Witam wszystkich,
Przestał działać panel sterujący zmywarką i nie można jej uruchomić oraz nie zapala się żadna dioda. Rozebrałam panel, do włącznika leci kostka z dwoma przewodami-oba są pod prądem, reszta przycisków sterowana jest osobną kostką 6 przewodową - w trzech jest prąd, w trzech nie.
Po naciśnięciu przycisku Power nic w panelu się nie zaświeca, ale słychać takie pstrykanie w module, który jest z tylu przy wtyczce (wyciągnąłem go, obejrzałem nie wygląda na spalony, ścieżki całe, luty na miejscu, prąd podaje grubymi przewodami (zielono-żółtymi co ciekawe) oraz wirnik w pompie wykonuje takie ćwierć obrotu. Gdzie może tkwić problem, ktoś spotkał się z czymś podobnym? Jak sprawdzić czy przycisk Power działa? Da się jakoś bezpiecznie zewrzeć te przewody, które idą do kostki i dlaczego w dwóch jest zasilanie?
Przestał działać panel sterujący zmywarką i nie można jej uruchomić oraz nie zapala się żadna dioda. Rozebrałam panel, do włącznika leci kostka z dwoma przewodami-oba są pod prądem, reszta przycisków sterowana jest osobną kostką 6 przewodową - w trzech jest prąd, w trzech nie.
Po naciśnięciu przycisku Power nic w panelu się nie zaświeca, ale słychać takie pstrykanie w module, który jest z tylu przy wtyczce (wyciągnąłem go, obejrzałem nie wygląda na spalony, ścieżki całe, luty na miejscu, prąd podaje grubymi przewodami (zielono-żółtymi co ciekawe) oraz wirnik w pompie wykonuje takie ćwierć obrotu. Gdzie może tkwić problem, ktoś spotkał się z czymś podobnym? Jak sprawdzić czy przycisk Power działa? Da się jakoś bezpiecznie zewrzeć te przewody, które idą do kostki i dlaczego w dwóch jest zasilanie?