Zamień wtryskiwacze z cylindrów 2 i 5 tak, żeby np. ten z 2 powędrował na cylinder nr. 1 a ten z 5 na powiedzmy numer 4 (łatwiejszy dostęp) , przeprogramuj kody wtryskiwaczy w DMCI (musisz zapisać kody tych, które zamieniasz na kartce przy wyjmowaniu) i sprawdź, czy niskie ciśnienia sprężania zmieniły lokalizację cylindrów czyli czy błąd przeszedł na cylindry gdzie założyłeś wtryskiwacze.Jeżeli tak- to masz wtryskiwacze uszkodzone prawdopodobnie olejem.
Jeżeli nic to nie da, to obawiam się, że to coś bardziej poważniejszego w układzie korbowo-tłokowym.
Jeżeli nie chciał zakręcić rozrusznikiem to niepotrzebnie był pchany!Teraz prawdopodobnie masz krzywe korbowody lub nawet skręcony wał.Wydaje mi się że jeszcze raz trzeba ściągnąć głowicę i jeszcze raz wszystko dokładnie posprawdzać- czy tłoki osiągają GMP równolegle- tzn. 1-szy z 6-tym, 2-gi z 5-tym itd.Na twoim miejscu wyciągnął bym każdy z tłoków,ponadto powyjmował zawory z głowicy i posprawdzał gniazda.
Nie masz starego wtryskiwacza żeby go przerobić na adapter do manometra czujnika sprężania???
Możesz zanim zdejmiesz głowicę odkręcić wszystkie dźwigienki zaworowe (zdjąć je wszystkie) , i nalać nafty do kolektora dolotowego i kanałów wydechowych w głowicy (po odkręceniu kolektora wydechowego )- to zweryfikuje szczelność zaworów.
P.S. A skąd Ty przyjacielu z Kielc jesteś???