WIZJA TV wraca z karami?! pomóżcie KRUK i C+ suck!

Witam!
Ja mam podobny problem, ale nie do końca. Gdy w marcu 2001r. podniesli abonament wymówiłem Wizji umowe pismo wysłałem jeszcze tego samego dnia w którym raczyli mnie zawiadomić o tych zmianach - oczywiście listem poleconym dnia 6 marca 2001r. Zalezało mi na czasie bo w umowie jest napisane że jeżeli Wizja otrzyma rezygnacje przed okresem rozliczeniowym - w moim przypadku to był 15 marca - to umowa zostaje rozwiązana z tym dniem. O dziwo przyszła fakturka za następny miesiąc do zapłacenia kur.... złapałem za telefon i zadzwoniłem do biura obsł. na 0 800 ... Pani w słuchawce oczywiście o niczym nie wiedziała więc napisałem pismo. Po jakimś czasie dostałem odpowiedź że jednak dostali moje wypowiedzenie i że chcieliby jeszcz bym dalej był ich klientem. Z tym pismem pobiegłem do firmy w której brałem Wizje razem z całym kompletem zapakowanym w oryginalnym kartonie i o dziwo odmówiono przyjęcia gdyż to nie takie pismo. Z pisma miało wynikać dokładnie komu mam go oddać. Wróciłem do domu i okazało się że wcieło mi karte. W następnych korespondencjach wynikło że pismo z moją rezygnacją dostali 21 marca 2001r. i obowiązuje mnie abonament za nastepny okres rozliczeniowy wdług noweg cennika. Udałem się więc na pocztę by reklamować przesyłkę po 2 dwóch dniach otrzymałem potwierdzenie, że przesyłka zbiorcza została odebrana przez osobe upoważnioną w dniu 12 marca. Wasłałem i m pismo że mogą mi skoczyć bo mam dowód z poczty, że jednak racja jest po mojej stroni. Po kilku pismach dowiedziałem się, że moje wypowiedzenie powinno być wysłane do biura obsługi z klientem do Katowic a ja pismo wysłałem do Warszawy (firma z którą zawarłem umowe mieściła sie w Warszawie i taki adres był w umowie). Po jakimś czasie ok. 5 m-cy dostałem pismo by zwrócic dekoder z kartą w odpowiednie miejsce. Udałem sie firmy spisaliśmy prot. zdawczy w którym zanotowano brak karty kodowej. Po jakimś czasie dostałem fakturke z obciążeniem 354zł w tym 54 abonament a 300zł za karte. Odpisałem im że nie widze najmniejszego powodu by im był coś winien z uwagi na to że rozwiązałem z nimi umowe przed obowiązywaniem nowego cennika i tym bardziej, że zapłaciłem im kaucję 149zł i zwrotu jej nie widziałem. Z moich wyliczeń wynikało że winni mi są 99zł. Ping pong trwał jeszcze z pare miesięcy i ucichło aż na początku kwietnia dostałem fakturę z C+ że zalegam im z abonamentem 354zł dziwne jest to że raptem należność za karte stała się naleznością za abonament (świadczy to o tym że nie wiedzą dokładnie za co) sprawe olałem i w dniu dzisiejszym dostałem pismo z faktórą z firmy KRUK że jak im zapłace 354zł do 6 maja br. to odpuszczą mi odsetki w kwocie198,23 a jak tego nie zrobie to dalszego postępowania windykacyjnego, sądowego i egzekucyjnego. No i nie zamierzam do nich pisać ani im płacić. Z mojego przypadku wynika, że usiłują wyłudzić ode mnie kasiore i chętnie zawiadomił bym prokurature bo jest to czyn przestępczy - gdyby ktoś mi w tym pomógł (mam wszystkie pisma do i od nich razem z dowodami nadania).
Co do umowy i regulaminu z roku 1999 to pogadam z kumplem który ma taki tuner na własność. Może znajdzie jak nie wywalił.

Wojtek

Mała poprawka - nowy cennik wchodził od 01.04.2001r.

