witam posiadam opel vectra b 96r 1,7 td isuzu , wsiadam rano do autka odpalam ksztusi sie lekko trzesie po jakis 10-15 sekundach odpalil przestal i zaczol chodzic rownomiernie , przejechalem nim okolo 4 km zgasilem silnik , po czym wsiadam do auta ,przekrecam kluczyk odpalam auto zaczyna sie mocno ksztusic ,szarpac i lekko trzesie po chwili wylaczylem i sprobowalem ponownie , lecz ta proba zakonczyla sie totalnym niepowodzeniem zero reakcji auta nie zakrecil nic poprostu cisza tak jak bym w ogole nie przekrecal kluczyka , o co moze chodzic ? Jesli pchnie sie auto wrzuci sie 2 to odpali bez problemu , silnik wszystko chodzi rownomiernie zadnych przerw halasow wszystko jest wporzadku , a jesli staram odpalic sie go w normalny sposob , to w ogole nie ma takiej mozliwosci zeby zaczelo co kolwiek sie dziac przekrecajac kluczyk nic sie nie dzieje , procz tego ze wlaczaja sie kontrolki itp itd w czym moze tkwic problem ?