Seat Cordoba 1,6 benz. 94 r. - chłodzenie

W Seacie Cordoba 1,6 benzyna rocznik 1994 ma problem z zbiornikem wyrównawczym i poziomem płynu w nim.
Samochód syn niedawno kupił dolał płynu na stan max po przejechaniu jakś 50km poziom znika ze zbiorniczka trzeba znów dolać około 0,8l. Zdarzyło się to już drugi raz i nie wiem czy to tak cały czas będzie.
Nie jestem fachowcem ale czy to pompa może robić lub może uszczelka pod głowicą lub sama głowica .
Jak to wyeliminować.

witam jedyne wyjście to wjechać na kanał odpalić i zaobserwować czy nie ma wycieków a potem zobaczyć czy woda nie leci z wydechu ze spalinami

Uszczelka pod głowicą.

Może byc nieszczelnośc gdzieś przy silniku i odparowuje dlatego nie widac ,lub na chłodnicy,na początek dobrze popatrzec,bo 50 km.i ubytek płynu to spora nieszczelnośc.

za duży ubytek jak na wyciek który zdążyłby odparować, wyciek na kolektor odpada wyczułoby się zapach
Płyn w oleju?
Kopci na biało?

chyba ,że w korku nie ma uszczelki i wyrzuca płyn,ale wtedy powinien się chyba bardziej grzac.

Uszczelka w korku jest dobra przy odkręcaniu robi się podciśnienie nawe wylatuje płyn przez odpowietrzenie.
Ja nie znam się aż tak ale po mojemu to pompa wodna lub uszczelka pod głowicą ale jak to ograniczyć żeby na 100% to było to.
Co do wycieku to na kanale sprawdze.
Płyn ubywa nawet jak stoi samochód ale gdzie to znika.

100 % głowica do remontu , wymiana uszczeleczki się kłania

100% głowica a może 100% pompa

Jak podejrzewasz pompę to trzeba zdemontowac i zobaczyc ,nie ma możliwości oceny na 100% nie widząc samochodu.

Zaczynając szukania wycieku trzeba po pierwsze zerknąć na nagrzewnice pod deską rozdzielczą,jeśli tam jest sucho trzeba patrzeć dalej po rurze
-zerknąć na olej czy płyn nie przedostaje sie przez uszczelkę pod głowicą do silnika.Zawsze trzeba zaczynać od mało inwazyjnych i prostych rzeczy

Jakby plyn do auta uciekal to mialby juz dawno jezioro pod nogami.Jezeli auto lekko odpala np.rano po dluzszym postoju to plyn nie gromadzi sie w cylindrach.Zobacz czy podczas pracy silnika ida babelki w zbiorniczku wyrownawczym.

W zbiorniku wyrównawczym po odpaleniu płyn się podnosi np. z minimum na max. Z nagrzewnicy w kabinie też nie cieknie.
Do oleju płyn się nie dostaje.
Samochód jak zimny dobrze odpala.
Najgorsze że nie widać że coś cieknie.
Z rury wydechowej leci woda, ale chyba tak jest jak samochód stoi na dworze przy odpalaniu.

sprawdż nagrzewnice jeśli płynu ubywa też podczas postoju wykluczyłbym uszczelke pod głowicą

Plyn w zbiorniczku moze sie podniesc,ale jezeli nie wylatuje to oki.mnie jak sie termostat zablokowal to walilo ze zbiorniczka falami.Jezeli tylko sie podnosi,a nie ma babelkow to nie masz sie czym martwic.

Syn zamiast płynu dolał wody i się uspokiło nie ubywa
Co to znaczy że będzie ok czy nie będzie ok.
Na razie jest ok ale jak na długo.
Co w takiej sytuacji robić?

Jeżdzic i kontrolowac stan od czasu do czasu.

Nie będzie ok.
Masz nieszczelność w układzie

A może był tak zapowietrzony...ogrzewanie działało? Mało prawdopodobne ale ja raz miałem taki przypadek, zero wycieków, brak śladów oleju w wodzie i odwrotnie, palił na raz... Tylko te o,8 l na 50 km...ile razy tak było dolewane, ile dolano wogóle płynu/wody?

Dolewano tylko płyn w sumie dolano od samego początku
1. raz 1,5litra płynu
2. raz 0,8litra płynu
3. raz 08litra płynu
4. raz 1litr wody destylowanej
Teraz nic nie ubywa i jak na razie jest ok.
Płyn był orginalny nic nie rozcieńczany może ta woda destylowana na koniec pomogła i wszystko się odetkało i powietrze zeszło.
Jak na razie jest ok ale nie wiem co robic chyba jeździć trzeba i sprawdzać.
Na samym początku przed dolewaniem nie działało ogrzewanie wcale,
ale powodem był brak płynu.
Teraz działa cały czas ogrzewanie. Takiego przypadku jeszcze nie miałem z samochodem. Na razie tak zostawiam i zobacze jak będzie.

Gość dolał 4,1 litra,to przecież za dużo.Gdyby nie miał jakiegoś wycieku musiałby już przegrzać silnik.Powodem naprawy usterki może być pompa wody.Wiadomo co potrafi zrobić,nagle może zniknąć płyn,a po dolaniu znowu trzyma jakiś czas.Proponuje przyjrzeć się pompie czy nie cieknie dołem.
Pozdrawiam Janusz.

Zgadza się tyle było dolane ale nie od razu w miesiącu może trochę przesadziłem ale w sumie na pewno to ze 3litry.
Chyba że sam płyn dolewany powinien być rozcieńczony bo bez rozcieńczenia bardzo szybko wyparowuje przy temperaturze.
Teraz jak jest z wodą to nic nie ubywa jak na razie.

Płyn nie odparowuje na szczelnym układzie.Możliwe że przed zakupem samochodu ktoś coś robił z układem chłodzenia(mówił pan że nie grzało w samochodzie)i dopiero teraz układ się odpowietrzył.Myśle że czas pokaże.
pozdrawiam Janusz

Jak na razie jest wszystko ok syn zrobił ze 120km i nic się nie dzieje.
Płyn jest cały czas, nic nie trzeba dolewać. Dziękuję wszystkim za pomoc i zainteresowanie.
Pozdrowienia Piotr.

U mnie też ubywa płyn zmieniłem nawet korek do zbiorniczka,od kilku dni gdy go odpalam przez kilka sekund zachowuje sie tak jakby nie palił na wszystkich świecach .Proszę o podpowiedż co to może być.