Polonez 1.6 GLI na boschu

Nigdzie nie moge dostac konektorow do wtyku komputera (zenskie) a doszlo do tego ze codziennie czyszcze zlacze zeby sobie pojezdzic .Na benzynie albo nie odpala albo kulawo chodzi po czyszczeniu (szczoteczka do zebow i kontakt 60) jest ok ,kiedys ten zabieg wystarczal na pare miesiecy. Dobrze ze ma gaz to jeszcze jezdzi ale nawet na gazie slysze po pracy silnika kiedy "stracil kontakt". Moze ktos by poratowal takimi konektorami (okolo 30 szt) albo sie myle i jest inna przyczyna?

Nie potrzebna jest żadna wymiana konektorów ty po prostu rozpinając złącze resetujesz komputer i silnik na benzynie będzie pracował poprawnie dopóki nie pojeżdzisz na gazie. Musisz podjechać do warsztatu montującego gaz i poprosić aby gazownicy zamontowali ci specjalny przekażnik resetujący komputer PD55 /nie zwykly przekażnik!!! / i będziesz miał problem z głowy. Pozdrawiam.

Przez 3 lata pracował poprawnie , raz wymieniałem sonde lambda (gazownicy kazali ) bo niechcial jezdzic na gazie -test motronic na pc pokazywał zwarcie sondy do masy, po jakims czasie zaczeły się problemy z benzyna gazownicy stwierdzili brak styku masy wtryskiwacza popsikali był spokój pól roku , teraz wyciagam wtyczke kompa codziennie a objawy sa takie wolne obroty kuleja albo gasnie ,na gazie ma prawidłowe ale silnik zle wreca sie na obroty i chodzi jakby mu brakowało jednego gara. na poczatku tygodnia okazało sie pali gazu 25lna 100km a miescil sie w 17 (kiedys 14) odwiedziłem gazownikow podlaczyli tester (mam sterownik gazu voila ) załozyli srube atutator dali do reki i powiedzieli ze mam wymienic sonde lambda (ma 35 tys przebiegu od wymiany) rece opadaja

Podczas jazdy na gazie do komputera samochodowego wprowadzane są błędne sygnały które powodują że komputer przestawia program w tryb pracy awaryjnej co objawia się zwiększonym zużyciem benzyny / silnik jest wprost zalewany i dlatego nie pracuje poprawnie na benzynie./Te nieprawidłowe sygnały mogą pochodzić z centralki gazowej np. zła emulacja sondy lub jakieś uszkodzenie wewnętrzne w niej samej.Z drugiej strony muszę ci powiedzieć że sterownik VIOLA jest bardzo kiepskim urządzeniem choćby przez to że po każdym rozłączeniu akumulatora trzeba ją programować od nowa.Zrób tak że pojedż do gazowników niech domontują ci ten przekażnik o którym ci pisałem i niech zaprogramują sterownik i wtedy wszystko będzie działało poprawnie.W układach wtryskowych z komputerem Boscha bardzo często jest tak że samochód chodzi przez dłuższy czas dobrze a póżniej zaczynają się kłopoty dlatego firma Protec Digital skonstruowała specjalny przekażnik resetujacy komputer po każdorazowym wyłączeniu stacyjki. Koszt tego przekażnika to ok. 40 zł.plus jego zamontowanie w samochodzie. Oczywiście poproś panów od gazu aby szybko zakładali ci sporwotem attuator i nie robili kichy z ręczną regulacją, oraz niech sprawdzą poprawność działania emulatora wtryskiwacza bo sami stwierdzili że jest brak styku masy wtryskiwacza a właśnie przewód masowy wtryskiwacza jest przecinany i podłączany do emulatora i może być to przyczyną twoich kłopotów z samochodem.Jeśli po tych moich wywodach będziesz miał jakieś wątpliwości to proszę pytaj dalej a w miarę mojej wiedzy postaram się ci pomóc.

