Witam. Panie i panowie mam pytanie.
Problem moj to opornica lub dmuchawa,po prostu dmuchawa przestała działac ,przepalało cały czas 40 A bezpiecznik. Znalałem dlaczego uszkodzona była opornica zwarte styki na wejsciu + do- .
Czemu tak się stało?
Stopiła sie kostka z kablami,wnikam dalej.
Naprawiłem ja ,nadmuch działa ale martwi mnie temperatura radiatora opornica ,az topi plastik(może sfajczyć auto), jest gorąca po minutce od włączenia nawet gdy pracuje na 1,2,3 biegu (to nie dużo jak na skale do 8)
Dziwi mnie też że na radiatorze(na aluminium) mam napięcie +12 które spada wraz z zwiększaniem prędkości dmuchawy
Czy napięcie w tym miejscu ma być???
Dodatkowo opornica nie jest umieszczona w kanale dolotowym powietrza i przy temperaturze wew auta 25-28 włącza i za chwile wył wentylator i tak w kółko.
Wentylator- nie wyciągałem go (trzeba pol auta rozebrac) chodzi na krótko normalnie,bez pisków,szmerów itp na krótko podłączyłem i smigał a na 10 A prostowniku brał ok 14 A prądu.Wiem że z akumulatora auta może tam płynąć nawet 40A
Jeszcze może być filtr pyłkowy zawalony co daje (może ) duży opór dla wentylatora?
Teraz kluczowe pytanie - czy myślicie że padła opornica? Jak tę sprawdzić jakieś przejscia,itp czy już nowa kupować?
Prosze o podpowiedz?
Problem moj to opornica lub dmuchawa,po prostu dmuchawa przestała działac ,przepalało cały czas 40 A bezpiecznik. Znalałem dlaczego uszkodzona była opornica zwarte styki na wejsciu + do- .
Czemu tak się stało?
Stopiła sie kostka z kablami,wnikam dalej.
Naprawiłem ja ,nadmuch działa ale martwi mnie temperatura radiatora opornica ,az topi plastik(może sfajczyć auto), jest gorąca po minutce od włączenia nawet gdy pracuje na 1,2,3 biegu (to nie dużo jak na skale do 8)
Dziwi mnie też że na radiatorze(na aluminium) mam napięcie +12 które spada wraz z zwiększaniem prędkości dmuchawy
Czy napięcie w tym miejscu ma być???
Dodatkowo opornica nie jest umieszczona w kanale dolotowym powietrza i przy temperaturze wew auta 25-28 włącza i za chwile wył wentylator i tak w kółko.
Wentylator- nie wyciągałem go (trzeba pol auta rozebrac) chodzi na krótko normalnie,bez pisków,szmerów itp na krótko podłączyłem i smigał a na 10 A prostowniku brał ok 14 A prądu.Wiem że z akumulatora auta może tam płynąć nawet 40A
Jeszcze może być filtr pyłkowy zawalony co daje (może ) duży opór dla wentylatora?
Teraz kluczowe pytanie - czy myślicie że padła opornica? Jak tę sprawdzić jakieś przejscia,itp czy już nowa kupować?
Prosze o podpowiedz?
