Mam problem z kotłem Buderus Logamax GB162.
Od kilku dni nie grzeje wody CO i CWU, na wyświetlaczu, po wciśnięciu przycisku serwisowego pojawia się błąd 2F.
Wg instrukcji problem dotyczy ciśnienia wody w kotle. Monitoruje ciśnienie w instalacji, było na poziomie 1.9bar.
Odpowietrzyłem grzejniki oraz obieg wewnętrzy kotła, wyczyściłem również wszystkie filtry i zawory, wyczyściłem wszystkie czujniki w kotle, rozebrałem również pompę wewnętrzną kotła (Bosh 3pS15-25/43/B-F 230V 50Hz 0.6Mpa SWoo2900) dokładnie ją wyczyściłem, było sporo szlamu. Wymieniłem wodę w obiegu, uzupełniłem do ciśnienia 2.0bar.
Nic to nie pomogło, piec nadal nie włącza palnika i nie grzeje wody. Zauważyłem natomiast że w/w pompa wydaje delikatne miarowe stuki kilka razy na sek. Takie stuki były już przed moim czyszczeniem, miałem nadzieje że czyszczenie pomoże.
Wrzuciłem filimik z takim stukaniem:
Czy pomp jest do wymiany ? Czy może problem tkwi gdzieś indziej ?
Od kilku dni nie grzeje wody CO i CWU, na wyświetlaczu, po wciśnięciu przycisku serwisowego pojawia się błąd 2F.
Wg instrukcji problem dotyczy ciśnienia wody w kotle. Monitoruje ciśnienie w instalacji, było na poziomie 1.9bar.
Odpowietrzyłem grzejniki oraz obieg wewnętrzy kotła, wyczyściłem również wszystkie filtry i zawory, wyczyściłem wszystkie czujniki w kotle, rozebrałem również pompę wewnętrzną kotła (Bosh 3pS15-25/43/B-F 230V 50Hz 0.6Mpa SWoo2900) dokładnie ją wyczyściłem, było sporo szlamu. Wymieniłem wodę w obiegu, uzupełniłem do ciśnienia 2.0bar.
Nic to nie pomogło, piec nadal nie włącza palnika i nie grzeje wody. Zauważyłem natomiast że w/w pompa wydaje delikatne miarowe stuki kilka razy na sek. Takie stuki były już przed moim czyszczeniem, miałem nadzieje że czyszczenie pomoże.
Wrzuciłem filimik z takim stukaniem:
Czy pomp jest do wymiany ? Czy może problem tkwi gdzieś indziej ?