A swoją drogą to jak oni mogli stwierdzić brak styku masy wtryskiwacza jak to ECU steruje tą masą? Przecież do wtryskiwacza dochodzą tylko dwa przewody: jeden zasilający zza bezpiecznika i drugi sterujący(masa) z ECU. Coś mi się wydaje że ci twoi fachowcy od gazu to coś się słabo znają na autach.
A z tym gniazdem to chyba raczej mało prawdopodobne żeby rozłączanie(mechaniczne) coś pomagało. Najpewniej mogły by być zimne luty(mogło się porozłączać od ciągłego rozłączania).

Moi gazownicy chyba nie znaja sie na Voila 180 bo wylacajac jej zasilanie doprowadzilem do stanu ze jezdzil tylko na benzynie i pojechalem do nich rozlozyli rece i powiedzieli ze jest do wymiany . Po wizycie u nich zdjalem zasilanie odczekalem pare minut i zaskoczyła.Mam wiec pytanie co gazownicy w niej reguluja , czy jej program jest staly? Bo po podlaczeniu testera kreca tylko srubka przy reduktorze , jakie powinny byc ustawienia dip-switchy dla poloneza na boschu motronic MA1.7. Gdy podjechałem do innych chcieli mnie skroic na nowa centralke gazu. Przekaznik PD55
bede mial w przyszlym tygodniu na razie posilkuje sie wyciagnieciem bezpiecznika "modulu wtrysku" na dluzsza chwile. Wstawiłem z powrotem attutator i tej chwili pali mi okolo 18l/100km to i tak troche za duzo jak na poloneza trucka.

Centralkę Viola ustawia się swichami ale w tej chwili nie pamiętam co i którym się ustawia bo nie montuję ich wogóle. Programowanie odbywa się tak że wyciągasz bezpiecznik z przewodu zasilającego centralkę aby ją zresetować następnie po włożeniu bezpiecznika uruchamiasz samochód i przełączasz na gaz dioda led czerwona w centralce pali się na stałe dodaj gazu podnosząc obroty do ok.3500 dioda miga trzymaj tak długo aż dioda zapali się na stałe wróć na wolne obroty silnika chwilę odczekaj i sprawdż prawidłowe ustawienie centralki. Taką procedurę musisz robić za kazdą razą po zdjęciu klemy z akumulatora lub po jego rozładowaniu.

Przekaznik zamontowany , na benzynie chodzi dobrze na gazie tez ale jak wroce z gazu na benzyne to juz kiepsko brakuje wolnych obrotow a nawet gasnie, trzeba zgasic silnik poczekac chwile (na reset) i znowu jest ok.
Zaczolem sprawdzac sonde lambda , na benzynie 0,7-0,8 V ale chwilami spada do 0,03 i potrafi byc w tym stanie dluzsza chwile , na gazie od strony sondy 0,9V a od strony centralki gazu 1,4V czyzby sonda do wymiany ? Moze ktos ma sprawdzony prosty interfejs do diagnostyki tego silnika i uzyczyłby schematu.

A propo programowania voila po resecie nie palila sie dioda w centralce jak wejde z obrotami ponad 3000 mruga po chwili zapala na stale po zejsciu z obrotow gasnie .Cos mi nie dawalo spokoju zaczelem sprawdzac mase i sie okazalo ze masa centrali do karoseri ma 60om (gazownicy podlaczyli ja kiedys do obudowy elektrozaworu ktory zasniedział) zrobilem dodatkowa (masy boscha sprwdzilem juz dawno) i w tej chwili po resecie dioda w voili pali sie na czerwono po wejsciu na obroty miga pozniej gasnie na wolnych obrotach swieci po podniesieniu obrotow gasnie po zejsciu zapala. Dziala w obudwu przypadkach (przed i po naprawie masy) inaczej i napisali koledzy. Mimo iz zajmuje sie serwisem elektroniki i posiadam wiedze o samochodach to z braku opisow czekam na dalsze wskazowki.

Temat uwazam za zakonczony, winna byla zła masa centralki gazu , po diagnostyce na komputerze na benzynie i gazie program nie wykazuje bledow tym bardziej sondy lambda jak mi sugerowali gazownicy.Tak na marginesie schemat fejsu do poloneza na boschu rysowany recznie ma dwa bledy i brak mostkow na wtyku bd9.