JUŻ TO PRZESZEDŁEM !

Podobnie jak Was scigał mnie Kruk... i juz po ptaku

Z tym związane uwagi:

1. nie ignorujcie wezwań - to nie prowadzi do sukcesu.

2. ale niczego nie płaćcie nawet najmniejszej kwoty bo to przerywa okres przedawnienia.

3. najpierw sprawdzcie kiedy była wymagalna faktura, której płatności dochodzą.

4. jesli upłynęły 3 lata + 1 dzień od terminu zapłaty, a oni nie wystąpili do sądu o wydanie nakazu zapłaty odpiszcie listem poleconym, że: "w odpowiedzi na Panstwa pismo z dnia .... nr ..... odmawiam zapłaty żądanej kwoty w związku z przedawnieniem roszczenia na podstawie art.117 i art.118 kc"

4a. Jeśli umowę podpisaliście jako firma okres przedawnienia roszczenia wynosi 2 lata i w piśmie powołujecie się odpowiednio na art.554 kc.

5. jesli termin przedawnienia roszczenia jeszcze nie upłynął macie dwie możliwości:
- przeczekać - może się uda załapać na przedawnienie ale ryzykujecie, że wystąpią w terminie do sądu i całość urośnie o koszty zastępstwa procesowego (dla małych kwot około 240zł) i windykacji
- dogadać sie z windykacją żeby rozłożyli na raty i np. zrezygnowali z odsetek (co często robią bo i tak mają prowizję nawet do 40% odzyskanej kwoty)

Teraz wyjasnienie dla czego nie ignorować wezwań i pism:
Firma może dochodzić roszczeń nawet przez 1000 lat i to nawet skutecznie jesli np. nieświadomy przepisów o przedawnieniu dłużnik uzna roszczenie.
Po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, MOŻE uchylić się od jego zaspokojenia ale nie musi, wiec windykatorzy próbują i cieżko mieć im to za złe ))
zawsze poczuwając sie do długu możecie zapłacić.
Przedawnienie jest prawem ale trzeba z niego umiejętnie skorzystać, (nic nie dzieje sie AUTOMATYCZNIE)

PS
pismo z pkt.4 definitywnie powinno uwolnic was od kolejnych wezwań, ponagleń i gróźb wiec może warto poświęcić chwilkę na jego napisanie i pare złotych na znaczek listu poleconego

powodzenia
Pawel

Witam!
Też mam problem, bo po rozwiązaniu umowy z końcem 2004 roku Cyfra+ domaga się ode mnie zwrotu dekodera, chociaz mam go z promocji Wizji ( 1999 - umowa na 2 lata, po upływie której przeszedł na moją własność). Niestety, nie mam już tej umowy, więc chyba żadnych argumentów, a firma, która mi go sprzedała też nie istnieje. Po przejęciu Wizji Tv przez Cyfrę nabrałam pewności, że nie ma żadnych zastrzeżeń co do mojego prawa własności dekodera Wizji, gdyż nie był mi doliczany czynsz najmu sprzętu. Dla C+ nie jest to żaden argument i boję się, że jak zechcę z nimi walczyć, to obciążą mnie jeszcze za 2,5 roku rzekomego wynajmowania mojego dekodera. Do regulaminu, który otrzymałam 14.02. 2002 był dołączony Aneks, w którym stoi jak byk :

"6. Wobec Abonenta Wizji, który na podstawie Umowy Wizji korzystał do odbioru programów Wizji TV z własnego sprzętu i nadal z niego korzysta,
zgodnie z Umową i Regulaminem nie stosuje się postanowień Regulaminu dotyczących Sprzętu, w szczególności najmu Sprzętu, korzystania ze sprzętu i odpowiedzialności za Sprzęt."
Tylko jak im teraz udowodnić, że tak jest w moim przypadku (żądają przesłania umowy faksem i twierdzą, że Wizja im nic nie przekazała).
Poradźcie, co mam zrobić.
Pozdrawiam