego spada i gaśnie. Aż czuć to dotykając w okolicach jej węży. Jak silnik idzie równo to tego nie słychać.Dodam że pompa ma rok firmy magneti marelli. Z tą częstotliwością to chyba nie pracuje wtrysk. Bo to taki kilka razy na sekunde.
  • Relpol
  • #6
    użytkownik arczi
    Level 10  
    W aucie wszystko jest świeże, i dobrej jakości mowa o cześciach serwisowych eksploatacyjnych.

    Niestety obawiam się o ten klin na kółku i w pierwszej kolejności chciałbym to wykluczyć.
    Z uwagi na to że wtedy autko pogonie koledze który planuje swap. Z tego co się orientuje oznacza to również uszkodzenie wału.
  • Helpful post
    #7
    lukasz12345678910
    Level 30  
    Podmien przekaźniki w komorze silnika, te pod plastikowa osłona. Jeżeli nie pomoże to najprawdopodobniej czujnik wału korbowego.
  • #8
    użytkownik arczi
    Level 10  
    Dzisiaj znowu pogrzebałem dobrą godzine i mam mocny trop. Podczas pracy zaczął tracić obroty coś zaczęło tłuc w pompie paliwa, zacykało coś z przodu i silnik stanął.
    To cykanie zasugerowało mi przekaźnik.

    Chciałem kupić nowy i podmienić w razie co sprzedać dalej.
    A wszyscy mają tylko DRS240113 i nikt nie wie czy będzie pasował w gniazdo.

    Czy moge zmostkować jego styki na próbem, dokładnie na czas pracy silnika.
    Nic się ze strownikiem ani resztą elektroniki nie uszkodzi?
    Jest to podwójny przekaźnik załącza plus do obwód pompy cewek wtrysku sonde elektrozawór par paliwa itp.
  • #9
    użytkownik arczi
    Level 10  
    Nikt nie pisze to zamykam

    Jak naprawie dam znać
  • #10
    użytkownik arczi
    Level 10  
    Witam
    Ostatnio grzebałem godzinke spuściłem paliwo, był problem spuścić 10l paliwo przy użyciu org pompy po cały czas powietrze podawała dałem rady tylko 5l .
    Ściągnąłem gruszką ręcznie reszte. Dwa lata temu dałem nowy wkład MM i gumowy kosz mocowanie . Kosz spuchł jak kondon lata luźno, wężyk org słabiutki.To chyba przez te biofrakcje co dodają do paliw.
    Nie wiem czy montować stary wkład czy dać nowy.Raczej kupie nowy bo jak to chodziło w takich warunkach to pewnie niedługo zemrze. I znowu będzie kłopot.



    Mam pewien dylemat
    Zbiornik jest w dobrym stanie w środku nie ma za wiele rdzy, z zewnątrz w ogóle ok.
    Ale na tej górnej części gdzie dochodzi uszczelka są lekkie wżery, i uszczelka nie zapewni szczelności.
    Nawet silikon do branży moto nie dał rady i kiedyś ktoś mi powiedział że coś czuć benzyną.
    Chociaż w środku wody nie było.Więc nie jest to mocna nieszczelność
    Nowej uszczelki nie ma już nikt..

    Czym to uszczelnić.?
  • Helpful post
    #11
    MANTA20E
    Level 16  
    Witam
    A jakiego silikonu z branży "moto" użyłeś kiedyś do uszczelnienia pompy w zbiorniku ?

    Może to nie był właściwy silikon....lub niepoprawnie wykonana procedura uszczelniania..

    OEM (numer oryginału) tej uszczelki to 7680624 poszukaj w sieci ..może jeszcze gdzieś ..ktoś ją posiada...a jeżeli nie to zrób jak opisałem poniżej.

    Procedura uszczelnienia Twojego problemu -- zastosować to co poniżej:

    klej do misek olejowych VICTOR REINZ nr kat 70-31414-10 lub LOCTITE 5910.
    Obydwa kleje silikonowe są odporne na paliwa i oleje oraz adekwatne temperatury pracy.

    Dokładnie usunąć rdzę mechanicznie(TYLKO mosiężna szczotka druciana na wiertarce-nie powoduje iskrzenia) odtłuścić wszystkie elementy benzyną ekstrakcyjną lub rozpuszczalnikiem "nitro" czyli: otwór w zbiorniku, uszczelkę oraz tarczkę dociskową uszczelki, posmarować w/w klejem obydwa elementy, dokręcić ustrojstwo z wyczuciem aby uszczelka niewypełzła poza obrys tarczki dociskowej i zostawić do wyschnięcia na najmarniej 6 do 10 godzin...nie zdarzyło mi się aby po takiej operacji coś wyciekało lub śmierdziało paliwem.

    Pozdrawiam
  • Helpful post
    #12
    lukasz12345678910
    Level 30  
    Te silikony są odporne na benzynę chyba tylko przez 30 sekund. Niestety
    Każdy się rozpusci. Jedynie hylomar wytrzyma więcej. Chyba jedynie porządne wyczysczenie i nowa uszczelka daje najwięcej.
  • #14
    użytkownik arczi
    Level 10  
    Witam
    Silikon jaki użyłem to czarny K2 o dziwo to trzymało prawie rok.
    Z braku innego sensowego pomysłu z mojej strony jak i w necie, dociąłem taką uszczelke z korka identycznej grubości co stara. Jak narazie od dwóch dnie nie zgasł i nie czuć paliwem.
    Za usterke odpowiadała prawdopodobnie ta guma w której siedzi pompa bo ona była tak luźna że pompa w niej skakała.
    Na dnie sitka było pełno jakiegoś bialego proszku, takiegu mułu obawiam się ze to z pompy,chociaż chodziła ona dużo ciszej niż
    obecna nowa walbro nie wiem czy kupiłem org czy podróbe pisze na niej made in usa i wygląda jak orginalna a fabryczna walbro też była dość głośna i miała identyczny dźwięk.
  • Helpful post
    #15
    MANTA20E
    Level 16  
    Witam
    Zrobienie uszczelki korkowej to bardzo dobre i skuteczne rozwiązanie stosowane w wielu polskich starych samochodach.
    Na pewno długo posłuży.

    W tym przypadku to jedyne rozsądne rozwiązanie.

    Pozdrawiam

    Dodano po 52 [minuty]:

    lukasz12345678910 wrote:
    Te silikony są odporne na benzynę chyba tylko przez 30 sekund. Niestety
    Każdy się rozpusci. Jedynie hylomar wytrzyma więcej. Chyba jedynie porządne wyczysczenie i nowa uszczelka daje najwięcej.


    Kolega, który to napisał,#łukasz12345678910# najprawdopodobniej nie ma zielonego pojęcia o jednych z najlepszych grubowarstwowych mas uszczelniających stosowanych w motoryzacji albo nie przestrzegał procedury ich zastosowania, mowa oczywiście o VR i LOCTITE .

    Natomiast poleca masę uszczelniającą "HYLOMAR",która jest znakomita do uszczelniania połączeń cienkowarstwowych typu np. bezuszczelkowe płaszczyzny niektórych głowic samochodowych i motocyklowych.

    Pozdrawiam
  • #16
    użytkownik arczi
    Level 10  
    Autko chodzi ładnie równo i do dziś ani razu nie zgasło, dziekuje za okazane wskazówki.
    Pozdrawiam arczi
  • #17
    użytkownik arczi
    Level 10  
    Autko chodzi ładnie równo i do dziś ani razu nie zgasło, dziekuje za okazane wskazówki.
    Pozdrawiam arczi

    Dodano po 1 [minuty]:

    Wyżej opisano