Witam. Posiadam deskę elektryczną Manta (hoverboard), Niedługo miną już 2 lata od dnia zakupu. Po tej zimie wyciągnąłem ją z garażu (oczywiście była naładowana na zime ) po jakimś czasie wyłączyła się podczas jazdy bez żadnych znaków rozładowania (pikanie) więc ją podłączyłem do ładowania i odpuściłem sobie jazdę. Na następny tydzień znów ją wziąłem aby pojeździć lecz znów po krótkim czasie się wyłączyła, przycisk włączania nie reagował, poczekałem 15 min kliknąłem przycisk włączyła się, lecz znów po krótkim czasie się wyłączyła jak ja na niej jeździłem. Deski używałem sporadycznie raz na jakiś czas, jeździłem po takich nawierzchniach jak asfalt kostka czy czasem trawa koło domu, zawsze jeździłem gdy było sucho. Mówiąc krótko dbałem o nią. Po tamtej zimie nie było z nią takich problemów jak po tej. Macie jakiś pomysł co mogło się zepsuć lub poluzować w niej ? (akumlator nie rozładowuje sie do 0 by wyłączeniu się)